Duże firmy deweloperskie przyzwyczaiły nas do rozbudowanych, posiadających dobrą grafikę i wykorzystujących w pełni możliwości systemu iOS gier. Niestety, za tą ciężką pracę całego sztabu ludzi przychodzi nam płacić w App Store największe stawki. W dniach premiery musimy się liczyć z kosztem około 5$. Wielu na pewno więc zdziwi fakt, iż Gameloft swoją ostatnią pozycję - Sacred Odyssey: Rise of Ayden - umieścił za darmo.

Czy to oznacza, że jedna z największych firm tworzących gry na platformę iOS przeżywa kryzys ściągnięć i postanowiła w ramach kampanii reklamowej rozdać swój produkt w ręce użytkowników nie przyjmując przy tym żadnej korzyści majątkowej? Oczywiście tak nie jest. Wprawdzie grę możemy pobrać bezpłatnie, ale nie jest to pełna wersja produktu. Gameloft oferuje nam swego rodzaju demo, dzięki któremu będziemy mogli zapoznać się z grą i zdecydować czy chcemy zapłacić i dalej kontynuować rozgrywkę, czy usunąć tytuł. Jeśli deweloperzy są pewni o tym, że użytkownicy wciągną się w świat gry, który stworzyli, na pewno jest to doskonałe rozwiązanie.

[video=youtube;d_2aUN4FIys]http://www.youtube.com/watch?v=d\_2aUN4FIys[/video]

Grę można ściągnąć stąd.