Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
- - - - -

MacBook Pro 13" mid 2012 (A1278) - nagły spadek wydajności


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
5 odpowiedzi w tym temacie

#1 kezman

kezman
  • 2 postów

Napisano 22 stycznia 2017 - 20:09

Witam,

Od kilku dni mam straszne problemy z wydajnością mojego MacBooka Pro 13" mid 2012 (A1278). Generalnie problem ze słabszą wydajnością systemu miałem już kilka miesięcy temu, ale rozwiązaniem był upgrade do 8GB i problem poszedł w niepamięć do momentu pojawienia się problemów w ostatnich kilka dni. Nic poza tym nie było zmieniane.

W pewnym momencie komputer rozładował się do zera i pierwszy raz od długiego czasu zrobiłem pełny restart systemu (zazwyczaj go po prostu usypiam. Od tego czasu komputer freezuje się na kilka-kilkadziesiąt ( głównie brak odpowiedzi aplikacji)przy tak prostych czynnościach jak przeglądanie Fb na Safari, otwieranie nowych kart czy edycja tekstu w Pages. 

Uruchomienie w safe mode nie pomogło, problem jest cały czas aktualny. W celu wyeliminowania potencjalnych błędów od razu przeprowadziłem zarówno Apple Hardware Test, jak i first aid przy pomocy Disk Utility, które nie wykazały żadnych nieprawidłowości. Z dziwnych objawów zauważyłem też, że backup TimeMachine (ok. 350 GB na zewnętrzny dysk) zajął mu ponad 24 godziny. 

Na tyle na ile się znam to podejrzewam problem z dyskiem, ale zastanawia mnie to czemu AHT ani Disk Utility nic nie wykryły. Czy może ktoś z was ma jakiś pomysł jak mogę stwierdzić z czym konkretnie związany jest problem i jak go ewentualnie rozwiązać?

Z góry dzięki za pomoc!

 

 



#2 macsupport

macsupport

  • 8 620 postów
  • SkądKraków

Napisano 23 stycznia 2017 - 11:30

Ściągnij sobie DriveDX i nim sprawdź dysk, bo Applowe narzędzia nigdy żadnych błędów nie znajdują.

Jeśli tamten program pokaże Ci jakieś ostrzeżenia to wrzuć tutaj jakie masz błędy.

Jeśli dysk jest uszkodzony to wiadomo, że to pewnie jego wina, a jeśli w tym programie nie będzie błędów to trzeba sformatować dysk i zainstalować system na czysto. Może też być uszkodzona taśma dysku, bo jej usterka objawia się właśnie nagłym spadkiem wydajności pracy komputera.


Jedyny serwis sprzętu Apple w Małopolsce polecany przez MyApple.pl

ul. Kadecka 10, 30-078 Kraków

kom: 889 566 455 ; tel: 12 421 65 91


#3 bee3

bee3
  • 3 841 postów

Napisano 24 stycznia 2017 - 00:13

Moim zdaniem do sprawdzenia:
1. taśma do dysku

2. bateria


Pomogłem ?   -  Lubię to 


#4 kezman

kezman
  • 2 postów

Napisano 25 stycznia 2017 - 23:10

Dzięki za odpowiedzi!

Sprawdziłem DriveDx, nie pokazał żadnych błędów.

W międzyczasie postanowiłem spróbować zrobić reinstall systemu (z recovery menu, ale jeszcze bez formata), co z jednym freezem i koniecznością startu od nowa zajęło w sumie prawie 36h... Aktualnie jako tako działa, natomiast największe problemy są przy starcie, od pojawienia się jabłka na ekranie do ekranu logowania potrafi zająć teraz nawet ok. 10 min... 

 

Jak mogę sprawdzić czy to nie problem z taśmą dysku? @bee3 wspomniałeś o baterii, możesz to rozwinąć?

Z góry dzięki za dalszą pomoc!

 



#5 macsupport

macsupport

  • 8 620 postów
  • SkądKraków

Napisano 26 stycznia 2017 - 10:13

Bateria to mało prawdopodobne, musiałaby być totalnie padnięta, żeby tak zamulić komputer.

Dysk trzeba sformatować, a nie instalować na to system, bo to tak jakbyś zupełnie nic nie zrobił, tylko zmarnowałeś 36 godzin czasu.

Na 99% masz uszkodzoną taśmę dysku, bo to właśnie tak się objawia. Możesz wymontować dysk, podłączyć pod USB i wtedy sprawdzić, czy problem zniknie. A w tym DriveDX można też włączyć self test, może wyłapie jakieś błędy przesyłu danych.


Jedyny serwis sprzętu Apple w Małopolsce polecany przez MyApple.pl

ul. Kadecka 10, 30-078 Kraków

kom: 889 566 455 ; tel: 12 421 65 91


#6 bee3

bee3
  • 3 841 postów

Napisano 30 stycznia 2017 - 23:04

Dzięki za odpowiedzi!

Sprawdziłem DriveDx, nie pokazał żadnych błędów.

W międzyczasie postanowiłem spróbować zrobić reinstall systemu (z recovery menu, ale jeszcze bez formata), co z jednym freezem i koniecznością startu od nowa zajęło w sumie prawie 36h... Aktualnie jako tako działa, natomiast największe problemy są przy starcie, od pojawienia się jabłka na ekranie do ekranu logowania potrafi zająć teraz nawet ok. 10 min... 

 

Jak mogę sprawdzić czy to nie problem z taśmą dysku? @bee3 wspomniałeś o baterii, możesz to rozwinąć?

Z góry dzięki za dalszą pomoc!

 

1. Problem z taśmą do dysku najłatwiej (i najtaniej) rozwiązuje się zanosząc komputer do autoryzowanego serwisu. Jak nie zostawiłeś śladów - to może wymienią ją (jak pisał niedawno np. tumpio ) w tym modelu nawet za darmo .
2. Bateria - jak jest oryginalna, to musiałaby być zużyta lub uszkodzona, ale jak wstawi się słaby zamiennik albo podróbkę - to komputer w ramach "samoobrony" potrafi zwolnić swoje tempo.
Oczywiście (jak pisał przedmówca) wyższe prawdopodobieństwo w zepsutej taśmie.


Pomogłem ?   -  Lubię to 





Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych