Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
- - - - -

Wzory matematyczne w książce InDesign CS3


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
11 odpowiedzi w tym temacie

#1 grafsz

grafsz
  • 34 postów
  • SkądMokotów, Warszawa, Poland, Poland

Napisano 18 kwietnia 2010 - 14:49

Mam do złamania publikację naukową z dziedziny ekonomii (w trakcie), jest w niej mnóstwo wzorów i wyrażeń matematycznych (na oko około 400 do 600). Jak to zrobić, żeby się nie narobić? Przy imporcie z Worda wszystkie wzory są importowane jako obiekty graficzne, nie można ich edytować (podmienione fonty, pogubione greckie symbole, nałożone na siebie indeksy górne i dolne). Poradziłem sobie z tym w ten sposób, że przeciągam z Worda każdy wzór do ilustratora CS3. Wszystko wtedy jest OK, ale teraz każdy wzór, jego element w tekście, trzeba ręcznie podmieniać i ustawiać w linii pisma. Trwa to koszmarnie długooooooo. Jeden rozdział 10 stron np. to robota na 2 dni. Może ktoś z was robił już coś podobnego i ma patent na te wzory. Pracue na Maku oczywiście, CS3. Pozdrawiam. grafsz

#2 madmax332-802bc1e3e2

madmax332-802bc1e3e2
  • 7 682 postów

Napisano 18 kwietnia 2010 - 20:31

Ta publikacja "do złamania" to w ramach zlecenia dla drukarni czy też dla siebie lub znajomego ? Nie wiem co i jak jeśli chodzi o drukarnię, ale tym drugim przypadku polecam Cheap Impostor

#3 janiii

janiii
  • 240 postów
  • SkądCork

Napisano 18 kwietnia 2010 - 20:44

Ta publikacja "do złamania" to w ramach zlecenia dla drukarni czy też dla siebie lub znajomego ?

A co to ma za znaczenie?

W tym drugim przypadku polecam Cheap Impostor natomiast w pierwszym - nie wiem.

Czytamy ze zrozumieniem:

If you want to use your computer to make a book or a magazine, the final step before printing is called imposition. Cheap Impostor is a simple yet powerful alternative to fancy imposition software. It doesn't offer all the features of high-end imposition software (which costs hundreds or thousands of dollars).

Tym czasem grafsz wyraźnie napisał:

Pracue na Maku oczywiście, CS3.


ps. "wyboldowałem" najważniejszy fragment.

#4 madmax332-802bc1e3e2

madmax332-802bc1e3e2
  • 7 682 postów

Napisano 18 kwietnia 2010 - 20:58

1. Rodzaj i charakter zlecenia ma duże znaczenie, a ponieważ w tym przypadku go nie znam - doradzam szybkie rozwiązanie problemu postawionego w temacie, jakie znam ja. Czyli jeśli zlecenie ma charakter nazwijmy to "pomocniczy" lub "domowy" - swoją wypowiedzą sugeruję jednocześnie, że autor nie musi użerać się z CS3. Jeżeli jest inaczej - uczciwie zaznaczyłem że rozwiązania nie znam. 2.Tekst ENG rozumiem tylko nie widzę związku z tematem. Jeżeli teoretycznie zakładając, że autora stać na CS3 i profesjonalnie współpracuje z drukarnią - taki tekst może przerazić jedynie amatora.

#5 janiii

janiii
  • 240 postów
  • SkądCork

Napisano 18 kwietnia 2010 - 21:11

1. Rodzaj i charakter zlecenia ma duże znaczenie, a ponieważ w tym przypadku go nie znam

Pracujesz w US?

doradzam szybkie rozwiązanie problemu postawionego w temacie, jakie znam ja.

Problem w tym, że nie masz zielonego pojęcia o tym problemie.

2.Tekst ENG rozumiem tylko nie widzę związku z tematem.

Człowiek nie pytał o to CZYM, on pytał JAK. Widzisz różnicę?

3. To nie moja wina, że pracuje na CS3.

Twoją winą jest jedynie to, że czasami odpowiadasz "dla sportu", nie mając nic sensownego do powiedzenia.

