Podczas niemal każdej konferencji Unpacked Samsung starał się udowodnić, że jego smartfony są lepsze od produktów Apple. Nie przeczę, z roku na rok były to faktycznie coraz lepsze urządzenia, ale mimo wszystko nie podzielałem opinii kierownictwa tej południowokoreańskiej firmy ani ludzi zajmujących się jej public relations. Tym razem jest inaczej, a sprawiły to najnowsze topowe modele tego producenta - Galaxy S8 i S8+. Jak bardzo inaczej? Na to pytanie postaram się odpowiedzieć poniżej.

Strona 2 z 3

Bebechy i cyferki

Europejska wersja Galaxy S8 wyposażona jest w 4 GB pamięci RAM i w procesor Exynos 8895. Przyznaję, że nazwa tego ostatniego nic mi nie mówi. Dla mnie liczy się nie to, w jaki procesor urządzenie jest wyposażone, ale wrażenia z użytkowania, a te są bardzo pozytywne. Galaxy S8 działa szybko, nie zauważyłem żadnych zacięć systemu, aplikacji czy gier. W sieci pojawiło się już sporo różnego rodzaju testów szybkości otwierania aplikacji i porównań Galaxy S8 z ponad pół roku starszym iPhone'em 7. Większość z nich wygrywa iPhone. Przez ostatnie dwa tygodnie korzystałem na zmianę z obu urządzeń i nie widziałem żadnych różnic w ich wydajności. Mimo wszystko mam obawy co do systemu Android. Chciałbym móc wrócić do testów tego telefonu właśnie za pół roku i wtedy ocenić jego wydajność.

Dla ciekawych cyferek przeprowadziłem też testy wydajności za pomocą aplikacji Benchmark 4 i Antutu.

W teście procesora w programie Benchmark Galaxy S8 uzyskał wynik 2000 punktów w teście pojedynczego rdzenia i 6561 w teście wielu rdzeni. Dla porównania, mój iPhone 7 Plus uzyskał odpowiednio 3456 i 5767 punktów.

Galaxy S8 Geekbench

Z kolei w teście przetwarzania graficznego Samsung Galaxy S8 uzyskał 8423 punkty. W tym teście zdecydowanie lepiej wypadł iPhone 7 Plus, uzyskując wynik 13058 punktów.

Bateria

Galaxy S8+ wyposażony jest w baterię o pojemności 3500 mAh, to mało, jak na telefon o tak dużym ekranie. Wystarcza to jednak w zupełności na pełen dzień pracy, a kiedy nie korzystamy z niego jakoś bardzo intensywnie nawet na znacznie dłużej. Jeśli nie oglądamy na nim non stop filmów i nie gramy cały czas, to bez problemu powinien wytrzymać dwa dni na jednym ładowaniu. Jeśli jednak zabieramy go w podróż, podczas której będzie służył on nam do rozrywki, energii w baterii może nie wystarczyć nawet na 24 godziny. Wciąż powerbank jest podstawowym akcesorium mobilnym dla geeka.

Wspomnę tylko, że Galaxy S8 można ładować indukcyjnie, co oczywiście nie jest żadną nowością, albo przez gniazdo USB-C.

Kamera

Samsung nie zdecydował się pójść za trendem umieszczania dwóch kamer z tyłu urządzenia. Nie ukrywam, że optyczny zoom x2 w iPhonie 7 Plus to rzecz, z której często korzystam i trochę brakowało mi tego w Galaxy S8+. Pomijając ten fakt, nowy smartfon Samsunga robi naprawdę świetne zdjęcia, dzięki szerokokątnemu obiektywowi ze stabilizacją optyczną, o świetle f/1.7, technologii dual-pixel i przetwarzaniu zdjęć. S8 przy każdym stuknięciu w przycisk spustu wirtualnej migawki robi trzy zdjęcia i przetwarza je w jedno, ostre o dużej głębi kolorów. Co ciekawe, w Galaxy S8 znalazł się ten sam aparat co w poprzednim modelu S7

Na mnie robią wrażenie zwłaszcza zdjęcia nocne. Są nieco ciemniejsze od tych robionych iPhone'em, jest na nich moim zdaniem mniej szumów, widać też więcej niuansów, z którymi smartfon Apple sobie nie do końca dobrze radzi. Przykładem mogą być tutaj zdjęcia nocne księżyca zasłoniętego drzewem. Nie twierdzę, że na iPhonie nie da się zrobić lepiej tych zdjęć. Wszystkie jednak robiłem bez korzystania z aplikacji z trybem manualnym. Traktowałem oba jak aparaty typu „point and click”. Nocne zdjęcia z Galaxy S8 mają też moim zdaniem lepszy balans bieli niż te pochodzące z iPhone'a.

