[andello]

hej, czy opłąca się od razu kupić wersję z dyskiem 1T czy wystarczy 512 G? Kupuję na stronie Appla.

 

Miejsce zawsze się przyda, ale czy taki zakup od razu się opłaca? Jestem laikiem i nie wiem, czy potem gdybym kupił wersję 512G można łatwo dysk zmienić, a po 2 jakie to są koszty. Czytałem, że to są  jakieś specjalne dyski, podobno niezłe....ale czy na pewno?

 

Aktualnie mam dysk twardy w windowsie 1T, mam zajęte miejsca 750G. Głównie przez bibliotekę mediów, muzyka, filmy, które w sumie mogłyby leżeć na dysku zewnętrznym.

 

Pozdrawiam.

[North]

Z tego co wiem, nie da się potem zmienić/jest to mega kosztowne.

[Ania.S]

Taniej wyjdzie kupić Maca z mniejszym dyskiem i dokupienie NASa/dodatkowego dysku na multimedia. NAS/dysk wepniesz do routera i problem z głowy, a i TM może przy tym zyskasz :-)

[andello]

Taniej wyjdzie kupić Maca z mniejszym dyskiem i dokupienie NASa/dodatkowego dysku na multimedia. NAS/dysk wepniesz do routera i problem z głowy, a i TM może przy tym zyskasz :-)

trochę się na tym nie znam, ale rozumiem, mniej więcej. Tylko kwestia podliczenia ile co kosztuje i czy aż tak jest warte zachodu. Bo jak docelowo wyjdzie zaoszczędzenie 1000 zł, to sma nie wiem, czy nie wolę od razu kupić 1T. 

Posiadanie dysku mniejszego ma swoje plusy. Głownie jeden widzę od razu - mając świadomość mniejszego miejsca, będę częsciej sprawadzał zapełnienie dysku i robił backupy na dysku zewnętrznym lub w chmurze /raczej wersja pierwsza/. 

Czytając posty o awariach tylko mam trochę mieszane uczucia. Pisza ludzie o awariach dysków, jakichś lcd które się odklejają, nie wiem, czy dotyczy to modeli starszch, czy nowszych też. Bo rozumiem, że bubel się może trafić w każdej serii każdej firmy, ale przeglądam internet i czytam, że Apple źle traktuje klientów, na wady komputera odpowiada, że to nie wady, odsyła nie naprawiony sprzęt, itd. Co prawda nie będę kupował w Polsce, ale nie wiem, czy ten fatalny serwis Appla dotyczy tylko Polski, czy innych krajów też. Gdzieś czytałem, że gość miał problem z naprawą hcyba w Szwajcarii. Więc sam niewiem, czy nie wolę się wstrzymać.

Z tego co wiem, nie da się potem zmienić/jest to mega kosztowne.

a co to znaczy mega ? jakiego rzędu to jest kwota? tak mniej więcej? Tzn gdybym po jakimś czasie chciał wymienić dysk, którys się uszkodzi na taki sam poza gwarancją lub na większy ?

[Ania.S]

Kupienie NAS/dodatkowego dysku ma jedną, ogromną zaletę. Urządzenie nie jest zależne od laptopa, a zgromadzone tem multimedia możesz odtwarzać na Macu, innym laptopie, komórkach lub TV (np. przez DLNA). W przypadku (tfu, tfu, tfu) jakiejkolwiek awarii laptopa, swoje dane masz zewnętrznie. Część dysku można przeznaczyć na Time Machine, kopia zapasowa będzie więc robiona dodatkowo, automatycznie. Ja osobiście wolałam kupić NAS i choć kupiłam droższy model, to jest to sprzęt na lata. Natomiast mój MBP ma 512GB dysku, a dwa MBA "tylko" 128GB.

[North]

Apple źle traktuje klientów? No to ciekawe, co można powiedzieć o innych producentach;D Mega drogie tzn. 3000-4000zł, takie dyski, z tego co pamiętam pochodzą od innych Macbooków, w których wysiadła np. bateria, itp. 

