Po londyńskim Selfridges kolejne stoisko z zegarkami Apple Watch znika z ekskluzywnej galerii tym razem z paryskiej Lafayette.

Z trzech otwartych w kwietniu 2015 roku specjalnych stoisk, w których sprzedawano przede wszystkim drogie modele zegarków Apple Watch, przede wszystkim te złote z serii Edition, pozostało już tylko jedno, w galerii tokijskiej Isetan Shinjuku. Likwidacja tych stoisk kończy nieudaną próbę uczynienia urządzenia dla geeków produktem modowym, a w przypadku modelów ze złotą kopertą, ekskluzywnym.

Porażka to niewątpliwie wynik błędnej strategii przyjętej przez Apple. Rynek smart zegarków był w dużym stopniu sztucznie nadmuchany przez producentów tego typu urządzeń. Co więcej przekonani byli do nich przede wszystkim fani nowinek technologicznych. Niezależnie od ceny, wahającej się od kilkuset do kilkunastu tysięcy dolarów, w każdym wypadku był to ten sam zegarek, o takich samych możliwościach. Wersje Edition były dalej tym samym elektronicznym gadżetem, tyle że zamkniętym w złotej kopercie ze złotą bransoletką. Wreszcie, nawet złoty Apple Watch wyglądał właściwie identycznie i nie specjalnie pasował do drogiego garnituru czy sukienki i co najważniejsze, zdecydowanie nie był to najlepszy projekt, jaki wyszedł ze studia Jonathana Ive'a.

Patronite

MyApple Daily w iTunes Store.

Źródło: AppleInsider