Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
- - - - -

Naprawa wtyczki Magsafe


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
87 odpowiedzi w tym temacie

#1 dzaku

dzaku
  • 665 postów

Napisano 14 grudnia 2007 - 15:43

Piszę ten temat, bo nigdzie w internecie nie znalazlem informacji, a a nuz ktos bedzie kiedys szukal.

Wiec od poczatku. Zepsul mi sie kabel od zasilacza od MB, prawdopodobnie zlamal sie w srodku i zaczal sie topic. Cos powiedzmy takiego (zdjecie nie moje):

http://www.flickr.co...57600268133703/


Poniewaz bylo to tak blisko wtyczki, ze wyciecie kawalka kabla nie wchodzilo w gre postanowilem sprobowac rozebrac wtyczke. I okazuje sie, ze nie ma z tym najmniejszego problemu. Wystarczy zlapac szczypcami metalowa czesc i zsunac plaskik srubokretem. Potem uciac kabel i przylutowac na nowo we wtyczce. Nie jest to wielki problem, a 350 zl zostaje w kieszeni.

Tak wiec zostawiam dla potomnych, moze komus sie przyda.

#2 hadrian

hadrian
  • 46 postów

Napisano 14 grudnia 2007 - 21:29

Super porada. Dziękuję, bo możliwe, że niedługo mi się przyda.

#3 dzaku

dzaku
  • 665 postów

Napisano 20 grudnia 2007 - 23:01

Dorzucam jeszcze zdjecie wnetrza Magsafe'a:

Dołączona grafika

#4 seroMack

seroMack
  • 628 postów
  • SkądPoznań

Napisano 23 stycznia 2008 - 12:56

Powiem tylko tyle... aby uniknąć podobnych sytuacjim najlepiej wyłączać zasilacz z sieci gdy MacBook jest naładowany/na noc. Ostatecznie jest to zasilacz, który, gdy urządzenie jest naładowane, kumuluje jakąś część mocy w sobie. W niektórych przypadkach moźe dojść do naddatku mocy, która musi sobie gdzieś uciec... Tak więc lepiej byłoby wyłączać wtyczki z gniazdka gdy urządzenie zostanie już naładowane.

#5 syrakuz

syrakuz

    Dr

  • 1 073 postów
  • SkądWarszawa, PL

Napisano 23 stycznia 2008 - 13:08

Moja dziewczyna ma to samo. Przerobilem wtyczke i zakleilem tasma izolacyjna, wyglada paskudnie ale jest zadowolona bo laduje :)

#6 dzaku

dzaku
  • 665 postów

Napisano 23 stycznia 2008 - 13:15

Powiem tylko tyle... aby uniknąć podobnych sytuacjim najlepiej wyłączać zasilacz z sieci gdy MacBook jest naładowany/na noc. Ostatecznie jest to zasilacz, który, gdy urządzenie jest naładowane, kumuluje jakąś część mocy w sobie. W niektórych przypadkach moźe dojść do naddatku mocy, która musi sobie gdzieś uciec...


Nie chodzi o zaden naddatek mocy: )

W MB kabel od zasilacza jest bardzo cienki, delikatny i latwo go uszkodzic w srodku. Wtedy na takim przetarciu zwieksza sie opor kabla, zaczynaja sie zwarcia itp.

A, ze przy wtyczce kabel najbardziej wyginamy, to tam zwykle się to dzieje. MB C2D maja ten usztywniajacy plastik na wtyczce troche dluzszy niz w CD, wiec tam kabel powinien miec wieksze szanse dlugiego zycia.

#7 seroMack

seroMack
  • 628 postów
  • SkądPoznań

Napisano 23 stycznia 2008 - 13:19

Rozumiem, w takim razie przepraszam za biadolenie ;) Mimo wszystko, ostrożności nigdy nie za wiele :)

#8 gresh

gresh
  • 255 postów

Napisano 27 stycznia 2008 - 18:50

No więc ja mam dwa macbooki, i kazdy ma inną wtyczkę, ten starszy macbook właśnie miał dziś w nocy awarię. Wtyczka przy samym kołnierzu się stopiła, spalił mi się fotel i podłoga pod nim... Nie wiem czy był złamany w środku czy też nie - mam w domu jakieś 20 różnych zasilaczy ( konsola, telefon, stary laptop toshiba - sprzed 12 lat ) it itd. i nigdy nie mialem takiej akcji. Wtyczka paliła się chyba żywym ogniem bo laptop jest osmolony ( nie spalił się, bo leżał na ciężkim drewnianym blacie), ale już poduszka od fotela jest spalona i podłoga tyż.... Przestrzegam przed tą przeklętą wtyczką. Dodam że nic z nią nie robiłem, nie wyginałem itd..

