Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
- - - - -

System nie uruchamia się


Najlepsza odpowiedź roback , 28 grudnia 2017 - 19:26

Wypróbowałem wszystkie znalezione w sieci porady, tworzenie pliku nano, instalacja ostatniej wersji systemu - zakupionego z komputerem - niestety to jakiś mit, bo 5 godzin kręciła się kula ziemska i nic itd. Jednym słowem nic nie działa. Napotkałem tylko na próby rozwiązania tego światowego problemu, z którym jak się zdaje nawet Apple nic nie robi. Chodzi głównie o HS, ale czytałem wątki opisujące starsze wersje systemu macos z "too many corpses". Jedni dawali do naprawy dysk inni wymazywali i instalowali na czysto. Ja wybrałem ten drugi i działa. Dysk sprawny, wszystko gro i buczy. Straciłem kilka plików i trzeba instalować oprogramowanie na nowo.

Wniosek jest taki, że to forum jeszcze mi nie pomogło i Apple też nie pomogło. Aż trudno uwierzyć, że jestem jedynym w kraju nad Wisłą, któremu się to przytrafiło.

Przejdź do postu


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
8 odpowiedzi w tym temacie

#1 roback

roback
  • 109 postów
  • SkądPoznań

Napisano 19 grudnia 2017 - 16:57

Wczoraj przyszedłem do pracy odpaliłem iMaca 2013 High Sierra 10.13.1 i czekałem, było jabłko, biały pasek, po dwóch godzinach jabłko i biały pasek były nadal i nic poza tym. Dzisiaj posadziłem na nowo system bez wymazywania danych i nadal to samo. Czy jest jakieś wyjście z sytuacji? W trybie command+R sprawdziłem dysk i wygląda ok. 



#2 cronopioverde

cronopioverde

    ¿Le gusta este jardin?

  • 3 838 postów
  • Płeć:
  • Skądprzytuptał nocą jeż?

Napisano 19 grudnia 2017 - 18:40

1. W tym samym trybie recovery sprawdź, czy masz wybrany/zaznaczony dysk startowy. Jeżeli nie, wskaż go.

2. Spróbuj wystartować z Menedżera uruchamiania i zobacz, czy uda się ruszyć z konkretnego woluminu.

3. Uruchom w trybie opisowym i zanotuj, w którym momencie uruchamianie się zawiesza.


Po pierwsze: na priv mogę zbereźne żarty poopowiadać, pomagam na forum.

Po drugie: brak mojej odpowiedzi na łamaną polszczyznę to wybór purysty. Z tym się nie walczy.
Po trzecie: postawy roszczeniowe zostawiamy dla BOK.
Zmian traffic lights nie przewiduję…


#3 roback

roback
  • 109 postów
  • SkądPoznań

Napisano 19 grudnia 2017 - 18:57

Dziękuję, mam nadzieje że to pomoże. Sprawdzę jutro zaraz po przyjściu do pracy i dam znać.

#4 cronopioverde

cronopioverde

    ¿Le gusta este jardin?

  • 3 838 postów
  • Płeć:
  • Skądprzytuptał nocą jeż?

Napisano 19 grudnia 2017 - 19:04

Z tym zastrzeżeniem, że, jak na razie, jedyne, w czym ma pomóc, to w dokładniejszym zdiagnozowaniu. Nie oczekujmy od razu rozwiązania, skoro nie wiadomo, póki co, co mu dolega.  ;)


Po pierwsze: na priv mogę zbereźne żarty poopowiadać, pomagam na forum.

Po drugie: brak mojej odpowiedzi na łamaną polszczyznę to wybór purysty. Z tym się nie walczy.
Po trzecie: postawy roszczeniowe zostawiamy dla BOK.
Zmian traffic lights nie przewiduję…


#5 roback

roback
  • 109 postów
  • SkądPoznań

Napisano 19 grudnia 2017 - 20:36

Chodził, chodził i nagle przestał. A chodził od października 2016 - kupiony jako nowy w jednej ze znanych sieciówek. Używam też MacBooka z 2008 i od 2008 i ten chodzi nadal. Może dlatego, że nie ma na nim HS. Jutro się przekonam.


