Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
- - - - -

Gdzie odzyskać dane z HDD - padł dysk kompletnie, mechanicznie


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
12 odpowiedzi w tym temacie

#1 nutabe

nutabe
  • 47 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 11 czerwca 2014 - 16:20

Dzień dobry! W MacbookPro 2010 padł kompletnie dysk HDD 250GB Hitachi. Jedyny odgłos to cykanie. Firma MacLife stwierdziła, że da się "wejść" do środka, ale nie za bardzo idzie kopiowanie i nie chcą totalnie rozwalić danych. Pytanie więc gdzie wysłać ten dysk, macie jakąś sprawdzoną firmę? Koszty z grubsza znam, może być 500 a może i 1500 zł za odzyskanie, choć jak da się dostać do środka to chyba tragicznie nie jest... Pozdro! Marek

#2 arvika

arvika
  • 1 501 postów
  • Płeć:
  • SkądKraków

Napisano 11 czerwca 2014 - 22:35

My się zajmujemy odzyskiem danych. Rzuć okiem na naszą stronę: Odzyskiwanie danych Kraków: z dysku, pendrive, kart pamięci, odzysk danych, odzyskiwanie zdjęć Jesli będziesz chciał skorzystać - proszę o kontakt.
Dysku nie podłączaj więcej żeby jego kondycja nie uległa pogorszeniu.

#3 elita

elita

  • 3 034 postów
  • SkądKalisz, PL

Napisano 12 czerwca 2014 - 00:25

Ja odpowiem "tendencyjnie" ale banalnie: Z BACKUPU!!!
  • Deleted-63c21db09a lubi to

#4 kompernik

kompernik
  • 264 postów

Napisano 12 czerwca 2014 - 08:51

@arivka, mnie zawsze zastanawiało jak wygląda profesjonalne odzyskanie danych... Czy z dysku po formatowaniu dajecie użytkownikowi stertę plików o losowych nazwach? Czy jednak odbudowujecie strukturę katalogów etc?

#5 arvika

arvika
  • 1 501 postów
  • Płeć:
  • SkądKraków

Napisano 12 czerwca 2014 - 09:26

Zawsze gdy jest to możliwe staramy się odbudować strukturę katalogów. Zdarzają się przypadki, gdy struktura ta zostaje utracona bezpowrotnie, wtedy jedyną możliwością odzysku jest skan po nagłówkach plików.

#6 elita

elita

  • 3 034 postów
  • SkądKalisz, PL

Napisano 12 czerwca 2014 - 10:23

No i podstawa to praca na obrazie dysku/partycji - ot tego się zaczyna. Pod warunkiem że HDD w ogóle startuje, jak nie to trzeba go najpierw naprawić :) np zasilanie czy sterownik. Czasami trzeba ruszyć zaciętą mechanikę głowicy - częsty przypadek przy upadku podczas pracy - wtedy jest mało czasu na zrobienie obrazu bo dysk należy otworzyć i się szybko degraduje.

#7 macsupport

macsupport

  • 8 620 postów
  • SkądKraków

Napisano 12 czerwca 2014 - 11:14

@arivka, mnie zawsze zastanawiało jak wygląda profesjonalne odzyskanie danych... Czy z dysku po formatowaniu dajecie użytkownikowi stertę plików o losowych nazwach? Czy jednak odbudowujecie strukturę katalogów etc?


Jeśli dysk był sprawny i tylko został sformatowany to zazwyczaj da się przywrócić pliki z całą strukturą katalogów. My również takie rzeczy robimy u siebie. Jeśli dysk jest uszkodzony mechanicznie to tylko Arvika.