#9 lashred

lashred
  • 254 postów
  • SkądWrocław, Poland

Napisano 27 stycznia 2008 - 19:29

Nie chodzi o zaden naddatek mocy: )

W MB kabel od zasilacza jest bardzo cienki, delikatny i latwo go uszkodzic w srodku. Wtedy na takim przetarciu zwieksza sie opor kabla, zaczynaja sie zwarcia itp.

A, ze przy wtyczce kabel najbardziej wyginamy, to tam zwykle się to dzieje. MB C2D maja ten usztywniajacy plastik na wtyczce troche dluzszy niz w CD, wiec tam kabel powinien miec wieksze szanse dlugiego zycia.


Tam gdzie jest częściej wyginany przewód następuje zmęczenie materiału i "druciki" pekają co prowadzi do zwiększenia oporu, na skutek czego prąd przepływający przez to "wąskie gardło" nagrzewa metal do wysokich temperatur, z tego powodu topi się izolacja.
Gdyby było zwarcie to bezpiecznik topnikowy (w każdym zasilaczu szczególnie do laptopów powinno być chociaż takie zabezpieczenie:shock: ) powinien przerwać tą "reakcję łańcuchową".

Pozdrawiam

#10 Sofeicz

Sofeicz
  • 320 postów
  • SkądŁódź

Napisano 20 lutego 2008 - 22:05

Wtyczka przy samym kołnierzu się stopiła, spalił mi się fotel i podłoga pod nim...
Wtyczka paliła się chyba żywym ogniem bo laptop jest osmolony ( nie spalił się, bo leżał na ciężkim drewnianym blacie), ale już poduszka od fotela jest spalona i podłoga tyż....


Gdybyś był łebskim amerykaninem, to byś pozwał Appla do sądu i żył w bogactwie do końca zycia.

Faktem jest, że te wtyczki do laptopów Apple to jakieś nieporozumienie.
Naprawialiśmy z kolegą kiedyś taką końcówkę i nie mogłem uwierzyć, że jakiś inżynier to zatwierdził.
Przewód jest cienki jak włos (a przenosi przecież ok 4A) słabo podparty przy wtyczce. Aż sie prosi o awarię.

#11 Iro

Iro
  • 6 954 postów
  • Płeć:
  • SkądKatowice

Napisano 24 marca 2008 - 13:43

Gdybyś był łebskim amerykaninem, to byś pozwał Appla do sądu i żył w bogactwie do końca zycia.

Faktem jest, że te wtyczki do laptopów Apple to jakieś nieporozumienie.
Naprawialiśmy z kolegą kiedyś taką końcówkę i nie mogłem uwierzyć, że jakiś inżynier to zatwierdził.
Przewód jest cienki jak włos (a przenosi przecież ok 4A) słabo podparty przy wtyczce. Aż sie prosi o awarię.


Wtyczki b mi sie podobaja, ale juz raz zdarzyło mi sie spotkac rozkruszoną, bo ktos ja nadepnął.
Natomiast pekanie kabla przy wtyczce lub przy zasilaczu, to naprawde wada konstrukcyjna. za cienki kabel zastosowali.
Ja na twoim miejscy bym ich pozwał!
Zadzwon z tym do TVNu.

#12 woocash

woocash
  • 1 624 postów

Napisano 28 marca 2008 - 22:31

W MBP w porównaniu do mojego starego MB jest sporo grubszy i twardszy przewód, plus ta gumka przy magsafe usztywniająca kabel jest dłuższa. Polecam zadzwonic pod ten numer 00800... ktory SAD jest na apple.pl Wypytają Cię co straciłeś i dostaniesz odszkodowanie.

