Ostatnio na blogu MacKozera (tutaj), przeczytałem wpis o apce zwanej vjay. Szczerze powiedziawszy pierwszy raz usłyszałem o "instutycji" video dj'a. Zaciekawiony pobrałem program, który na pewno na dłużej zagości na moim urządzeniu.

Z montażem nie mam praktycznie nic wspólnego, poza tym, że podziwiam ludzi zajmujących się tym profesjonalnie. Aplikacja daje nam możliwość chociaż przez chwilę poczuć się jak profesjonalista, dając przy tym ogrom radochy. Nie będę się rozpisywał nad samym programem, ponieważ zrobił to już MacKozer. Dla zainteresowanych umieszczam link do wpisu na moim blogu pod tym adresem (link do wpisu na blogach myapple powyżej).

Główny powód wpisu to chęć pochwalenia się moimi wypocinami :). Klip złożyłem z gotowych przykładów dołączanych do aplikacji. Muzyka to wczesny fragment utworu nad jakim aktualnie pracuje.