To była kiedyś kultowa gra dla wszystkich posiadaczy pierwszych telefonów komórkowych firmy Nokia. Kilkanaście lat temu zagrywali się w nią studenci na nudnych wykładach na swych Nokiach 3210 czy 3310, choć sama gra ma niemal 40 lat.

Mowa oczywiście o Snake'u, czyli wężu, który zjadając kolejne gryzonie - przedstawione w postaci pojedynczego piksela - stawał się coraz dłuższy, wypełniając coraz bardziej ekran. Tym, którzy byli zbyt mali, by w tym czasie posiadać telefon komórkowy z tą grą, przypominam proste zasady - nie wolno było dopuścić by wąż ukąsił siebie samego.

Ta do bólu prosta w formie gra, w której wąż składał się z kilku aktywnych kwarcowych pikseli wciągnęła rzesze użytkowników Nokii i ich znajomych. Sam osobiście znałem ludzi, którzy przesiadali się na Nokie 3310 m.in. ze względu na prostą i niemal niezniszczalną konstrukcję tego telefonu, wymienne obudowy, możliwość wgrywania swoich dzwonków (na mojej 3310 był to kawałek Children Of Bodom) i właśnie Snake'a.

Twórca tej gry na telefony Nokii - Taneli Armanto - wraca po latach z jej nową wersją, tym razem już dla iOS, pod tytułem Snake Rewind.

alt text

Jej nazwa nie jest przypadkowa. W nowej wersji zebrane punkty możemy wydać na przewinięcie do tyłu o kilka kroków stanu gry, po uderzeniu wężem w krawędź planszy czy w siebie samego. Za każdym takim przewinięciem trzeba zapłacić więcej, stąd też nie ma obaw, że będziemy grać w nieskończoność.

Co jakiś czas na planszy pojawiają się różnego rodzaju paczki energetyczne, raz jest to pole magnetyczne, które pozwala na "zjadanie" punktów leżących obok głowy naszego węża. Jest też paczka, zjedzenie której rozpoczyna procedurę skracania jego długości - w tym celu należy pokonać podświetloną na zielono trasę. Są też punkty, które lepiej omijać, znacznie wydłużające ogon naszego gada.

alt text

Gra ma prostą, ale ładną grafikę, z cieszącymi oko efektami graficznymi - wąż emanuje światłem, widoczne na ekranie punkty rzucają więc cienie, które poruszają się wraz z jego przemieszczaniem. Całość dopełnia muzyka stylizowana na stare komputery, która dobrze pasuje do tego, co widzimy na ekranie.

W miarę zdobywania dużych punktów, których nie można przeznaczyć na przewinięcie gry do tyłu, odblokowywane są kolejne tematy graficzne, m.in. te nawiązujące do wspomnianych już Nokii 3210 i 3310 czy komputera Commodore 64.

alt text

Nie wierzę w to, że Snake Rewind stanie się pozycją równie kultową co oryginał. Snake był strzałem w dziesiątkę w epoce stosunkowo prymitywnych jeszcze telefonów komórkowych z ekranem - tak jak w Nokii 3310 - o rozdzielczości 84 x 48 pikseli. Obecne modele iPhone'ów czy iPadów są bardziej wydajne niż komputery z tamtych czasów. Można na nich grać nawet w ówczesne hity dla komputerów PC, jak np. Baldur's Gate, nie mówiąc już o nowych tytułach. Z pewnością jednak Snake Rewind będzie dla wielu miłą wycieczką do przeszłości.

Snake Rewind dla iPhone'a i iPada w App Store za darmo:

Snake Rewind - Pobierz z App Store