Testowany przeze mnie Samsung Galaxy S8+ ma też jedną przewagę nad moim własnym iPhone'em 7 Plus jeśli chodzi o pracę samego aparatu. Szybciej się on uruchamiał i szybciej reagował na stuknięcie w przycisku spustu migawki. Po prostu robił zdjęcia szybciej niż iPhone, którego aplikacji aparatu zdarza się przyciąć czy nawet zawiesić, w efekcie czego zdjęcia zdarzają się rozmyte (potraktowane efektem "Tima Cooka" - pamiętacie zrobione przeze niego zdjęcie z pewnego meczu?).

Przedni aparat ma rozdzielczość 8 megapikseli i posiada faktycznie szybki autofokus oraz funkcję rozpoznawania twarzy. Przyda się do szybkich selfie, choć ja osobiście nie jestem fanem takich zdjęć.

Zdjęcia zrobione Galaxy S8 znajdziecie pod tekstem. Spodziewajcie się też za kilka dni porównania zdjęć zrobionych Galaxy S8 i iPhone'em 7 Plus.

Głośniki i słuchawki

Zdecydowanie najwięcej powodów do narzekań mam na głośnik. Samsung zdecydował się umieścić tylko jeden, na dolnej krawędzi, obok gniazda USB-C i minijack. Oglądając w podróży filmy czy grając na tym smartfonie, często zdarzało mi się go zasłaniać wewnętrzną stroną dłoni, co mnie mocno irytowało. Dźwięk wydobywa się też tylko z jednej strony. iPhone przyzwyczaił mnie już do stereo. Oczywiście cieszy to, że Samsung nie zrezygnował z gniazda mini jack i do smartfona można podłączyć normalne słuchawki. Mam wrażenie, że krok Apple był po prostu nie do końca przemyślany.

W komplecie z telefonem znalazły się słuchawki dokanałowe AKG. Nie jest to jakiś wysoki model, ale grają całkiem dobrze, choć oczywiście nie jest to akcesorium do delektowania się wysublimowanymi produkcjami i dźwiękiem.

Bixby

Podczas konferencji produktowej, na której zaprezentowano Galaxy S8, Samsung dużo miejsca poświęcił inteligentnemu asystentowi Bixby. Wiele osób pytało mnie, czy to odpowiednik apple'owskiej Siri. Nie. To szeroko rozumiany asystent, który oferuje informacje odpowiednie dla kontekstu. Jego ważną część stanowi specjalny widok z widgetami aplikacji, wiadomościami, prognozą pogody, wysuwany z lewej strony ekranu. Mnie on od razu skojarzył się z także wysuwanym z lewej krawędzi ekranu widokiem „Dzisiaj” w iOS. Bixby oferuje oczywiście więcej, np. integruje się z aplikacją aparatu i może szybko wyświetlić informacje o obiektach znajdujących się w polu widzenia. Testowałem to przez kilka dni i działa to raz lepiej, raz gorzej. Niestety nie udało mi się pogadać z Bixby, bynajmniej nie ze względu na mój straszny akcent, ale na fakt, że na razie jeszcze komunikacja głosowa nie jest dostępna. Bixby to produkt jeszcze zdecydowanie niegotowy. Wbrew temu, jak wiele uwagi poświęca mu Samsung, nie jest on dla mnie aż tak istotny w ogólnej ocenie tego urządzenia.

DeX

Niestety nie dostałem do testów stacji dokującej DeX pozwalającej na przekształcenie Galaxy S8 w stacjonarny komputer z monitorem, na którego ekranie wyświetlany jest pulpit i okna aplikacji, z klawiaturą i myszką. Miałem okazję pobawić się tym zestawem przez pół godziny po konferencji produktowej. Trudno jest mi więc ocenić to rozwiązanie.

Pierwsze wrażenia są bardzo pozytywne. Wszystko działa szybko, niemal bez opóźnień - te, które zauważyłem, były naprawdę minimalne. Aplikacje wyświetlane są na ekranie w osobnych oknach. Można wygodnie pracować na kilku. Właściwie przez te pół godziny zapomniałem, że przeglądam strony czy piszę tekst na telefonie, a nie na tradycyjnym komputerze stacjonarnym.

Z miłą chęcią wrócę za jakiś czas do testów całego zestawu (jeśli tylko będzie możliwość). Generalnie jestem bardzo sceptycznie nastawiony do idei jednego urządzenia, które służy jako smartfon i komputer stacjonarny, ale po tym, co pokazał Samsung, mój sceptycyzm trochę zmalał.

Podsumowanie

Samsung zrobił smartfon, który w końcu wygląda dobrze. Nie - „dobrze" to zdecydowanie za mało. Galaxy S8+ (dotyczy to też mniejszego modelu) wygląda „zabójczo". Do premiery tego telefonu wydawało mi się, że wszystkie będą już wyglądać tak samo, że w kwestii ich wyglądu nie za wiele da się zrobić. Samsung pokazał, że jednak da się. Mam wrażenie, że teraz to właśnie Galaxy S8, a nie iPhone, będzie tym wzorem, do którego porównywane będą inne smartfony.

Oczywiście na wyglądzie moje pochwały się nie kończą, bo poza naprawdę drobnymi sprawami, jak wspomniany głośnik, nie ma się do czego przyczepić.

Galaxy S8+ jest urządzeniem drogim, kosztuje bowiem około 4 tysięcy złotych. Daruję więc sobie na wstępie rozważania, czy lepiej kupić smartfon za 2 tysiące czy za 4. Jest to kwestia potrzeb i pewnych specyficznych oczekiwań. Moim zdaniem Galaxy S8 czy S8+ to smartfony zdecydowanie dla osób z grubym portfelem szukających dobrego i naprawdę stylowego smartfona, który zwracać będzie uwagę nie tylko różowozłotym kolorem, oraz geeków (których portfel jest cieńszy, ale którzy pewnie i tak go kupią), przede wszystkim tych androidowych.

Gdybym nie był silnie przywiązany do ekosystemu Apple (rodzina komunikująca się przez iMessage i FaceTime na iPhone'ach, iPadach oraz przez komputery Mac, dwa Apple TV, kilkadziesiąt filmów kupionych w iTunes Store itp.), to poważnie bym się zastanawiał nad wyborem kolejnego smartfona właśnie pomiędzy iPhone'em 7 Plus i Galaxy S8+. Wybór naprawdę nie jest łatwy.

Piarowcy Samsunga z pewnością będą się ze mną kłócić, że to nie pierwszy raz, że tak było już wcześniej, ja jednak upieram się, że to jednak po raz pierwszy Samsungowi udało się wypuścić produkt, który może stać się ikoną w świecie mobilnym, krócej lub dłużej niedoścignionym wzorem dla innych producentów. Co więcej, bez zbędnego kombinowania, przyspieszania premiery, jak to miało miejsce z pechowym Galaxy Note 7, po raz pierwszy nowy iPhone może nie być taki „amazing” jak chciałby tego Cook czy Ive. Nie twierdzę, że tak właśnie będzie, jestem jednak zdania, że Galaxy S8 i S8+ będą się śniły tym panom po nocach jeszcze przez kilka najbliższych tygodni albo i miesięcy.

Chapeau bas Samsungu.

Specyfikacja techniczna

  • Wymiary: 159,50 x 73,40 x 8,10 mm

  • Ekran: 6,2 cala, quad HD+ Inifinity Display (AMOLED) 16M kolorów, 1440 x 2960 pikseli (531 ppi)

  • Procesor: 8-rdzeniowy Exynos 8895 2,3 GHz (w Europie)

  • RAM: 4GB

  • Pamięć masowa: 64 GB, dla użytkownika 40 GB (rozszerzona przez kartę microSD o pojemności do 256 GB)

  • Bateria: 3500 mAh szybkim ładowaniem i ładowaniem indukcyjnym

  • Tylna kamera: 12 megapikseli, f/1.7 dual pixel sensor

  • Przednia kamera: 8 megapikseli f/1.7 z autofokusem

  • Skaner tęczówki

  • Skaner linii papilarnych

  • Asystent Samsung Bixby

  • Android 7 Nougat

  • Wodoodporność IP68

  • NFC

  • Gniazdo słuchawkowe.

MyApple Daily

Patronite

MyApple Daily w iTunes Store.

Na kolejnej stronie znajdziecie galerię zdjęć zrobionych aparatem Samsung Galaxy S8+