Każdego roku firma Apple publikuje dwa raporty dotyczące udostępniania danych swoich klientów. Dane te uzyskać mogą rządy oraz inne podmioty, które wystosują do firmy z Cupertino odpowiednie zgłoszenie. Najnowszy raport obejmuje drugie półrocze 2016 roku.

We wspomnianym okresie do Apple wpłynęło nieco ponad 30 tysięcy zgłoszeń, które dotyczyły 151 tysięcy kontrolowanych przez tę firmę urządzeń. Apple odniosło się pozytywnie do ponad 21 tysięć próśb, co oznacza, że w 72% przypadków udostępiło dane klientów. Żądania te w większości dotyczyły danych osób, które popełniły przestępstwo, potrzebowały wsparcia w odnalezieniu zagubionych urządzeń lub zgłosiły problem z fałszowaniem aktywności swoich kart kredytowych.

Według raportu, firma Apple otrzymała od FBI wezwanie sądowe do ujawnienia informacji mających wpływ na bezpieczeństwo narodowe. „National Security Letter”, bo tak nazywa się wezwanie, które otrzymało Apple, ma charakter odtajniony i zgodnie z amerykańską ustawą o wolności może zostać opublikowane przez przedsiębiorstwo, które jest jego adresatem. Firma z Cupertino zdecydowała się jednak tylko na poinformowanie opinii publicznej o fakcie otrzymania takiego wezwania, jednak nie ujawniła jego treści.

Treść raportu przeczytać można na stronie internetowej producenta.

Źródło: MacRumors