Ciekawe wyniki o stabilności aplikacji mobilnych pojawiły się w raporcie firmy Crittercism. Jedna z wiodących firm monitorująca wydajność aplikacji na iOS, Androida i Windows Phone obala mit o wyższości platformy iOS nad aplikacjami działającymi pod kontrolą Androida. Okazuje się, że z danych jakie wpłynęły do firmy Android Lollipop o 0,2 punkty procentowe ma mniejszy odsetek błędów niż iOS 8.

Android Lollipop odnotował raporty o błędach programów na poziomie 2% natomiast najnowszy system Apple może się „pochwalić” problemami w 2,2% aplikacji. Trzeba przyznać, że wynik waha się na poziomie statystycznego błędu jednak inne dane związane ze stabilnością systemu powinny zmobilizować inżynierów w Apple do chwili refleksji. Okazuje się, że poprzednia odsłona iOS ma mniejszy współczynnik generowanych „zamrożeń” w aplikacjach. iOS 7 miał bardzo dobry wynik 1,9% błędów co oznacza, że nowa wersja systemu mobilnego jest gorzej przygotowana pod względem stabilności oprogramowania. Programiści Google według Crittercism wykonali dużo lepszą pracę poprawiając wydajność aplikacji z 2,6% błędów w Kit Kat i Ice Cream na 2,0% w Lollipop.

Ile jest w tych wynikach jedynie działań marketingowych, a ile faktycznych wyników trudno tu debatować. Nie sądzę, żeby Crittercism chciał poświęcić swój autorytet kosztem „sensacji".Jedno jest pewne - Apple nie przeszedł wobec tych danych bez słowa komentarza. Zapowiedziana już wersja iOS 9 ma zawierać przede wszystkim poprawki w stabilności i optymalizacji oprogramowania.

Źródło: ZDNet