Witam
Chciałbym się zapytać jak to jest z cenami sprzętu apple w USA. Byłem dzisiaj w iSpocie w stanach i chciałem sobie zakupić macbooka pro. Cena jak byk na karteczce 1199$. Wszystko ładnie pięknie, wpisywanie danych, wybieranie języka i nagle przekierowuje na stronę polskiego apple store i pokazuje cenę ponad 5 tysięcy. Zdziwiłem się i musiałem odmówić z wiadomych względów. Rok temu kupowałem macbooka air i nie było takich problemów. O co w tym wszystkim chodzi?
Pozdrawiam
Cena macbooka w USA
Rozpoczęty przez
Divianes
, 10 kwi 2013 22:33
15 odpowiedzi w tym temacie
#2
arturcisz
-
-
- 10 155 postów
- SkądSzczecin
Napisano 10 kwietnia 2013 - 22:52
Co jest nie jasne?
Rok temu było tak samo.
- - - Połączono posty - - -
Podaj mi adres tego iSpota w Stanach, z chęcią obejrzę.
Rok temu było tak samo.
- - - Połączono posty - - -
Podaj mi adres tego iSpota w Stanach, z chęcią obejrzę.
#3
qura12
-
-
- 467 postów
- SkądWrocław, PL
Napisano 10 kwietnia 2013 - 23:18
Obstawiam, że to było na Official Apple Store - Buy iPad mini, iPad, iPhone 5, MacBook Pro with Retina display, Mac mini, and more. - Apple Store (U.S.) 
#5
Divianes
-
-
- 12 postów
Napisano 11 kwietnia 2013 - 13:22
No byłem w jednym z iSpotów w Waszyngtonie i zostałem poproszony o podanie danych to transakcji, no i temu gościowi wyszła cena jak w Polsce czyli ponad 1000zł drożej. Nie wiem dlaczego pytali o to skoro i tak są zapakowane te komputery i nie ma to nic do rzeczy. Wyświetliło mu się na ekranie tyle i o tyle poprosił.
#6
ftpd
-
-
- 23 806 postów
Nie.
-
Płeć:
- SkądPoznań
Napisano 11 kwietnia 2013 - 13:26
iSpot, w Stanach? Aha.
Weź może najpierw zrozum, co piszesz i o czym, zanim zaczniesz to robić.
#7
Divianes
-
-
- 12 postów
Napisano 11 kwietnia 2013 - 13:42
Ale się czepiacie... Normalny szary zwykły sklep przy ulicy z wielkim białym obgryzionym jabłkiem nad wejściem. Widzę logo to wchodzę, nie interesuje mnie jaką mają oficjalną nazwę tych punktów. Można się było domyślić...
#8
pavi7600
-
-
- 1 199 postów
Napisano 11 kwietnia 2013 - 14:03
Ale się czepiacie... Normalny szary zwykły sklep przy ulicy z wielkim białym obgryzionym jabłkiem nad wejściem. Widzę logo to wchodzę, nie interesuje mnie jaką mają oficjalną nazwę tych punktów. Można się było domyślić...
O ile dobrze zrozumiałem - fizycznie wszedłeś do tego sklepu i chciałeś kupić laptopa. Więc dlaczego nie poszedłeś do kasy i nie zapłaciłeś ceny z karteczki? Tylko zamawiałeś przez internet - jak rozumiem już w sklepie. Kurcze trochę tam mieszkałem i różne rzeczy widziałem tam, ale żeby w sklepie w USA wyskoczyła mi cena do zapłaty w złotówkach to tego jeszcze nie przerabiałem. Coś tu jest lekko namotane, albo ja czegoś tu nie doczytałem. Pozdrawiam.
#9
Divianes
-
-
- 12 postów
Napisano 11 kwietnia 2013 - 14:12
Nie kupowałem przez internet u nich. Pracownik przy pokazywaniu mi tego komputera jak już się na niego zdecydowałem to zaczął wpisywać to do ich strony internetowej nie wiem czemu. Spróbuję w innym punkcie tym razem, bez zbędnego gadania z nimi. Dzięki za informacje.
#10
MacLife
-
-
- 198 postów
- SkądŁódź, PL
Napisano 11 kwietnia 2013 - 14:24
Co ty gadasz? Nie widziałem iSpot'a w Stanach (albo jestem ślepy, jedynie we Francji widziałem), nie mogą cię przekierować do PL, ponieważ kupujesz w sklepie stacjonarnym, nikogo nie interesuje to, czy jesteś z Polski, z Chin itd...
W Polsce jak widzę w sklepie jakiegoś Anglika, głównie w moim sklepie, może kupować, nie kieruję go do sklepu w Anglii, bo to nie ma sensu...
#11
maibatsu
-
-
- 245 postów
Napisano 11 kwietnia 2013 - 15:30
W sklepie w US zostałeś poproszony o zapłatę w złotówkach(...) i pokazuje cenę ponad 5 tysięcy (...) Wyświetliło mu się na ekranie tyle i o tyle poprosił.
?
#12
arturcisz
-
-
- 10 155 postów
- SkądSzczecin
Napisano 11 kwietnia 2013 - 15:31
W sklepie w US zostałeś poproszony o zapłatę w złotówkach
Rostowski wszędzie swoje łapska wystawia
#14
McTom
-
-
- 3 827 postów
All work and no play...
-
Płeć:
- SkądWarszawa
Napisano 11 kwietnia 2013 - 17:05
Ja nadal nie wiem co, gdzie, za ile i w jakiej walucie...
#15
wojtkow
-
-
- 6 767 postów
-
Płeć:
- SkądPoznań
Napisano 11 kwietnia 2013 - 17:11
Toya ma już swoją sieć w USA (staticline-xx-183-13-154.toya.net.pl )? Bo z tego co widziałem to najdalej na zachód to sięgają do Pabianic.
Na przyszłość kolego Divianes, zanim zrobisz z siebie idiotę to pomyśl co piszesz.
#16
MacLife
-
-
- 198 postów
- SkądŁódź, PL
Napisano 11 kwietnia 2013 - 19:02
W stanach niedługo będzie się płaciło w Yang'ach...
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