[bee3]

...Mega drogie tzn. 3000-4000zł, takie dyski, z tego co pamiętam pochodzą od innych Macbooków, w których wysiadła np. bateria, itp. 

W 2-3 letnim Macbook-u bateria najczęściej ma się jeszcze dobrze, jak wymaga wymiany - to się ją wymienia.
Prędzej w przypadku zalańca i konieczności wymiany (większej) połowy komputera, resztę - sprzedają na części.

[andello]

Apple źle traktuje klientów? No to ciekawe, co można powiedzieć o innych producentach;D Mega drogie tzn. 3000-4000zł, takie dyski, z tego co pamiętam pochodzą od innych Macbooków, w których wysiadła np. bateria, itp. 

ja nie wiem nic z autopsji, chcę kupić macbooka, to czytam rożne opinie, również tu na forum. I ludzie piszą jak są traktowani przez serwisy appla w Polsce. Opisują to również youtuberzy na YT, z tym, że tam chyba ktoś opowiadał o wizycie w szwajcarii, gdzie chyba nie był źle obłużony. 

Ja też nie mieszkam w Polsce, nie wiem jak to jest naprawdę teraz, ale wiem, jak było kiedyś. Serwisy zagraniczne inaczej obsługiwały ludność w Polsce, gorzej niż na zachodzie, gdzie to by nie przeszło. Przyrównam to do jakości chemii gospodarczej, która jest spod tego samego znaczka, ale zupełnie inaczej wygląda na zachodzie, a inaczej w Polsce. Wiem, że ludzie  w PL sprowadzają proszki, płyny, z Niemiec, Hiszpanii itd. Podobno producenci pytali Polakóww czy wolą rozrzedzone, czy skoncentrowane, i dają te pierwsze, bo takie były upodobania. To naturalnie bzdura. Po prostu w Polsce jest łatwiej wszystko wciśnąć, nikt ludzi nie obroni, nikt mnie sprowadzi zachodnich producentów do parteru, jak np potrafi to zrobić Putin z żywnością, warzywami, czymkolwiek, co mu nie pasuje z jakichkolwiek przyczyn. No ale nie zbaczam dalej z tematu. Podałem przykład i jestem w stanie uwierzyć, że klienci Appla w Polsce są trakowani inaczej niż ci na zachodzie lub w USA.

Użytkownik andello edytował ten post 15 sierpnia 2016 - 20:42

[bee3]

Najczęściej najgłośniej piszą Ci, którzy są niezadowoleni (choćby po to żeby wyładować swoją frustrację) - więc "statystyczna" ilość postów za i przeciw - w tym przypadku nie jest reprezentatywna. Sposób potraktowania Klienta przez serwis może zależeć też od konkretnego serwisu. Na Zachodzie czy w USA masz Apple Store (gdzie poziom obsługi powinien być podobny bez względu na kraj). W Polsce nie ma stacjonarnych Apple Store, a sieć serwisową tworzą niezależne firmy. Wśród nich jest 6 lokalizacji (dwa w Katowicach i po jednym w Krakowie, Lublinie, Szczecinie i Warszawie) serwisów o statusie Premium, w których można oczekiwać (przynajmniej wg Apple) wyższego poziomu obsługi serwisowej.

[andello]

Najczęściej najgłośniej piszą Ci, którzy są niezadowoleni (choćby po to żeby wyładować swoją frustrację) - więc "statystyczna" ilość postów za i przeciw - w tym przypadku nie jest reprezentatywna. Sposób potraktowania Klienta przez serwis może zależeć też od konkretnego serwisu. Na Zachodzie czy w USA masz Apple Store (gdzie poziom obsługi powinien być podobny bez względu na kraj). W Polsce nie ma stacjonarnych Apple Store, a sieć serwisową tworzą niezależne firmy. Wśród nich jest 6 lokalizacji (dwa w Katowicach i po jednym w Krakowie, Lublinie, Szczecinie i Warszawie) serwisów o statusie Premium, w których można oczekiwać (przynajmniej wg Apple) wyższego poziomu obsługi serwisowej.

chmm,....a to tego nie wiedziałem, że w Polsce nie ma Apple store.Byłem kiedyś w galerii w Krakowie i tam był sklep Appla, myśłałem, że to powszechne i że to sklep typowy dla Appla. Ale widać nie.

