PRZEDŁUŻAMY! Konkurs… „Pear 2 Pear”! Do wygrania 5 licencji na edytor Typed od Realmac
Aby „osłodzić” Wam oczekiwanie na drugą część wpisu o procesorach, mały konkurs! Pięć licencji (każda warta 90 zł) na edytor Typed od Realmac rozlosujemy wśród…
Konkurs!
… osób jakie udzielą poprawnej odpowiedzi na pytania:
- Z kim rozmawialiśmy w 10 odcinku „Pear 2 Pear”?
- Dlaczego przydałby się Tobie Typed? (każda odpowiedź jest poprawna)
- Gdyby Ola leżała w łóżku pomiędzy Jasone’m Wade, a Taylor Swift to kogo by wybrała?
Typed to bardzo interesujący i pięknie wykonany edytor tekstu od firmy Realmac (którą polubiłem za RapidWeavera).
Edytor jest wręcz stworzony dla piszących teksty na blogi (ale nie tylko). Obsługuje między innymi składnię MarkDown, eksport i podgląd w HTML. Na uwagę zasługuje też pełnoekranowy tryb Zen w, którym poza pozbyciem się z ekranu wszelkich przeszkadzajek mamy kilka relaksujących podkładów muzycznych!
Na odpowiedź macie czas do godziny 10:00 w poniedziałek 19 stycznia 2015!
Ja wpisy już piszę w tym ślicznym i wygodnym edytorze Typed czego i Wam życzę! ;-)
Odpowiedzi proszę wysyłać wyłącznie mailem na adres: redakcja(a)pear2pear.eu
Test Typed
Wczoraj
Pierwszy raz (w życiu) postanowiłem wziąć udział w konkursie internetowym.
Dzisiaj
Na mojej skrzynce znalazłem wiadomość od twórców (uwaga cukier!) przesympatycznego, ciekawego, uroczego podcastu:
> Pear 2 Pear - W cieniu gruszy
podpisaną przez Sebastiana Szwarc @Behinder
Treść
Była jednoznaczna. Gratulacje oraz kod do darmowego edytora Typed stworzonego przez RealMac Software znaną z Clear(iOS) i RapidWeawer(OSX).
Praca
Nie pozwalała mi, aż do późnych godzin wieczornych cieszyć się z otrzymanej nagrody. Jednak zgodnie z zasadą "co się odwlecze to nie uciecze" po powrocie do domu i wykonaniu najpilniejszych domowych zadań ponownie otworzyłem wiadomość, zrobiłem ⌘C na przesłanym kodzie, otworzyłem sklep RealMac Software wybrałem Typed, ⌘V i po chwili stałem się posiadaczem tego prostego edytora.
Oczywiście
Pierwsze co uruchomiłem po włączeniu Typed to tryb ZEN i... zacząłem pisać ten tekst.
Pierwszy
tryb Zen to z pewnością, melodia inspirowana filmem Ghost Dog (ze świetną główną rolą Foresta Whitakera). I tu mnie mają, bo uwielbiam muzykę z tego filmu (film również). Kolejnych melodii nie uruchamiałem. Dodam, że przy tej okazji moje dziewczyny (słuchając Zen i mojego klepania w klawiaturkę) usnęły w kilka zamiast kilkanaście/dziesiąt minut.
Starczy
To w zupełności wystarczająca rekomendacja dla tego prostego edytora. Jak nie masz jeszcze żadnego innego, a chcesz kupić, to bierz śmiało. W trybie Zen działają czary.
Dziękuję Chłopaki!!!