[Melixcraft]

Witam,
Kilka dni temu sprzedałem na Allegro swojego iPada Air WIFI (bez modemu)
Dzisiaj kupujący dzwoni do mnie, wysyła smsy z wykrzyknikami itp... Odebrałem telefon i on mówi "odebrałem paczkę .... nie wiem skąd pan miał tego iPada ale niestety jest on KRADZIONY, pytam się skąd ma takie informacje skoro i u Apple i na MacLife numer seryjny widnieje jako "czysty". On odpowiada Ze jest prawnikiem i ma dostęp do bazy policyjnej i w tej bazie ten numer widnieje jako kradziony i ze wogole w iPadzie był wymieniany dysk SSD (od kiedy iPady mają dyski ssd) po to aby usunąć logi z informacją o kradzieży.
I teraz się zastanawiam czy gość udaje bycie prawnikiem żeby wymusić zwrot urządzenia "bo mu się znudziło " czy faktycznie może mieć rację
iPada kupiłem w kwietniu 2016 roku na Allegro od firmy która zajmuje się serwisowaniem iPhonów, wiec wątpię aby mógł być kradziony.
Przeszukałem cały internet i jego nazwisko nie widnieje nigdzie jako prawnik czy coś
Czy istnieje wogole jakaś baza skradzionych urządzeń (oprócz IMEI TELEFONÓW )?
Skąd może on mieć takie informacje?
Proszę o pomoc
Pozdrawiam

[MC_]

Zaden prawnik nie ma oficjalnie dostepu do baz policyjnych.

[Łukasz Banach]

Ja jestem studentem Prawa i moim skromnym zdaniem nie przejmowałbym się tym co on mówi, niech przedstawi dowody na to iż ten iPad był kradziony, w iPadzie nie ma dysku ssd to fakt. Skoro ty legalnie zakupiłeś urządzenie od firmy zajmującej się serwisowaniem iPadów to czynność prawna sprzedaży jest ważna, to on jako nabywca skoro twierdzi, że urządzenie było kradzione, powinien to udowodnić. W najgorszym wypadku konsekwencje poniesie firma, która Ci go sprzedała.

[mikoko]

Koleś ewidentnie próbuje za wszelka cenę zwrócić ci ipada. Ściemnia jak zorro

[Melixcraft]

Dziękuje za zainteresowanie się tematem.
Powiem kolesiowi żeby przedstawił dowody na to ze iPad był kradziony.
Jeżeli odmówi to sprawa się zakończy.
Czy jest jakiś sposób aby faktycznie sprawdzić czy był kradziony ?
Pozdrawiam

[indu]

Idź na policję. Miałem ostatnio podobną sytuację. Z tym, że ja podobno podmieniłem klientowi urządzenia bo upierał się że oddawał mi iPhona 4 64GB ( chociaż takiego nigdy nie było). Następnego dnia pojawił się z winem i przeprosinami. Muszę przyznać, że honorowy był ale afery przy klientach narobił . 

[OleYek]

Jeżeli masz dowód zakupu tego iPada od poprzedniego właściciela to nic się nie musisz przejmować. Jak facet twierdzi, że iPad jest kradziony, to niech idzie z nim na policję, zabiorą mu iPada, zgłoszą się do Ciebie, ty pokażesz dowód zakupy i pójdą dalej szukać. Facet może ściemnia, może nie, ale na pewno nie jest kimś, komu można by uwierzyć na słowo i brać w ogóle na poważnie to, o czym mówi, szczególnie po tekście z dyskiem SSD i jego wymianą. Facet to jakiś troll...

[Melixcraft]

Problem w tym ze nie mam żadnego dowodu zakupu
Bo to sprzedawał właściciel firmy na koncie firmowym Allegro itp...

[nie_lubie_jablek]

A nie było przypadkiem tak żę cena ze tego iPada była jakoś mocno atrakcyjna i np mimo że był cellular to nie działał w nim modem i system wykrywał jako wifi ?

Często widzę takie auckje - także od firm gdzie sprzedają iPady cellular z wylutowanym układem modemu w celu ominięcia blokady icloud. 

Użytkownik nie_lubie_jablek edytował ten post 12 stycznia 2017 - 10:59

[Łukasz Banach]

Skoro iPad był zakupiony na Allegro to archiwum aukcji będzie dowodem i przelew środków poprzez PayU.

[koliberek1]

Dokładnie, dane z allegro są dowodem zawarcia umowy kupna sprzedaży. Ty kupiłeś legalnie i nie masz się czym przejmować. A ten gość to jakiś cwaniak, który albo chce zwrócić sprzęt bo się rozmyslil, albo chce od Ciebie wyłudzić jakieś pieniądze. Olej trolla najlepiej, albo postrasz, że zgłaszasz sprawę na policję. Od razu wymięknie.

[Melixcraft]

Dziękuje bardzo za pomoc
Narazie nie odbiera telefonów.
Pozdrawiam
nie_lubie_jabłek, to napewno nie był Cellular bo numer seryjny pokazuje że WIFI , obudowa nie ma slotu na kartę ani paska na górze

[nie_lubie_jablek]

Ok to nie masz czym się martwić wg. mnie. 

