Nie wiem jak był przesyłany obraz w tym przypadku. To chyba jakiś monitoring. Nvidia ma technologie w której używają sieci neuronowych i wektora utworzonego na podstawie obrazu, dzięki którym można odtworzyć obraz wejściowy. Bardzo fajna technologia do manipulacji. Poza tym już jest technologia, w której można wygenerować dowolną twarz wyglądająca zupełnie naturalnie. Nie mam pojęcia co było używane w tym przypadku, ale ślepe wyśmianie tego jest zwyczajnie nie orientowaniem się jakie technologie są na rynku. Może adwokat nawet o tym nie wie i zwyczajnie miał farta, ale to by znaczyło, że jest jeszcze gorzej niż się wydaje.
Nie powinni przetwarzać tego na serwerach tylko na urządzeniach. Usprawiedliwając coś dobrem jednostki można wprowadzić wszystko, no może niemal wszystko. Każde narzędzie może być użyte przeciw nam, więc należy zachować równowagę. Nie ma też znaczenia ile firm to robi. Metoda małych kroków/precedens prędzej czy później przy biernej postawie dorprowadzi do akceptacji. Jak se wybierzemy tak będziemy mieli. Warto też pamiętać, że gdyby coś się zaczęło dziać, to już się tego nie zatrzyma bez odpowiedniej ceny i czasu. Niech każdy więc wybiera według uznania, a czas zweryfikuje.
Kwestia czasu jest pełnoprawny macOS po podłączeniu z monitorem i peryferiami. Gość może sobie gadać co chce i tak wiadomo, że ergonomia wygra.
Podpowiem - nie OLED tylko E-ink kolorowy z podświetleniem. Tak czy inaczej - spokojnie, nie będzie to szybko w sprzedaży :).
@zenek73 wolałbym być na bieżąco, ale co poradzić. Mogę jeszcze na siłę wgrać ten system, ale wydaje mi się to trochę bez sensu. Zgodzę się za to, że komp posłuży jeszcze z rok czy dwa, a potem trzeba zmienić.
Mac Mini late 2012 wyleciał? No super... ech...
@mwrona VLC ma do x4.
@Laowai Najprawdopodobniej: 1. Jest darmowa do pobrania i nie ma płatnych subskrypcji - nie ma co tłumaczyć, 2. App store jest ważne ogólnie dla różnych platform, bo jest popularne. Najprawdopodobniej jest też ważne dla Hey właśnie z tego powodu, 3. Aplikacja nie ma dostępnych funkcjonalności bez włączonej subskrypcji na platformie Hey. Owej subskrypcji nie da się włączyć bezpośrednio przez apkę czy też zakupić przez App Store płatnej wersji, więc dla Apple ta aplikacja nie działa. Tak jakby powiedzieli - wykorzystując nasze mechanizmy nie da się włączyć jakiekolwiek funkcjonalności, a skoro tak, to nie chcemy bezużytecznej apki w App Store.
Mam nadzieję, że pomogłem.
@SERWIS.ME a czy nie jest to jakiś ekstra program naprawy? Aż trudno uwierzyć, żeby za 100 czy 200zł wymienili baterie po 1.5 roku użytkowania.
@Smierc Edge jedzie już albo zaraz będzie na blinku. Tak więc to teraz Opera od M$ czy po prostu inna wariacja Chroma.
@Szemot Mi8 tragiczne nie jest. Taki, meh... może być. Za tą cenę jaką była po premierze jak najbardziej ok.
@Hohe pisząc odp. zorientowałem się, że chyba źle zrozumiałem pytanie. Tobie chodzi o przerzucenie plików z kompa na telefon. W takim wypadku mogę napisać jak mi się wydaje że to działa, bo macOSa jeszcze nie aktualizuje. W Finderze, w iPhone jest zakładka Files. Tam się zapewne przerzuci pliki z Maca na iPka np. do systemowej apki Pliki. Jeśli nie ma tam aplikacji do której chcesz przerzucić pliki, to wrzuć ja do Pliki i z poziomu iPhona udostępnij, a następnie wybierz aplikacje z listy np. maila (przykład bezsensowny, ale wiadomo o co chodzi). Część programów tworzy swoje foldery w iCloud. Możesz więc do takiego folderu wrzucić plik, który oczywiście musi być obsługiwany przez program, zamiast bawić się w sposób pierwszy.
