Mac Pro 2019

Nie wiem, nie mam takich dylematów. W sensie - mam salon, mam kominek, ale kompletnie nie mam potrzeby stawiania jakiegokolwiek komputera obok. Nawet za 1% wartości Maca Pro.

Tak po namyśle, dochodzę do wniosku, że o ile cena maksymalnej konfiguracji jest astronomiczna i raczej nie znajdzie wielu nabywców, to cena podstawy aż tak bardzo nie szokuje. Nie pamiętam, jak się kształtowały ceny "śmietniczki", ale też niskie nie były.

O ile będzie możliwość kupowania na rynku poszczególnych komponentów, to to może być dla niektórych niezły wybór. Kupujesz podstawę i stopniowo, z biegiem czasu przerabiasz go na potwora, w miarę potrzeb i możliwości. Pytanie tylko, jak będzie wyglądała dostępność poszczególnych podzespołów.

Tylko, że zakup tego komputera w tej najtańszej konfiguracji mija się z celem. Jeśli chodzi o stosunek wydajności do ceny, jest on bardzo niekorzystny. Nie umywa się do imaca pro, za dużo mniejsze pieniądze.

Imaca pro masz niemal z tym samym prockiem, dużo szybszą kartą PRO VEGA 56, 1TB SSD zamiast 256GB (PRO???? śmiech na sali) i do tego z świetnym monitorem od razu w zestawie, za 24k vs 28k za Pro. 

Najważniejsze jest to, że zwykłe grafiki też będzie można stosować, a nie tylko te od Apple. Czekam na wsparcie dla RTXów.
 AMD_GPU_MacPro.jpg   169,2 KB   1 Ilość pobrań

Mac dla profesjonalistów, który w podstawie za 30k ma dysk SSD... 256GB. Powiedzcie mi, że oni są normalni...

To już MacBook Pro 16" za 12k ma w podstawie 512GB. Ot, kreatywność i konsekwencja Apple. Nie mówiąc już o nóżce do monitora za 5k, co wywołało salwy śmiechu już na samej prezentacji. Czekam na nowy design iMaca i jak pójdą w formę tego monitora i za nóżkę będę musiał zapłacić tyle kasy to podziękuję...

Użytkownik Hubson83 edytował ten post 14 grudnia 2019 - 14:03

Mac dla profesjonalistów, który w podstawie za 30k ma dysk SSD... 256GB. Powiedzcie mi, że oni są normalni...

To już MacBook Pro 16" za 12k ma w podstawie 512GB. Ot, kreatywność i konsekwencja Apple. Nie mówiąc już o nóżce do monitora za 5k, co wywołało salwy śmiechu już na samej prezentacji. Czekam na nowy design iMaca i jak pójdą w formę tego monitora i za nóżkę będę musiał zapłacić tyle kasy to podziękuję...

I jeszcze na dodatek to:

Wydajność 8 core niższa niż w iMac Pro.

Wydajność wydajnością - pytanie ciekawsze co z thermalthrotting i długotrwałym obciążeniem przy np. renderowaniu czy innych ciężkich, długotrwałych pracach. Wiadomo, że Imaca nie da się tak przeciągnąć, jak tego Pro - ponoć

Mac dla profesjonalistów, który w podstawie za 30k ma dysk SSD... 256GB. Powiedzcie mi, że oni są normalni...

 

Utylizacja tego kompa jest zaprojektowana podobnie jak obecnie leasinguje się samochody. Nikt nie patrzy na specyfikację postawą, bo ona po prostu być musi, resztę sobie wybierasz. Z chińczykami jest jeszcze ciekawiej - jak się zamawia laptopy z chin to ustala się co maja mieć, oni to dobierają z dostępnej oferty a potem wybierasz co z tego chcesz mieć,  a czego nie - np. w specyfikacji masz ekran full hd, ale aby obniżyć koszty bierzesz 1366x760, dokładasz ramu do 8gb by się excel w księgowości nie sypał, albo rezygnujesz z podświetlanej klawiatury.  I oni to wytwarzają specjalnie pod ciebie i dostarczają na czas. 

Już są firmy w Polsce które leasingując kompy - przy awarii u klienta przerzucają dane albo masz je w chmurze - pan serwisant podjeżdża, bierze uszkodzonego kopa i wysyła do naprawy do chin, a klientowi wyciąga z pudełka i daje nowego lub "odświeżonego" .