#13 moyshesh

moyshesh
  • 18 postów

Napisano 30 marca 2008 - 00:31

W MBP w porównaniu do mojego starego MB jest sporo grubszy i twardszy przewód, plus ta gumka przy magsafe usztywniająca kabel jest dłuższa. Polecam zadzwonic pod ten numer 00800... ktory SAD jest na apple.pl Wypytają Cię co straciłeś i dostaniesz odszkodowanie.



a to dobre... ;)

co do wtyczki, chcialem naprawic w ww sposob i niestety filipinczyk, ktory mi pomagal rozerwal wtyczke na pol:O

Teraz zastanawiam sie co poczac, czy zamowic nowy zasilacz 85W (ten maly), ktory z tego co sprawdzilem nawet na stronie appla dostal 1 gwiazdke na 5, bo po prostu sie grzeje i spala, czy kupic 60W, czy kupic kabel do samolotu, za polowe ceny, przeciac i po prostu zlutowac. Czy ktos ma taki kabel?

Dodam, ze zasilacz zywotnosc ma jakis rok-poltora i nie spalil sie, tylko kabel sie tak poluzowal, ze zewnetrzne kabelki sie przetarly i przestaly laczyc...

[url=http://www.amazon.co.uk/Apple-MagSafe-Airline-Power-Adapter/dp/B000JZA4N4/ref=sr_1_2?ie=UTF8&s=electronics&qid=1206832325&sr=1-2]Amazon.co.uk: Apple MagSafe Airline Power Adapter - Power adapter - airplane ( external ): Electronics & Photo[/url]

#14 woocash

woocash
  • 1 624 postów

Napisano 30 marca 2008 - 04:10

A to dobre, ale jak kumplowi sie zapalił laptop to go przez 30 minut pytali czy mu sie coś nie spaliło w domu czy ma jakies obrażenia itp. Potem ktoś od Apple przyjechał, przeprosił, zabrał starego laptopa i od ręki dał nowego (nowszy model MBP).

#15 moyshesh

moyshesh
  • 18 postów

Napisano 30 marca 2008 - 12:19

[url=http://forums.macrumors.com/showthread.php?t=415436]MAGSAFE repair - PICS! - Mac Forums[/url]
moze sie przyda komus na przyszlosc...

to jak z ta lotniczym kabelkiem?
wart zachodu myslicie?

#16 Iro

Iro
  • 6 954 postów
  • Płeć:
  • SkądKatowice

Napisano 30 marca 2008 - 12:34

A to dobre, ale jak kumplowi sie zapalił laptop to go przez 30 minut pytali czy mu sie coś nie spaliło w domu czy ma jakies obrażenia itp. Potem ktoś od Apple przyjechał, przeprosił, zabrał starego laptopa i od ręki dał nowego (nowszy model MBP).


I cicho sza macki sie nie psuja.

#17 woocash

woocash
  • 1 624 postów

Napisano 30 marca 2008 - 17:36

Ja naprawiałem MagSafe a lutuję może raz na 2 lata. Zajeło mi to godzine ale jest kilkaset PLN do przodu :-) Widze że te 85W w MBP mają już grubsze kable co być może uwolni nas od problemu...

#18 moyshesh

moyshesh
  • 18 postów

Napisano 04 kwietnia 2008 - 17:45

niestety moja wytczka poszla na pol calkowicie i zlutowac sie nie dalo;( mam nowy 85W i trzeba tylko miec nadzieje, ze sie nie spali za szybko z calym sprzetem i polowa chaty... mniejszy, zgrabniejszy, ale roznicy w grubosci kabla nie widac... recenzje na stronie apple jednak sa zatrwazajace (srednio 1 gwiazdka, zero dac nie mozna:), pewnie dlatego, ze w wiekszosci pisza je Ci, ktorym sie spalil...

#19 borzar

borzar
  • 534 postów

Napisano 22 kwietnia 2008 - 19:04

A u mnie stopiła się wtyczka do Power Booka G4 - taka klasyczna z bolcem, nie cudo jak Magsafe. Ponieważ stopiła się całkowicie to nie było co lutować. Dziś dokupiłem nowy zasilacz (tylko 86 EUR :( ). Po podłączeniu do Maczka i podczas pracy oraz jednoczesnego ładowania wtyczka się nagrzewa. Nie jest gorąca ale wyraźnie ciepła. Nigdy wcześniej nie zwróciłem na to uwagi. Czy inni użytkownicy tego zabytkowego modelu mają podobne obserwacje - czy to tylko moja wtyczka się nagrzewa podczas ładowania?

#20 molokon

molokon
  • 20 postów

Napisano 26 kwietnia 2008 - 15:27

ktos mial taki przypadek ze magsafe z dluzsza osłonka komuś sie spalił ?!!

#21 michaell

michaell
  • 17 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 09 sierpnia 2008 - 16:35

u mnie sie spaili jakies 4 miesiace temu, mam fotki jakby ktos chcial...

#22 danone

danone
  • 157 postów
  • SkądwrocLove

Napisano 20 września 2008 - 20:49

A u mnie stopiła się wtyczka do Power Booka G4 - taka klasyczna z bolcem, nie cudo jak Magsafe. Ponieważ stopiła się całkowicie to nie było co lutować. Dziś dokupiłem nowy zasilacz (tylko 86 EUR :( ). Po podłączeniu do Maczka i podczas pracy oraz jednoczesnego ładowania wtyczka się nagrzewa. Nie jest gorąca ale wyraźnie ciepła. Nigdy wcześniej nie zwróciłem na to uwagi. Czy inni użytkownicy tego zabytkowego modelu mają podobne obserwacje - czy to tylko moja wtyczka się nagrzewa podczas ładowania?


na moim powerbooku g4 podlaczonym do ibookowej(bialej, nie fabrycznej jojo) ladowarki wtyczka delikatnie sie grzeje przy zwyklej pracy oraz raczej wyraznie przy jednoczesnej pracy i ladowniu - to normalne, zwlaszcza, ze grzeje sie cala prawa strona nad glosnikiem (pb g4 titanium).
pozdrawiam,
danone

#23 Hercules

Hercules
  • 257 postów

Napisano 02 maja 2009 - 19:44

magniesafe... kiedys czytalem ze Magsafe sie pali ludziom zywym ogniem.... a dzisiaj u mnie w ogniu prawie stanal..... przy samym zasilaczu, musialem rozebrac zasilacz metoda dosyc brutalna czyli srubokretem i nozem, jest dosyc mocno sklejony ale da sie go otworzyc bez zniszczenia, wycialem czesc kabla ktora byla uszkodzona i przylutowalem. Sam glowny wewnetrzny przewod jest gruby i solidny, podobnie jak ten drugi ktory jest wlasciwie jakby ekranem oplecionym dookola tego wewnetrznego. Problem tkwi w izolacji tego srodkowego przewodu....jest dosyc cienka i nieodporna na giecie i skrecanie, po czasie peka i mamy zwarcie. no coz.... ja to mam juz za soba, po reanimacji zasilacz dziala.

#24 bachoo

bachoo
  • 335 postów
  • SkądŁódź

Napisano 13 października 2009 - 04:55

no to ja sie zdjeciem podziele ku dobra ludzkosci. Rozebralem poniewaz chcialem nprawic jeden z ... hmm... czpieni te co sprezynują - bo przestal, przez co raz ladowalo raz nie, przestawalo ladowac itd.. ale niestety sie nie udalo. :(

Dołączona grafika

#25 lachrym

lachrym
  • 2 postów

Napisano 12 grudnia 2009 - 22:35

Zasilacz Hercules pisał, że brutalnie otwierał zasilacz, dziś mnie spotkało to samo, musiałem skrócić przeód bo oczywiście przełamał się przy samym zasilaczu. Jak już dowiedziałem się, że da się rozebrać zabrałem się za to, i powiem szczerze, że ustąpił bardzo szybko. Dla tych którzy będą musieli dokonać takiej samej operacji mogę napisac, że dwie częsci plastiku wierchniego są sklejane punktowo i jeżeli macie nóż stołowy, jakiś z kompletu sztućców o sporej grubości jest spora szansa, że dacie sobie radę i nie pokiereszujecie plastików. Najciekawsze jest to, że 2 dni temu rozbierałem wtyczkę magnetyczną bo po drugiej stronie ten sam kabel również mi się przełamał... sam siebie nienawidzę za to co napiszę ale...: zasiłka do MBP to jest produkt na miarę Microsoftu a nie Szarlotki!!!:x




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych