Dawno już nie znalazłem dobrej wieloosobowej strzelanki w widoku z pierwszej osoby dla iPhone'a i iPada. Kilka z nich opisywałem w przeszłości, ale było to już kilka lat temu. Ostatnio jednak zagrywam się na iPhonie w Guns of Boom tak, że aż bolą mnie palce.

Guns of Boom to prosta strzelanka wieloosobowa, w której dostępne są tylko rozgrywki w trybie team deathmatch. W danej lokalizacji są więc dwie drużyny dobranych losowo graczy, którzy w określonym czasie muszą wykończyć jak największą liczbę przeciwników. Każdy z graczy odradza się w jednym z kilku miejsc, na obszarze rozgrywki. Wygrywa oczywiście ta drużyna, która zbierze jak najwięcej punktów. W Guns of Boom nie ma rozgrywek polegających na przejmowaniu flag itp. Za każdym razem chodzi o to samo, załatwić jak najwięcej przeciwników.

Rozgrywki toczą się w jednej z kilkunastu lokalizacji, jest więc farma, zamaskowana baza rakietowa ukryta w gospodarstwie rolnym, są rozgrywki na dachach drapaczy chmury, wreszcie są rozgrywki uliczne w różnych miastach. Mapy nie są specjalnie duże, ale większość jest tak pomyślana, by zabawa była ciekawa, a więc by można było podejść przeciwnika z flanki czy od tyłu. Są miejsca, w których można zaczaić się z karabinkiem snajperskim itp.

Grafika jest komiksowa, mi osobiście kojarzy się trochę z Team Fortress od Valve, choć oczywiście nie jest aż tak rozbudowana.

Sterowanie jest stosunkowo proste. Z lewej strony ekranu znajduje się wirtualny pad, który pozwala na poruszanie się. Przesuwanie prawym palcem po ekranie pozwala na rozglądanie się i celowanie. Po wzięciu na cel przeciwnika nasz bohater strzela automatycznie. My dodatkowo możemy wybrać bardziej dokładne celowanie (co przydaje się przy korzystaniu ze wspomnianego już karabinku snajperskiego), rzucić granatem lub użyć zestawu medycznego do leczenia odniesionych ran.

Do dyspozycji gracza są różne bronie. Może też zabierać je zabitym przeciwnikom. W przypadku bliskiego kontaktu z przeciwnikiem można też walczyć nożem.

Guns of Boom to - jak pewnie domyślają się niektórzy czytelnicy - gra dystrybuowana w modelu freemium. Pobierzemy ją i zagramy za darmo, ale zdecydowanie szybciej rozbudujemy swój arsenał, zaopatrzymy się w odpowiednią ilość zestawów medycznych, jeśli wydamy trochę prawdziwych pieniędzy. Na szczęście nie jest to konieczne. Bez wydawania kasy będziemy dysponowali mniejszą liczbą zestawów medycznych, które bardzo się przydają, dłużej będziemy musieli też zbierać wirtualne środki finansowe (które dostajemy po każdej rozgrywce) na kupno lepszej broni.

Same rozgrywki są w miarę wyważone. Dzięki losowemu doborowi graczy w drużynach znaleźć się mogą zarówno ci, co płacą i dysponują lepszym sprzętem i większą ilością zestawów medycznych, jak i ci, którzy wolą - tak jak ja - grać za darmo. Miałem więc okazję rozegrać sporo partii zwycięskich, jak i takich, w których moja drużyna przegrała.

Jeśli lubicie FPS-y to powinniście sprawdzić Guns of Boom. Gra oferuje dodatkowo zestaw naklejek do iMessage.

Guns of Boom dla iPhone'a i iPada w App Store za darmo.