Więc to nie jest tak, że cena i w ogóle - przy kalkulacji produktu dla klienta uwzględniona jest utylizacja sprzętu i jest ona normalną częścią składowa ceny jak utylizacja samochodów dla przedstawicieli handlowych. Oczywiście jest to specyficzny produkt i za taki się płaci. Kwestia kalkulacji. 

Co więcej przypomniała mi się historia jak amerykańskie lub brytyjskie wojsko kupiło 500 konsol playstation swego czasu do wykonywania "obliczeń":)

By jeszcze bardziej uświadomić sobie, gdzie i w jakich czasach żyjemy dodam, że latarka zamówiona z chin przyszła mi po 2ch tygodniach.

W ogólnym rozrachunku, patrząc na nowego MP to konfiguracja może zadowolić tych co potrzebują dużo RAM. Wtedy Xeony mają sens, procesory domowe stoją cały czas przy 128GB.

Oczywiście większa ilość RAM jest potrzebna do specyficznych rozwiązań, z tych co ja się zajmowałem to jedynie serwer wirtualek. Ale MP na serwer do racka to średnio się nadaje, mimo że jest taka wersja.

Teraz stałem przed wyborem komputera, zastosowanie to DaVinci, CAM i kalkulacje MES.

Oferta Apple w tym segmencie jest fatalna, brak stacjonarek z rozsądnymi procesorami. Sam Xeon W poza obsługą dużej ilości RAM wydajnością nie zachwyca, są rozwiązania porównywalne dużo tańsze miejscami szybsze (Ryzen 9, TR, i9) lub dużo szybsze (Dual Xeon, Epyc). Stary MP to wydajnościowo była żenada, jak ten komputer zrobili i był dość wydajny w dniu premiery, to jeszcze pół roku temu kupowanie go byłoby idiotyczne. Stoi w miejscu, brak jakiegokolwiek odświeżania. Powstała proteza jako iMac Pro.

Gdyby był MP z procesorami i9 i wyborem kart poza ich wynalazki. A tak mamy albo dość wolne iMac, albo sensowna konfiguracja od 40k za MP która i tak nie zachwyca.

Potrzebę posiadania markowego komputeraz mam w laptopach i serwerach, przy workstacjach mało. Dla obecnego załatania sytuacji komputerowej kupiłem dzisiejszy "sweet point", czyli 3900X z 2060 super. Mam mega kopa w DaVinci, jest on szybszy od najlepszego iMac Pro w tych zastosowaniach. Nie mam testów w Resolve MP, ale Xeony W są wolniejsze od Ryzenów tutaj. Komputer kosztował 6k. Gdybym miał kajdanki z OSX to kombinowałbym też ze składakiem.

Gdybym wydał na składaka 2x tyle zyskałbym na prędkości 10-15%, nie odczuwalne. Teraz mam zysk 600% od poprzedniej maszyny.

Gdybym chciał potwora z maksymalną ilością rdzeni to brałbym dual Epyc mając ich 128 a nie 28. Cena niższa niż MP(!).

Ceny są niestety straszne, dla większości osób ten komputer się pojawił i jest, jego namacalna dostępność z powodu ceny i tego co daje za te pieniądze jest bardzo słaba.

Fanatycy się nim mogą chwalić, ale w ofercie firmy a nie na własnym biurku.

Pełno tutaj głosów że profesjonalistom się zwróci, co za idiotyzm. Jak ktoś zarabia komputerem, jak ja, to nie wydaje też pieniędzy bez przemyślenia. Leasingi, też to nie rozwiązanie. Ja ich na sprzęt nie uznaję, dzisiaj praca jest i mogę płacić, za rok może się wywrócić do góry nogami.

Mam na stole 40k, mam do wyboru kupić składaka PC i nową kamerę lub nawet dwie czy jeden komputer? To drugie rozwiązanie da mi dużo więcej.

Nie siedzę też w OSX z ostatniego powodu, oferta Apple nie jest odświeżana, nie ufam im że ten komputer będzie żył. Ostatni MP nie żył, ten też za rok będzie dużo mniej atrakcyjny niż dzisiaj. A cena będzie stała w miejscu.

Czy wiadomo kiedy bedzie nowy model 2020?

Czy wiadomo kiedy bedzie nowy model 2020?

tak, za następne 8-10 lat

Uwaga, dziś promocja w Amazon

https://www.amazon.p.../dp/B0875VYRPB