Witam,
Mam drobny problem - otóż chciałem zmienić swoje leciwe HDD na młodsze i szybsze SSD.
I tu pojawia się w/w problem, wiem, że można przenieść cały dysk z pracującym systemem (oczywiście przy pomocy narzędzia OSX i w trybie recovery) na inny dysk. Trzeba wcześniej jedynie "uśrednić" wielkość obu dysków - czytaj zmniejszyć rozmiar aktualnej partycji do rozmiaru zakupionego dysku SSD (niestety mój budżet nie przewidywał zakup dysku SSD o takiej samej pojemności co rozwiązałoby problem).
Próba zmniejszenia wielkości partycji jest niemożliwa, to znaczy wielkość partycji jest widoczna, ale na szaro (nie aktywna) :-( Nie ma żadnych kłódek czy innych zabezpieczeń - po prostu narzędzie dyskowe OSX.
Więcej, nic nie da się z tą partycją zrobić. Przy próbie utworzenia drugiej (jest trochę wolnego miejsca ok 20 MB. co mnie właściwie zastanawia) niby coś robi, ale partycji i tak nie tworzy...
Czy ktoś z Was spotkał się z podobnym problemem?
Pomożecie? Bo mi już ręce opadają...