Witam, dwie pierwsze porady nie pozwoliły wystartować. Tryb opisowy do pewnego momentu pokazywał co trzeba, a teraz coś takiego:

pci pause: SDXC
Process[186] crashed: opendirectoryd. Too many corpses being created. i tak dalej postepuje co jeden Process jest już 242 o takiej samej treści.
Co to oznacza?

#6 rzymcio9

rzymcio9
  • 95 postów

Napisano 20 grudnia 2017 - 09:30

Znalezione na stronie Apple

 

 

boot up your Mac in Single User mode (hold Cmd+S immediately as you hear the Apple chime

Once the initial verbose script has finished loading, enter the following two lines:

mount -uw /

/usr/bin/nano /etc/rc.server

The first line allows your Mac's system files to be written to. The second line opens/creates rc.server as a file, using the nano process. Once the file opens, delete any script that already exists (don't worry if it's empty) and then enter the following two lines:

#!/bin/sh

/usr/sbin/BootCacheControl jettison

Once finished, save your changes with Ctrl+O and then exit nano with Ctrl+X. Your Mac may then automatically reboot, but if it returns you to Single User mode, enter the following line:

reboot


MacBook Pro 13 Touch Bar 2016 i5 8GB 512 SSD

iPhone X 64GB Black


#7 roback

roback
  • 109 postów
  • SkądPoznań

Napisano 20 grudnia 2017 - 12:03

Jak to się ma do mojego problemu?


próbowałem sposób opisany powyżej, nic nie dało. Chyba robię coś nie tak, albo tutorial jest niejasny. Znalazłem podobne rozwiązanie na jakimś francuskim forum i tam piszą, żeby to zrobić w terminalu. Niestety nie sprawdzę tego. Widzę, że nie ja jeden mam ten problem, ale wolałbym krok po kroku po polsku:)

#8 roback

roback
  • 109 postów
  • SkądPoznań

Napisano 28 grudnia 2017 - 19:26   Najlepsza odpowiedź

Wypróbowałem wszystkie znalezione w sieci porady, tworzenie pliku nano, instalacja ostatniej wersji systemu - zakupionego z komputerem - niestety to jakiś mit, bo 5 godzin kręciła się kula ziemska i nic itd. Jednym słowem nic nie działa. Napotkałem tylko na próby rozwiązania tego światowego problemu, z którym jak się zdaje nawet Apple nic nie robi. Chodzi głównie o HS, ale czytałem wątki opisujące starsze wersje systemu macos z "too many corpses". Jedni dawali do naprawy dysk inni wymazywali i instalowali na czysto. Ja wybrałem ten drugi i działa. Dysk sprawny, wszystko gro i buczy. Straciłem kilka plików i trzeba instalować oprogramowanie na nowo.

Wniosek jest taki, że to forum jeszcze mi nie pomogło i Apple też nie pomogło. Aż trudno uwierzyć, że jestem jedynym w kraju nad Wisłą, któremu się to przytrafiło.



#9 cronopioverde

cronopioverde

    ¿Le gusta este jardin?

  • 3 838 postów
  • Płeć:
  • Skądprzytuptał nocą jeż?

Napisano 29 grudnia 2017 - 23:46

No i teraz nie bardzo jest już w czym pomagać, bo masz wymazany i przepisany dysk. Grunt, że teraz Ci już „gro i buczy”. Po raz milionowy o kopiach zapasowych chyba już nie trzeba przypominać, nie byłoby wtedy straty kilku plików. Zatem zamykam jako rozwiązany – postawienie systemu na nowo; niekiedy i na macOS pomaga, jak widać.


  • roback lubi to

Po pierwsze: na priv mogę zbereźne żarty poopowiadać, pomagam na forum.

Po drugie: brak mojej odpowiedzi na łamaną polszczyznę to wybór purysty. Z tym się nie walczy.
Po trzecie: postawy roszczeniowe zostawiamy dla BOK.
Zmian traffic lights nie przewiduję…





Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych