Organy rządowe Korei Południowej rozpoczęły badania nad działaniami Apple w tym kraju. Informacje na ten temat ujawnił Jeong Jae-Chan – przewodniczący komisji do spraw uczciwej konkurencji gospodarczej – ale odmówił on udzielenie komentarza w tej sprawie.

Południowokoreańskie media informują, że Apple narzucało lokalnym operatorom sieci komórkowych z góry ustalone ceny i usługi. To nie pierwsza taka sytuacja. Firma z Cupertino została w zeszłym roku ukarana grzywną wysokości 647 tysięcy dolarów przez tajwański wymiar sprawiedliwości. Wszystko za sprawą zmuszania operatorów do obniżania cen iPhone'ów. Z kolei francuski Urzędu Ochrony Klientów i Konsumentów toczy z Apple spór o nielegalne umowy z telekomami. Kwota roszczeń wynosi 48,5 mln euro.

Apple miało już do czynienia ze wspomnianą wyżej koreańską komisją do spraw uczciwej konkurencji gospodarczej w 2012 r. Firma z Cupertino domagała się od niej ukarania Samsunga za naruszanie patentów. Pozew został jednak oddalony.

Źródło: AppleInsider