Apple usunęło aplikację LinkedIn z App Store na życzenie rosyjskich władz
Kilka dni temu informowaliśmy, że Apple usunęło z chińskiego App Store aplikację The New York Times na życzenie władz Państwa Środka. Podobne życzenie wyraziły rosyjskie władze, jednak tym sprawa dotyczy programu LinkedIn.
Według najnowszych informacji, na życzenie władz Federacji Rosyjskiej z App Store oraz Google Play zniknęła aplikacja LinkedIn będąca klientem serwisu społecznościowego o tej samej nazwie. Program pozwala na wymianę informacji branżowych, publikowanie CV oraz szukanie ofert pracy wśród zamieszczanych przez liczne firmy z całego świata ogłoszeń.
Aplikacji LinkedIn nie można już pobrać z rosyjskiego App Store. Użytkownicy, którzy zdążyli zainstalować program na swoich smartfonach i tabletach mogą z niego korzystać, choć dostęp do wszystkich zasobów serwisu został im ograniczony.
W listopadzie rosyjski sąd uznał, że przejęta w ubiegłym roku przez Microsoft firma naruszyła przepisy, które wymagają, aby zagraniczne serwisy przechowywały dane rosyjskich obywateli na terenie ich kraju. Mimo iż nie tylko LinkedIn dopuścił się tego typu naruszeń, to właśnie on spotkał się ze wspomnianymi wyżej konsekwencjami. Czas pokaże czy Apple będzie musiało usuwać kolejne aplikacje z lokalnych wersji App Store na życzenie sądów i polityków.
Źródło: The New York Times
Może w końcu inni (inne państwa) też zaczną rozumieć, że cały świat oddał Amerykanom kontrolę nad światem i trzeba tę kontrolę zacząć odzyskiwać. Rynek reklamy przenosi się do internetu, a tam 80% kasy zgarniają amerykanie. Jak się nie obudzimy odpowiednio wcześnie (a właściwie to już jest za późno) to kasę z całego świata z budżetów marketingowych będą kosili amerykanie.
Do tego posiadają pełną inwigilację całego świata i dzielą się tym raczej oszczędnie...