[MC_]

Jeżeli masz dowód zakupu tego iPada od poprzedniego właściciela to nic się nie musisz przejmować. Jak facet twierdzi, że iPad jest kradziony, to niech idzie z nim na policję, zabiorą mu iPada, zgłoszą się do Ciebie, ty pokażesz dowód zakupy i pójdą dalej szukać.

I tutaj bardzo byś się zdziwił. Ile to przypadków widziałem, że oskarżyli takiego kupującego o nieumyślne paserstwo...

[Mikołaj Maciejko]

Nieumyślne paserstwo? Wydaje mi się, że z definicji, paserstwo to jest właśnie świadome wprowadzanie do obrotu kradzionych rzeczy. Natomiast oczywiście dowód zakupu nie zamyka do końca sprawy. Gdyby się potwierdziło, że kolega nieświadomie sprzedał urządzenie z wadą prawną, to musi zwrócić nabywcy pieniądze. Potem dopiero może dochodzić swoich praw u wcześniejszego sprzedawcy.

Użytkownik Mikołaj Maciejko edytował ten post 12 stycznia 2017 - 12:30

[MC_]

To zanim zacznie Ci się wydawać sprawdź kodeks karny.

[Mikołaj Maciejko]

To zanim zacznie Ci się wydawać sprawdź kodeks karny.

Fakt, masz rację. Ale dodam jeszcze dla uspokojenia autora wątku, że:

 

"Wykroczenie paserstwa nieumyślnego popełnia osoba, która nabywa mienie, o którym na podstawie towarzyszących okoliczności powinna i mogła przypuszczać, że zostało uzyskane za pomocą kradzieży [...]"

Użytkownik Mikołaj Maciejko edytował ten post 12 stycznia 2017 - 12:43

[MC_]

Paserstwo nawet nieumyślnę nie jest wykroczeniem, a występkiem. 

 

Oczywiście teoretycznie nawet gdyby doszło do rozprawy, to sąd powinien uniewinnić, ale co sobie można nerwów stracić to już niejedna osoba wie.

[PlayTronics]

Witam,
Kilka dni temu sprzedałem na Allegro swojego iPada Air WIFI (bez modemu)
Dzisiaj kupujący dzwoni do mnie, wysyła smsy z wykrzyknikami itp... Odebrałem telefon i on mówi "odebrałem paczkę .... nie wiem skąd pan miał tego iPada ale niestety jest on KRADZIONY, pytam się skąd ma takie informacje skoro i u Apple i na MacLife numer seryjny widnieje jako "czysty". On odpowiada Ze jest prawnikiem i ma dostęp do bazy policyjnej i w tej bazie ten numer widnieje jako kradziony i ze wogole w iPadzie był wymieniany dysk SSD (od kiedy iPady mają dyski ssd) po to aby usunąć logi z informacją o kradzieży.
I teraz się zastanawiam czy gość udaje bycie prawnikiem żeby wymusić zwrot urządzenia "bo mu się znudziło " czy faktycznie może mieć rację
iPada kupiłem w kwietniu 2016 roku na Allegro od firmy która zajmuje się serwisowaniem iPhonów, wiec wątpię aby mógł być kradziony.
Przeszukałem cały internet i jego nazwisko nie widnieje nigdzie jako prawnik czy coś
Czy istnieje wogole jakaś baza skradzionych urządzeń (oprócz IMEI TELEFONÓW )?
Skąd może on mieć takie informacje?
Proszę o pomoc
Pozdrawiam

Jak skończyła się ta sprawa? Jestem bardzo ciekawy dalszego rozwoju akcji Po Twoim pierwszym poście można wnioskować, że gość jest po prostu krętaczem. Można podejrzewać, że to on chciał właśnie jakiegoś wała wywinąć. Albo uszkodził tego iPada i chciał w jakiś sposób Ci go zwrócić, albo zrobił jakąś podmiankę (np wyświetlacza, baterii) do swojego zepsutego iPada i z podmienioną częścią chciał Ci oddać. Sprawa śmierdzi na kilometr. Mam nadzieję, że nie dałeś się wmanewrować w jakąś tanią intrygę.

[Bolsu07]

Ja jestem studentem Prawa i moim skromnym zdaniem nie przejmowałbym się tym co on mówi, niech przedstawi dowody na to iż ten iPad był kradziony, w iPadzie nie ma dysku ssd to fakt. Skoro ty legalnie zakupiłeś urządzenie od firmy zajmującej się serwisowaniem iPadów to czynność prawna sprzedaży jest ważna, to on jako nabywca skoro twierdzi, że urządzenie było kradzione, powinien to udowodnić. W najgorszym wypadku konsekwencje poniesie firma, która Ci go sprzedała.

niestety mylisz sie ZAWSZE odpowiada aktualny sprzedający z automatu otrzymując zarzut paserki. Poprzedni nie ma nic wspólnego ze sprawą, wiem bo miałem podobną sytuację z samochodem moim (widniał w bazie jako kradziony).