Taniej wyjdzie kupić Maca z mniejszym dyskiem i dokupienie NASa/dodatkowego dysku na multimedia. NAS/dysk wepniesz do routera i problem z głowy, a i TM może przy tym zyskasz :-)

Aniu, dziękuję za odpowiedź w temacie. Z tym NASA mnie trochę zagięłaś, nie zmam się na tym, a wygląda fajnie, poczytałem co to jest, ale na razie nie wiem, jak by się zabrać za zbudowanie czegoś takiego. Czy to wystarczy dysk zewnętrzny po prostu podpiąć pod router, czy to musi być jakiś dysk specjalny i jakaś wymyślna konfiguracja? 
Tak mnie kręci ten macbook, że pewnie się zdecyduję na wersję 512 ssd + może to, co opisałaś z Nasa. Mam dysk zewnętrzny, niedawno kupiony nawet. W sumie to pewnie można by go jakoś podłączyć do tv, żeby z niego puszczać filmy, sam nie wiem.

Będę wdzięczny za jakieś porady

Użytkownik andello edytował ten post 15 sierpnia 2016 - 21:08

[bee3]

Prawdopodobnie byłeś w salonie (Apple) Reseller-a.
Sieć sprzedaży "stacjonarnej" Apple w Polsce też tworzą niezależne firmy.
Apple nie ma swojego (własnego) sklepu w Polsce (z wyjątkiem internetowego Apple Online Store)

Użytkownik bee3 edytował ten post 15 sierpnia 2016 - 21:24

[Ania.S]

chmm,....a to tego nie wiedziałem, że w Polsce nie ma Apple store.Byłem kiedyś w galerii w Krakowie i tam był sklep Appla, myśłałem, że to powszechne i że to sklep typowy dla Appla. Ale widać nie.

Aniu, dziękuję za odpowiedź w temacie. Z tym NASA mnie trochę zagięłaś, nie zmam się na tym, a wygląda fajnie, poczytałem co to jest, ale na razie nie wiem, jak by się zabrać za zbudowanie czegoś takiego. Czy to wystarczy dysk zewnętrzny po prostu podpiąć pod router, czy to musi być jakiś dysk specjalny i jakaś wymyślna konfiguracja? 
Tak mnie kręci ten macbook, że pewnie się zdecyduję na wersję 512 ssd + może to, co opisałaś z Nasa. Mam dysk zewnętrzny, niedawno kupiony nawet. W sumie to pewnie można by go jakoś podłączyć do tv, żeby z niego puszczać filmy, sam nie wiem.

Będę wdzięczny za jakieś porady

Więc tak. Jeżeli wybierzesz zewnętrzny dysk to masz kilka opcji.

Pierwszą opcją są dyski zewnętrzne wifi np. WD My Passport. Opinie mają różne, ale masz tam dysk twardy i TM w jednym.

Drugą opcją jest router z obsługą TM i usb. Takie routery mają np Asus i chyba NetGear. Nie są to jednak tanie routery. Często mają one również funkcje udostępniania multimediów.

Trzecią opcją, którą wybrałam ja, jest NAS. Tutaj masz całe centrum dowodzenia. Od zwykłego przechowywania danych, przez TM, strumieniowanie multimediów, server iTunesa przez setki innych funkcji. Tutaj jedno lub dwudyskowy Synology lub Qnap byłby niezłym startem. Są też tańsze NASy, jednak nie znam ich wszystkich funkcjonalności.

 

W wszystkich trzech opcjach musisz doczytać googlem, bo możliwości jest wiele. Musisz jednak pamiętać, że warto zainwestować w router AC. Nie trzeba kupować wszystkiego na raz, a kupując dobry sprzęt, będziesz miał go na lata.