Już niedługo swoją premierę będzie miała aplikacja Photolemur dla Maca, która pozwala na szybkie upiększanie zdjęć. Program zadebiutuje również w wersji na Windowsa, iOS oraz Androida, a obecnie znajduje się w fazie otwartych testów, do których każdy może dołączyć za darmo.

Aplikacja Photolemur jest bardzo prosta w obsłudze. Po dodaniu zdjęć zobaczymy okno z kilkoma opcjami. Niejako dodatkową funkcją jest możliwość przycięcia oraz wyprostowania fotografii, ale trzon programu to przede wszystkim możliwości – nazwijmy to – upiększające.

Po wybraniu zdjęcia, jakie chcemy zmodyfikować, zobaczymy na dole suwak. Pozostawienie go na środku zachowa oryginalny wygląd fotografii. Przesunięcie w lewo delikatnie rozświetli zdjęcie oraz subtelnie nasyci kolory – wszystko jednak pozostanie w sferze realizmu. Nieco inaczej sprawa wygląda w przypadku przesuwania suwaka w prawo – saturacja zostanie znacznie zwiększona, otrzymamy coś na wzór efektu HDR, zdjęcie będzie rozświetlone, nasycone tak zwanym „blaskiem”. Wybór pożądanego efektu zależy wyłącznie od preferencji użytkownika.

Jak zaznacza producent, Photolemur przywraca oryginalne kolory, rozświetla niebo, poprawia ekspozycję, usuwa mgłę, a także tworzy korekcję oświetlenia. Efekty pracy możecie zobaczyć poniżej. Po lewej znajduje się oryginalne zdjęcie katedry Santa Maria Del Fiore we Florencji, na środku fotografia po korekcie Realistic, a po prawej po korekcie Vivid. Na stronie producenta znajdziecie dodatkowe przykłady.

W czasie modyfikowania fotografii możemy przesuwać pionową linię, aby szybko porównać naniesione efekty. W górnej części okna programu znajdziemy ikonę, która pozwoli ją ukryć i ukazać nam nową wersję zdjęcia. Po prawej zobaczymy zaś opcje eksportu. Co ciekawe, poza formatem (10 opcji, w tym plik Photoshopa) możemy ustalić również przestrzeń kolorów – sRBG, Adobe RBG, ProPhoto RBG. Oczywiście nasze dzieło możemy od razu udostępnić do jednego z wybranych serwisów społecznościowych.

Aplikacji nie można na razie zakupić, ale warto zarejestrować się na stronie internetowej producenta, aby przystąpić do testów wersji beta. Zaznaczam jednak, że na maila z linkiem do pliku programu będziemy musieli poczekać kilka dni.