Apple TV czwartej generacji to urządzenie, wraz z którym Apple miało zaoferować użytkownikom nową jakość w telewizji, dostarczając za jego pośrednictwem oryginalne treści, będące efektem współpracy z wytwórniami i sieciami telewizji kablowej. Z planów tych - jak dotąd - niewiele wyszło.

Promocja nowej wersji przystawki telewizyjnej skupiła się na aplikacjach, jako przyszłości telewizji. Nie oznacza to jednak, że Apple dalej nie myśli o oryginalnej ofercie produkcji telewizyjnych. Od miesięcy mówi się o przygotowywanych serialach, m.in. tym będącym w pewnym stopniu biografią rapera Dr. Dre. W Apple pojawiały się jednak pomysły o zdecydowanie większym rozmachu. Jak donosi Financial Times, pod koniec ubiegłego roku Eddy Cue wysunął propozycję kupna wytwórni Time Warner. Pojawiła się ona podczas spotkania z jej szefem strategii korporacyjnej Olafem Olafssonem. Pomysł ten jednak dość szybko upadł.

Warto wspomnieć, że Time Warner to właściciel m.in. kanałów informacyjnych CNN oraz HBO., posiada także wyłączne prawa do transmisji w USA meczów ligi NBA. Takie przejęcie rozwiązało by problem oryginalnej oferty telewizyjnej. Z pewnością też nie ograniczyłaby się ona tylko do użytkowników Apple TV, ale mieliby do niej dostęp użytkownicy innych urządzeń tej firmy.

Źródło: MacRumors za Financial Times