Witem serdecznie.
Po 5latach uzytkowania 4ki w koncu kupilem (niechetnie, ale musialem...) 5S.
Od poczatku troche sie grzal podczas dlugich rozmow w okolicach glosnika (widac tez bylo przy tym jasne plany na ekranie).
Dzis, po miesiacu uzytkowania po prostu zgasl. Nie spadl, nic sie nie stalo.
Mysle ze ekran ale chcialbym to zdiagnozowac. Mozliwe ze to przegrzewanie dalo sie we znaki tasiemce?.
Mam zablkowany telefon haslem i touchID , itunes go widzi ale nie moge nic zrobic.
Nie ma tez wybracji przy przelaczaniu bocznego przycisku.
Jak ktos do mnie dzwoni to jest wolny sygnal ... telefon milczy.
Boje sie ze jak kupie ekran na allegro i wymienie to okaze sie ze cos innego.
Spotkal sie ktos z czyms takim.
WIELKIE DZIEKI ZA POMOC