[kamilkamien]

Witajcie!
Dawno temu w moim mini zainstalowałem drugi dysk. Miałem wiec ssd z systemem i hdd z całą resztą danych. Działało to bardzo przyzwoicie ale chciałem zwiększyć prędkość działania zestawu i wymieniłem dysk hdd na drugi lustrzany ssd. Mowa tutaj o Sandisku 240 plus w ssd a "jakimś Samsungu" w hdd.
Po zainstalowaniu drugiego ssd zaczęły sie problemy. Drugi ssd przyjmował dane, dane tez oddawał w komunikacji z usb. Jeśli zaś chciałem z drugiego ssd przenieść cokolwiek na dysk systemowy proces kopiowania się rozpoczynał i zaraz na początku stawał blokując prace całego komputera. Pojawiała sie piłeczka i tak mielił nawet przez pół godziny. Pierwsza pomoc dokonana na obu dyskach ale bez rezultatów. System się uruchamia normalnie, płynnie. Uruchomienie testera prędkości dysku od "blackmagica" tez blokuje komputer.
Dwa dyski kupiłem w celu postawienia raid0 i tak tez zrobiłem, dwa sandiski bez problemu przerobiłem na radia i zainstalowałem system. Instalacja trwała wieki ale proces zakończył sie powodzeniem. Po instalacji systemu na RAID komputer uruchamiał się powolnie. Tester prędkości zachowywuje sie dziwnie bo prędkość odczytu skacze w granicach 200-390 Zapis jest na stałym poziomie ok 350.
Po ponownej instalacji systemu na pojedynczym ssd i powrocie do hdd problem ustaje.
Czy ktoś ma jakiś pomysł na rozwiązanie tematu? Dysk systemowy zawsze instalowałem na seryjnej taśmie. Dysk hdd i drugi ssd na taśmie za niecałe 50zl. Czy winna jest taśma, bo posty czytałem tutaj w wątkach czy zapomniałem o czymś innym przy instalacji?

[tumpio]

A jaki to sprzęt mamy zapytać wróża Macieja? Proszę bezwzględnie uzupełnić dane zgodnie z ogłoszeniem http://myapple.pl/fo...nia-wątków/.

[kamilkamien]

Mac mini 2011 i5 2,5
system macOS Sierra