#6 slaj

slaj
  • 254 postów

Napisano 19 kwietnia 2010 - 08:32

jestem laikiem, ale ja bym to zrobił tak: znalazł konwerter Word do Latex (ze wzorami, kiedyś miałem skądś plugin na Windows), następnie wyrenderował całość do krzywych i importował w InDesign (+ może modyfikując szablon, no i ogólne poprawki bo na pewno coś przy exporcie wyjdzie). Ogólnie w mojej opinii klepanie wzorów w Word to jakaś tragedia. Jak publikacja jest poważna to powinna być odrazu pisana w Latex ;) no, ale rozumiem że nie każdy musi to lubić - ja sobie nie wyobrażam życia bez niego, zwłaszcza przy tego typu publikacjach z dużą ilością wzorów/obrazków/... wtedy większość stricte DTP jest po stronie Latex, w InDesign natomiast trzyma się całość + poprawki layoutu i jakieś cuda typu strona tytułowa. Nie jest to może najlepsze rozwiązanie, zwłaszcza że trzeba znać przynajmniej podstawy Latex, ale jakieś - ogólnie śliski temat :D

zacytuje LaTeX project: LaTeX – A document preparation system:
LaTeX is a high-quality typesetting system; it includes features designed for the production of technical and scientific documentation. LaTeX is the de facto standard for the communication and publication of scientific documents.

#7 Bombee

Bombee
  • 198 postów
  • SkądW-wa Zacisze

Napisano 19 kwietnia 2010 - 10:03

moze sie przyda:

i.t.i.p. - Products
[Math+Magic] - The ultimate Equation Editor for Adobe InDesign on the planet!

#8 Jenot

Jenot
  • 2 204 postów
  • SkądChełm

Napisano 19 kwietnia 2010 - 15:21

$499 - tanio sobie chłopaki nie liczą. ;)
Akurat w inDesign nigdy nic nie robiłem ale może udałoby się coś takiego: LaTeX+AMSTeX (nie wiem jak skomplikowane te wzory są dlatego na wszelki wypadek ten AMS), dvips (eksport do postscriptu) i wstawienie obiektów PS do inDesigna. Chociaż to też będzie upierdliwe bo nie da się tego edytować bezpośrednio z iD.

A przypomniało mi się, że jest jeszcze coś takiego: Design Science: MathType - Equation Editor - na pewno działa z iD i jest sporo tańsze.

A tak zupełnie na marginesie: w publikacjach z dużą ilością wzorów nic nie sprawdza się lepiej niż TeX/LaTeX + AMSTeX.

#9 Jaras

Jaras
  • 568 postów

Napisano 20 kwietnia 2010 - 10:48

Swego czasu świetny edytor wzorów matematycznych miała Ventura Publisher - ale to na PC i do tego jeszcze pod DOS-em (wersja pod Windows już tak sprawnie nie chodziła). Teraz chyba faktycznie zostaje LaTex

#10 grafsz

grafsz
  • 34 postów
  • SkądMokotów, Warszawa, Poland, Poland

Napisano 21 kwietnia 2010 - 18:31

Zostałem źle zrozumiany, nie chodziło mi o program do tworzenia wzorów, te są już gotowe (w plikach Word). Chodziło mi o to, czy można ominąć tę żmudną procedurę przeciągania z Worda do Illustratora każdego wzoru oddzielnie. Następnie muszę ręcznie podmieniać to w InDesignie. Nijak, mimo wielu prób, nie udało mi się zaimportować pliku Word z tymi wzorami do InDesigna, żeby wzory wyglądały tak jak trzeba. Tak to wygląda w Wordzie: Word.jpg Po imporcie do InD CS3: Ind2.jpg Jak widać dzieje się to co pisałem wcześniej: rozsypują się ustawienia we wzorach. Na obrazkach te z obwódkami są wstawione przeze mnie ręcznie (wektory z Ilustratora). Te bez obwódek import z Worda (jeszcze nie podmienione), indeksy górne powłaziły na siebie. Ta robota to istna rzeźba w gównie, pomijając te wzory Wordy są koszmarnie przygotowane, mnóstwo niepotrzebnych tabów spacji i formatowań. Został mi już tylko jeden rozdział, ale za to ma najwięcej tych pieprzonych wzorków. Jakoś to zmęczę. Szukałem kogoś kto może już z tym walczył i mógłby mi coś doradzić. Pozdrawiam grafsz

#11 madmax332-802bc1e3e2

madmax332-802bc1e3e2
  • 7 682 postów

Napisano 21 kwietnia 2010 - 19:43

InDesignSecrets Blog Archive Typesetting Math in InDesign

#12 macieks72

macieks72

  • 9 873 postów

Napisano 21 kwietnia 2010 - 19:46

kurcze co z wami, autorowi chodzi o sprawdzone metody, które się sprawdziły. Sprawdzone to jest madmax? No to napisz coś więcej o tym.




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych