Autocad for Mac - Sledgehammer
#1
Napisano 24 maja 2010 - 14:40
#2
Napisano 24 maja 2010 - 18:18
[url=http://www.archdaily.com/61266/autodesk-autocad-for-mac-sledgehammer-beta-1/]Autodesk Autocad for Mac, Sledgehammer Beta 1 | ArchDaily[/url]
oraz
[url=http://www.archdaily.com/61345/autodesk-autocad-for-mac-sledgehammer-beta-1-on-video/]Autodesk Autocad for Mac (Sledgehammer Beta 1) on video | ArchDaily[/url]
Żadnych próbnych wersji jeszcze nie pobierałem, ale na pewno będę śledził temat. AutoCAD na maca dla mnie byłby zbawieniem i kolejnym krokiem do uwolnienia się od windy. Jeśli ktoś posiada więcej informacji na ten temat, chętnie wysłucham jakie plany ma Autodesk.
#3
Napisano 24 maja 2010 - 21:17
#4 Gość_owca666_*
Napisano 24 maja 2010 - 21:27
#5
Napisano 24 maja 2010 - 23:57
#6
Napisano 25 maja 2010 - 11:56
#7
Napisano 25 maja 2010 - 12:32
#8
Napisano 25 maja 2010 - 13:53
#9
Napisano 25 maja 2010 - 14:20
#10
Napisano 25 maja 2010 - 15:08
#11
Napisano 25 maja 2010 - 15:19
acad uruchamia sie i dziala - chodz baaaardzo powoli, wyglada niezle i jezeli to dopracuja to bedzie mam nadzieje calkiem fajne narzedzie
10.6.3 mbpro 3.06 64bit
Niestety u mnie się odpala tylko na chwilę, po czym się aplikacja zamyka i mam tylko możlwość wysłania raportu do Autodesku
cooper, wszystko fajnie, ale większość pracowni w Polsce pracuje na oprogramowaniu Autodesku, a nie np. Graphisoftu (gdzie przecież mamy ArchiCADa dla Mac OS X).
#12
Napisano 25 maja 2010 - 17:11
#13
Napisano 25 maja 2010 - 17:22
#14
Napisano 25 maja 2010 - 19:17
#15
Napisano 25 maja 2010 - 19:44
#16
Napisano 25 maja 2010 - 20:25
#17
Napisano 25 maja 2010 - 20:48
#18
Napisano 25 maja 2010 - 21:00
#19
Napisano 26 maja 2010 - 00:36
1. Instalacja
Instalacja przebiega bardzo sprawnie. 500mb instaluję się w mgnieniu oka. Ciekawostką jest to, że po instalacji, w docku tworzy się od razu skrót do AutoCada.
2. Pierwszy start... I mamy problem.
Niestety na chwilę obecną musimy zmienić język systemowy na angielski by aplikacja nam się nie wywaliła po starcie. Bez tego ujrzymy tylko to:
3. Drugi start
Za drugim razem udaje się już odpalić AutoCada bez problemu. Ba! AutoCad tutaj ładuje się naprawdę w mgnieniu oka w porównaniu do AutoCad Architecture 2010 na Windows (via Bootcamp)!. Pierwsze co nam się pojawia przed oczami to interfejs, który jest z goła zupełnie inny niż w wersji dla Windows, co jest oczywiste, natomiast różnica jest nawet znacznie większa niż w ArchiCadzie:
Same okna opcji mają też trochę zmieniony układ. Hatchowanie:
No dobrze, narysujmy pierwsze kreski. Od razu ostrzegam! W wersji Beta, na moim MBP (late 2007, 2.4GHz, 2GB RAM) narysowanie poniższego może nie było jakoś długie, ale mimo wszystko takich lagów nie widziałem odkąd na Windowsie renderowałem na raz trzy sceny w vRay'u Rhinowym.
Polecenia, przynajmniej te podstawowe, które sprawdzałem, działają, aczkolwiek są też i duże błędy. Np. wprowadzanie wymiarowania na razie się musi odbywać przez menu, gdyż polecenie "dim" nam nic nie da - nawet nie będziemy mogli zaznaczyć odległości od punktu A do punktu B. Tego typu niedoróbek jest niestety jeszcze dużo... Nie bójmy się jednak - przecież to dopiero pierwsza wersja beta AutoCada dla Mac OS X jak się kiedykolwiek na razie pojawiła .
4. Kompatybilność
Zacznę od tego, że nie udało i się zaimportować żadnego pliku *.3ds, chociaż aplikacja "teoretycznie" ma taką możliwość. Działają natomiast wszystkie pliki DWG i DXF, niezależnie od tego, jaka wersja AC była używana do stworzenia owych plików. Tutaj przykłady:
http://img215.images.../7224/a11wc.jpg
5. Ogólna ocena pierwszego wrażenia
Wydaje mi się, że aby napisać poprawną, pełną recenzję Sledgehammera, musiałbym, jak już wspomniałem, spróbować zrobić cały projekt na nim. Na pewno osoby, które świeżo doznały bólu po przejściu na nowsze wersje AutoCada, gdzie są zupełnie nowe menu, i "nic nie jest na swoim miejscu" jak to miało miejsce wcześniej, tu również przeżyją kolejny szok, gdyż znowu nic nie jest na swoim miejscu, chociaż (!) na pewno mniejszy szok będzie właśnie w tym przypadku, niż w ostatnich produkcjach Autodesku dla Windows . Aplikacja sama w sobie działa szybko... Dopóki nie rysujemy . Zaskoczeniem pozytywnym jest opcja Window -> Zoom. Mamy w ten sposób okno robocze dosłownie na całym pulpicie, co w wersji dla Windows da się osiągnąć dość upierdliwie.
Niestety z racji tego, że właśnie mam oddania na uczelni, średnio mogę do czegoś teraz siąść. Postaram się głębiej przyjrzeć aplikacji po połowie czerwca. Do tego czasu "poważnie" ugryźć tematu za bardzo nie mogę .
Pozdrawiam,
Zbieraj
#20
Napisano 26 maja 2010 - 08:12
cooper, wszystko fajnie, ale większość pracowni w Polsce pracuje na oprogramowaniu Autodesku, a nie np. Graphisoftu (gdzie przecież mamy ArchiCADa dla Mac OS X).
Z doświadczenia wiem, że obecnie kompatybilność ArchiCAD-ACAD i odwrotnie na pewno nie jest gorsza niż ACAD-ACAD w różnych wersjach, a komfort pracy architekta na ArchiCADzie zdecydowanie wyższy no i co nie do pominięcia koszt zakupu/obsługi licencji, koszt stanowiska pracy (z pracownikiem) też.
#21
Napisano 26 maja 2010 - 10:06
#22
Napisano 26 maja 2010 - 11:02
#23
Napisano 26 maja 2010 - 20:05
Chyba jesteś studentemZ drugiej strony Archi w moim odczuciu przeszkadza w nietypowych formach.
Wiesz. Kiedyś ktoś powiedział bardzo mądre słowa nt. podobnych sformułowań i ArchiCADa - jeżeli coś ciężko stworzyć na AC to tym bardziej ciężko będzie to stworzyć na budowie.
Ja Ci z całego serca życzę tworzenia i realizacji "powyginańców" ale 99.9% inwestorów jak widzi ile to kosztuje zdecydowanie odrzuca artystyczne wizje.
Zresztą widziałem już bryłę ala Ghery zrobioną na AC na poczekaniu więc aż takiego problemu nie ma trzeba tylko wiedzieć jak lub się zapytać na forum AC.
Co do BIM - moje odczucie jest takie, że Revit wyprzedził już dotychczasowego guru czyli ArchiCADa.
Marketingowo pewnie tak bo mają właściwie nieograniczony budżet na reklamę i pokazywanie jak to wspaniale przerabiają zakupiony dość niedawno program i dodają nowe funkcje na sztukę. Jak to później działa w realnym życiu...
Bardzo często słyszę parafrazę nazwy programu - wnervit.
Ale z drugiej strony jak chcesz i Cię stać to Twój cyrk i Twoje małpy
Revit - 23785 netto
ArchiCAD 13 - 16434 netto lub 13944 zł netto w ArchiCLUB
Więc różnica starczy spokojnie np. na Mac Pro lub bardzo przyjemny urlopik, a podkreślam program jest Twój i nie musisz się uaktualniać.
#24
Napisano 26 maja 2010 - 20:43
#25
Napisano 26 maja 2010 - 21:38
taaaaak , archicad rządzi , a jak się otrzymuje do obróbki dla projektu elektrycznego to 50+ warstw i zanim człowiek to obrobi do ludzkiej postaci żeby dało się drukować, linie nie są połączone , ogólnie tragiczny bałagan, to nawet jeden dzień stracony dla biura 400 m2 . Bardzo niewiele osób umie się posługiwać tym narzędziem jakim jest archicad. Zresztą nieważny program, różne się projekty spotyka i 90% jest robionych "aby pchnąć dalej".
Podobne rzeczy można powiedzieć o rysunkach *.dwg, otrzymanych od branżystów....rysowanie na "nieswoich" warstwach, krzywe niepołączone linie, niechlujne projekty. Nie wspominając o np. szachtach wentylacyjnych narysowanych w pustce nad kondygnacją albo wychodzących wprost na szklaną elewację na wyższej kondygnacji, nie "trafiające" na siebie elementy takie jak słupy lub kominy, brak jakiegokolwiek związku przekroju/elewacji z rzutem, przesunięcia itp.
Pominę fakt, że instalatorom nie robi najmniejszego problemu np. umieszczenie głównych kanałów wentylacyjnych, o przekrojach słonia, w samym środku reprezentacyjnego holu.
piłeczkę można odbijać....
Głównym problemem jest to, że branżyści nadal postrzegają AutoCAD'a jako elektroniczną deskę kreślarską. Nie korzystają z możliwości jakie daje projektowanie na komputerze. Nawet AutoCAD w swoim prymitywiźmie ma sporo narzędzi i nakładek, ułatwiających pracę. Niestety nawet gdy już pojawi się na MAC'a - zmieni się tylko ew. platforma. Myślenie ludzi pozostanie raczej to samo i nadal będziemy dostawali buble projektowe, które wiecznie trzeba poprawiać i koordynować.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych