Apple nadal pracuje nad modułami dla zegarka Apple Watch
Blisko rok temu informowaliśmy Was o opatentowanym przez Apple modularnym pasku dla zegarka Apple Watch. Opublikowany dziś przez Biuro Patentów i Znaków Towarowych USA dokumenty zdradzają dodatkowe szczegóły dotyczące tego projektu.
Apple zgłosiło wniosek patentowy dotyczący modularnego paska dla zegarka Apple Watch już pod koniec sierpnia 2014 roku. Dokumenty zostały opublikowane w marcu minionego roku, natomiast dziś projekt został ponownie zaktualizowany o dodatkowe szczegóły.
Wśród modułów, jakie mogłyby zostać przyczepione do bransolety, Apple wymienia między innymi dodatkowe akumulatory, ogniwa fotowoltaiczne, kamery, głośniki, a także dodatkowe czujniki biometryczne, który mogłyby mierzyć ciśnienie krwi albo temperaturę ciała użytkowników.
Moduły bransolety mogłyby łączyć się ze sobą, a konieczność połączenia przez sześciopinowe złącze Apple Watcha dotyczyłaby tylko jednego z nich. Co ważne, użytkownicy mogliby włączać i wyłączać pojedyncze akcesoria niezależnie od siebie.
Podobnie jak w przypadku wszystkich opatentowanych projektów Apple, tak i teraz ciężko stwierdzić czy modularna bransoleta dla Apple Watcha trafi kiedykolwiek na rynek. Aktualizacja dokumentów wskazuje jednak, że firma z Cupertino nadal prowadzi prace nad tym rozwiązaniem.
Źródło: USPTO, AppleInsider
Takie moduły, dołączane do zegarka, jako element paska - to ciekawa koncepcja. Daje to więcej miejsca na upchanie elektroniki. Przy postępującej miniaturyzacji i rozwoju oprogramowania, za jakiś czas można spodziewać się zegarka o funkcjonalności zbliżonej do telefonu. Idąc w fantazjowaniu dalej - można się spodziewać, że to zegarek będzie głównym urządzeniem, do którego można będzie dokupić bezprzewodowy ekranik wielkości dzisiejszego telefonu, bądź ekran wielkości tabletu - dla użytkowników, którzy będą potrzebować większej powierzchni do oglądania kontentu, czy do kreatywności.