Dominacja systemu Windows na rynku komputerów osobistych jest niepodważalna. Mac OS wciąż daleko do czołówki, ale nie ma się czego wstydzić. Powszechnie mówi się o tym, że Maki są najpopularniejsze w USA. Według badania przeprowadzonego przez serwis Pingdom udział komputerów Apple w rynku wcale nie jest największy w Stanach Zjednoczonych.

Okazuje się, że Maki są najpopularniejsze w Szwajcarii. Aż 17,61% użytkowników komputerów w tym kraju korzysta z Mac OS. Na drugim miejscu znalazł się Luksemburg z wynikiem 15,79%. USA uplasowało się na trzeciej pozycji (15,36%). Czołówkę stanowią więc kraje wysoko rozwinięte - co nie jest to niczym zaskakującym gdyż jednym z głównych kryteriów wyboru komputera jest cena, a urządzenia Apple nie należą do najtańszych. Co dziwne, na szczycie listy nie znalazła się Wielka Brytania, Szwecja, Japonia, Francja, Belgia ani Finlandia.

Badanie polegało na analizie danych zebranych przez firmę StatCounter, monitorującą ruch na wielu stronach internetowych. Sprawdzono, z jakich systemów operacyjnych najczęściej dokonywano wizyt. W sumie przebadano ruch na ponad trzech milionach stron.

Równie interesująco prezentują się dane porównujące udział Mac OS w rynkach poszczególnych kontynentów. Na pierwszym miejscu znalazła się Ameryka Północna z wynikiem 14,09%. Druga jest Australia z Oceanią - 13,71%. Trzecie miejsce zajęła Europa z wynikiem 6,23%. Kolejne kontynenty uzyskały wyniki poniżej 2%.

Źródło: 9 to 5 Mac