Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.
Napisano 29 listopada 2016 - 11:35
Witam, czy kopia zapasowa która się robi przez Time Machine działa tak samo jak kopia w iPhonie, czyli jest to totalne odwzorowanie wszystkiego?
Pytam głównie ze względu na Windowsa którego trzymam na Parallelsie i zastanawia mnie czy cały windows też będzie przywrócony ze wszystkimi plikami.
Muszę przeinstalować system zanim ewentualnie oddam na serwis przez problemy które mam z nim.
Nie.
Napisano 29 listopada 2016 - 11:46
Używaj przycisku 'Zgłoś', zamiast edytować post i pisać w nim, na przykład, "do usunięcia".
Pisanie prywatnej wiadomości do moderatora powinno być ostatecznością. Do tego też służy przycisk 'Zgłoś'.
Do płaczu na pracę Moderacji służy ten wątek. Inne formy będą bezwzględnie kasowane.
Napisano 29 listopada 2016 - 13:17
Nie. Windows raczej w ogóle nie jest backupowany.
To jest typowe backup plikowy, a nie 'obraz dysku' albo coś takiego.
Zastanawia mnie właśnie czy jest jakaś lista rzeczy które wchodzą w skład backupu.
Napisano 29 listopada 2016 - 15:19
Jeżeli ten Windows jest jako obraz dysku to TimeMachine go będzie backupować bo to jest normalny plik.
Napisano 29 listopada 2016 - 15:26
Ja miałem przypadki, że w kopii Time Machine nie było obrazu systemu Windows, który jest przecież jednym plikiem gdzieś tam w Dokumentach użytkownika. Po formacie, zainstalowaniu systemu i przywróceniu danych użytkownika z Time Machine program Parallels normalnie działał ale systemu Windows już w nim nie było.
Jedyny serwis sprzętu Apple w Małopolsce polecany przez MyApple.pl
ul. Kadecka 10, 30-078 Kraków
kom: 889 566 455 ; tel: 12 421 65 91
Napisano 29 listopada 2016 - 16:47
A bo w preferencjach Parallels jest taki ptaszek do od/zaznaczenia. "Do not backup virtual machine"... Chodzi o to, że OS X widzi maszynę wirtualną jako jeden duży plik i każda na nim zmiana wiąże się z przewaleniem kilkunastu, a nawet -dziesięciu GB. Ot, co...
Użytkownik pedros edytował ten post 29 listopada 2016 - 16:50
Napisano 30 listopada 2016 - 09:45
A bo w preferencjach Parallels jest taki ptaszek do od/zaznaczenia. "Do not backup virtual machine"... Chodzi o to, że OS X widzi maszynę wirtualną jako jeden duży plik i każda na nim zmiana wiąże się z przewaleniem kilkunastu, a nawet -dziesięciu GB. Ot, co...
Czyli jeśli ja nie mam zaznaczonej tej opcji, to powinien robić się backup całego windowsa - tak to mam rozumieć?
Napisano 30 listopada 2016 - 10:04
Dokładnie. Po prostu 'wejdź' na dysk TM i sprawdź, czy maszyna wirtualna została zarchiwizowana.
Napisano 30 listopada 2016 - 10:17
Dokładnie. Po prostu 'wejdź' na dysk TM i sprawdź, czy maszyna wirtualna została zarchiwizowana.
To mój kolejny problem bo mam dysk WD Live jakos mi go nie widzi pomimo że mogę na niego wejść. Kiedyś go widział, zrobiłem nawet jedną kopie pomimo że przez miesiąc nie chciał zrobić kopii z powodu jakiegoś błędu, usunąłem go i od tej pory już go nie chce znaleźć. Jednak to pewnie temat na inny wątek.
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
