iPhone 7 Plus nadal na szczycie najwydajniejszych smartfonów
AnTuTu opublikowało swój najnowszy ranking najbardziej wydajnych smartfonów. Pozycja telefonów Apple pozostała niezmieniona. iPhone 7 Plus znalazł się na pierwszym miejscu zestawienia, a tuż za nim uplasował się jego mniejszy wariant – iPhone 7.
iPhone 7 Plus uzyskał 172644 punkty, a iPhone 7 niewiele mniej, bo 170124 punkty. Na ostatnim miejscu podium znalazł się LeEco Pro3 z 160856 punktami. Kolejne pozycje zajmowały następujące smartfony: Mi 5S Plus, Smartisan M1L, Mi Note 2 i mający premierę w listopadzie Huawei Mate 9.
Poza Apple w pierwszej dziesiątce najbardziej wydajnych wydajnych smartfonów znalazły się wyłącznie urządzenia chińskich producentów. Pozycja iPhone'ów jest na razie niezagrożona, choć prawdopodobnie pojawienie się pierwszych urządzeń ze Snapdragonem 835 zmieni ten stan rzeczy. Nowy chip Qualcomma ma trafić do Samsunga Galaxy S8 oraz Xiaomi Mi 6.
Warto przypomnieć, że iPhone 7 został wyposażony w czterordzeniowy układ SoC A10, który jest wspomagany przez koprocesor ruchu M10 oraz sześciordzeniowy procesor graficzny. Wariant z ekranem o przekątnej 4,7" charakteryzuje się 2 GB pamięci RAM, a 5,5" w 3 GB pamięci RAM.
Źródło: Gizmochina
Ja bym to podsumował tak - dwa najnowsze modele iPhone są niewiele lepsze od chińskich telefonów, które są połowę tańsze. To raczej dla Apple zła wiadomość niż dobra. Do tego dodajmy, że wszystko to jest tylko kosmetyka. Ja mam LG G5, który w Antutu osiąga znacznie gorsze osiągi (ok. 120 000 punktów), a i tak śmiga tak szybko jakby czytał mi w myślach, nic nie muli, nic nie zawiesza i nie widzę żadnej różnicy w płynności działania np. z iPhonem mojej kobiety. Dlatego tak naprawdę w codziennym użyciu różnicy specjalnej nikt nie ujrzy.