@iFilip lepiej dwa dyski, chyba że masz dwa identyczne zestawy. Konfiguracje potrafią się nieco różnić. Możesz też mieć po prostu backup by CCC i update robisz w piątek po pracy. Masz dzień na update i ewentualną niedzielę na przywrócenie. Poza tym jak kupisz hacksa, to pewnie i tak przez jakiś czas nie pozbędziesz się Maca Pro, więc będzie nawet taki backup. Możesz też pójść w wirtualizację. Najmniej przy tym roboty, kwestia licencji VM i ewentualnie kompatybilności z dziwaczny hardware np. pod streaming, ale to już naprawdę specyficzne przypadki. Rozwiązania gotowe są raczej dla ludzi, dla których np. 3 dniowy próg wejścia jest droższy od kupno nowego Maca Pro ze sklepu. Dla takich to ewentualne oszczędności będą niewielkie, chyba że mają potrzebę posiadania kilka takich stacji na raz, to wtedy efekt skali.
0:54 - świetne anime, polecam 😄!
Powinien być po prostu iPhone... Zwykły użytkownik ma w wentylu numer. Serwis i tak sobie sprawdzi model, nawet przez telefon. "Pro" użytkownik powie iPhone 2019 albo iPhone 7/8/9 itd. Ten numerek może ma jakieś znaczenie marketingowo i to jedyny powód dla którego jeszcze jest. Zrobili już test z "the new iPhone" czy jakoś tak - nie pykło, więc poczekają aż się ludziom numeracja znudzi. Ja bym tam zlał użytkowników, Apple i tak często to robi i po prostu nazwał iPhone i nara. Święty spokój, a i tak byliby wyjątkowi w tej prostocie.
@iFilip Robisz partycję albo kupujesz jakiś zwykły niewielki HDD, instalujesz system tak samo jak na głównej macierzy, backupujesz czysty system, a potem aktualizujesz. Wywali się? Czekasz dłużej, przywracasz dysk i próbujesz z nowu. Poza tym jak raz wejdziesz w hacksy, to ewentualne wywalenie się systemu to jest max. 1 dzień przerwy. Ja tam bym się tak nie zrażał do hacksów. Początki są ciężkie, ale potem już leci 😉.
@Hohe udostępnij -> apka
Nic się nie stało, po prostu Apple nic się nie stało...
@lupusrex Bo to tak nie działa. Ludzie nie kupują tylko dlatego, że potrzebują. To dużo bardziej skomplikowane, a cena jest pewną wypadkową i niestety można ją podciągać wielokrotnie ponad wartość fizyczną. Nie oznacza to, że ludzie nie kupią. Niektórzy mogą nawet zadłużać całą rodzinę żeby tylko kupić. Tylko co z tego? Mogą kupić co innego - oczywiście, że mogą, ale na tym polega pułapka psychologiczna - nie potrzebujesz, ale i tak chcesz kupić. Gloryfikujesz produkt tracą przy tym rozsądek. Niestety ten sam mechanizm wykorzystuje się wszędzie, nie tylko przy telefonach i uważam go za bardzo szkodliwy.
Działa w końcu to FID w poziomie?
@lumpiak2 Tak cena jest stała, że cała rozpiska jest :P https://www.wikiwand.com/en/IPhone O przewalutowaniu już nie wspomnę.
@dredg Bo to nie przyzwoite, ale biznes is biznes.
Beznadziejna reklama.
@mobile-independent zacząć trzeba od tego, że artykuł mówi o sprawdzeniu stanu akumulatora. Niby się nie da, a w menu jest taka informacja (o stanie zużycia). Do tego co innego sprawdzenie stanu, a co innego wymiana. Coś mi więc tu nie gra. Przyjmijmy jednak, że nie można wymienić tych akumulatorów bez dodatkowe sprzętu i kodu - moim zdaniem jest to efektem głupoty i chamstwa samych klientów. Wymieniają baterie na badziewia, albo robią to nieprawidłowo (tu już widzę wine Apple - wymiana baterii może być łatwiejsza), a potem idą ze skargą do Apple. Poza tym można naprawić w autoryzowanych punktach. Nie jest więc tak źle. Firma się i broni i szuka zarobku. Jeśli klienci dają takie argumenty firmie, to efekt jest jaki jest.
Sąd odrzucił wniosek Apple. Od 9 grudnia deweloperzy będą mogli korzystać z alternatywnych systemów płatności w aplikacjach dla iOS
@mcoy a mi się wydawało, że kiepsko to znaczy o linii lotniczej. Nie wiem co ma producent do serwisu swojego klienta. Są zalecenia, a co zrobi linia lotnicza to inna para kaloszy. No chyba, że wynajmują od producenta samolot, no ale to wtedy nie oni serwisują.