#8 kompernik

kompernik
  • 264 postów

Napisano 12 czerwca 2014 - 11:55

W przypadku kiedy na sformatowanym dysku zrobi się nowy podział partycji i postawi system... Wtedy chyba raczej się nie odbuduje struktury katalogów. Zwyczajnie się zastanawiam, czy jest to opłacalne dla normalnego użytkownika. Bo ja sobie nie wyobrażam, że płacę serwisowi np. 1000 zł, a jako wykonanie usługi dostaję setki tysięcy plików z losowymi nazwami z odpowiednim rozszerzeniem... :)

#9 elita

elita

  • 3 034 postów
  • SkądKalisz, PL

Napisano 12 czerwca 2014 - 12:06

No niestety to są skutki nierobienia backupów.
I inaczej się nie da. Filesystemy mają metadane w innych miejscach niż same pliki. Czasami nie uda się odzyskać folderów, ale skanowanie w poszukiwaniu plików przynosi skutek i można w ten sposób uratować co nieco.
Dla użytkownika to kosztowny proces - niestety jest tak samo pracochłonny niezależnie od wyników odzyskiwania - stąd cena.
I tak trzeba dysk uruchomić i tak spróbować zrobić obraz i tak spróbować go naprawić (czasami ręcznie bajt po bajcie).
Wymaga to sporej wiedzy o budowie różnych filesystemów.

Ja polecam regularne robienie backupów - to jedyna i obecnie niedroga metoda na spokojny sen.

- - - Połączono posty - - -

W przypadku kiedy na sformatowanym dysku zrobi się nowy podział partycji i postawi system... Wtedy chyba raczej się nie odbuduje struktury katalogów.


Też nie prawda. Folder z punktu widzenia wielu fsów to też plik i też ma swoją charakterystyczną bazodanową strukturę w której mogą się zachować numery inodów, nazwy, daty itd. Jeżeli nie zostanie nadpisany w procesie ponownej instalacji systemu to jest tak samo poddatny na recovery jak każdy inny plik.
Problemem jest tu ruszona tablica partycji. Trzeba po prostu znaleźć jej początek i długość i wywnioskować typ filesystemu. To akurat robią automatyczne skanery w większości.

#10 Krzysiek

Krzysiek
  • 4 184 postów
  • Płeć:
  • SkądWarszawa

Napisano 12 czerwca 2014 - 14:39

Ja polecam MIP Data Recovery: https://www.recovery.pl

#11 penyu

penyu
  • 1 postów

Napisano 21 lipca 2014 - 09:40

Proszę spróbować [url=http://www.megaserwis.com.pl/odzyskiwanie-danych-warszawa]Megaserwis[/url] - jest to firma zajmująca się m.in. odzyskiwaniem danych. Robią też darmową wycenę, więc warto się zgłosić, żeby uzyskać więcej informacji. Firma mieści się w Warszawie.

#12 kokos

kokos

    Mr. Nice

  • 7 426 postów
  • Płeć:
  • SkądWarszawa

Napisano 19 sierpnia 2014 - 15:09

Najważniejszy jest skan powierzchni talerzy. Jeżeli są zryte, to nie da się odzyskać danych na 3 z 4 przypadków. Wlaśnie miałem epizod z dyskiem peceta ksiegowości bez aktualnego backupu. RIPData z wawki 3 tygodnie kupowało i kanibalizowało dyski w desperackich próbach odzyskania czegokolwiek. Chwała im za to - bez rezultatu. Kolejna konsultacja w Kroll Ontrack potwierdziła diagnozę pierwotną RIPData.

#13 KodIT

KodIT
  • 1 postów
  • SkądPoznań

Napisano 19 sierpnia 2014 - 15:33

Najważniejszy jest skan powierzchni talerzy. Jeżeli są zryte, to nie da się odzyskać danych na 3 z 4 przypadków. Wlaśnie miałem epizod z dyskiem peceta ksiegowości bez aktualnego backupu. RIPData z wawki 3 tygodnie kupowało i kanibalizowało dyski w desperackich próbach odzyskania czegokolwiek. Chwała im za to - bez rezultatu. Kolejna konsultacja w Kroll Ontrack potwierdziła diagnozę pierwotną RIPData.


Skąd od razu wniosek, że talerze będą zryte? "Cykanie dysku" nie jest do tego przesłanką.
Z drugiej strony, jeśli powierzchnia magnetyczna jest uszkodzona, to po co oni kupowali te dyski?




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych