[luck1985]

A myślisz że kogoś to interesuję? Wszystko zmierza ku jednemu wyjściu. Potrzebujesz czegoś? Kup przejściówkę. 

 

Ten Macbook 12 wybił trochę z rytmu i nie wiadomo teraz czego się spodziewać. 

Jeżeli Air dostanie retine, to cena podskoczy. Tutaj pytanie- po co prawie dwa takie komputery? Air już nie jest tym ultrabookiem jak kilka lat temu, aktualnie PRO jest tak odchudzony, że w jednym miejscu ma mniej mm od Aira, a wagowo to różnica smartphona. Czas na baterii również zbliżony. 

Macbook 12 nie zastąpi Aira, bo cena nie spadnie do tego poziomu. Nowa klawiatura, gładzik, retina. 

 

Jestem ciekaw jak to wszystko się zakończy i będę bacznie obserwować pokazy Apple. 

[marcin3794-f5eee7a5b2]

A myślisz że kogoś to interesuję? Wszystko zmierza ku jednemu wyjściu. Potrzebujesz czegoś? Kup przejściówkę. 

 

 

Interesuje to mnie oraz pewnie z kilkaset milionów innych potencjalnych klientów, którzy pracują w podobny sposób i którzy z powodu chociażby tego ograniczenia nie rozważają nawet zakupu tego laptopa.

 

Po co mam osobno kupować i dźwigać ze sobą torbę przejściówek, skoro mogę po prostu kupić laptopa z niezbędnymi portami - to raz. Dwa - czy jest już "przejściówka" pozwalająca podłączyć na raz: zasilanie, 1-2 monitory, transmitter do klawiatury i myszy, głośniki oraz mieć jeszcze chociaż jeden wolny USB? Dziękuję, nie mam więcej pytań.

 

Skąd ten pomysł, że wszystko zmierza ku jednemu wyjściu? To, że Apple wydał jeden wykastrowany model, to jeszcze nic nie oznacza.

[Mikołaj Maciejko]

Jaki transmiter do klawiatury i myszy? Przecież masz BT. Głośniki? Przecież jest wyjście Audio. Zresztą po BT też się da. Tendencja do ograniczania liczby portów w urządzeniach ultramobilnych jest zrozumiała i jest faktem, niezależnie od tego, jak bardzo Ci się to nie podoba. Jeśli potrzebujesz podłączać te wszystkie urządzenia i jeszcze dodatkowo 2 monitory, to dla Ciebie Apple ma w ofercie rMBP.

 

A te "kilkaset milionów klientów" nieźle mnie rozbawiło. Po co się oszczędzać? MILIARDY!

[DanielF]

Raczej potrzebujesz czegoś takiego: https://eshop.macsal...OWC-USB-C-Dock/

[luck1985]

Interesuje to mnie oraz pewnie z kilkaset milionów innych potencjalnych klientów, którzy pracują w podobny sposób i którzy z powodu chociażby tego ograniczenia nie rozważają nawet zakupu tego laptopa.

 

Po co mam osobno kupować i dźwigać ze sobą torbę przejściówek, skoro mogę po prostu kupić laptopa z niezbędnymi portami - to raz. Dwa - czy jest już "przejściówka" pozwalająca podłączyć na raz: zasilanie, 1-2 monitory, transmitter do klawiatury i myszy, głośniki oraz mieć jeszcze chociaż jeden wolny USB? Dziękuję, nie mam więcej pytań.

 

Skąd ten pomysł, że wszystko zmierza ku jednemu wyjściu? To, że Apple wydał jeden wykastrowany model, to jeszcze nic nie oznacza.

 

 

Jedno pytanie- po co Tobie laptop? Kup sobie komputer stacjonarny. 

Podłączasz myszkę, klawiaturę, a sprzętu i tak używasz w domu  

 

Rozje**ś system właśnie

 

Ale wracając do sedna. Po to żeby wszystko chodziło i pracowało na jednym kablu. Dzisiaj wszystkie telefony mają wyjście USB. Nie ma burdelu jak kiedyś, że co telefon, to inna końcówka i ładowarka. Wszystko na końcu skończy w jednym standardzie. 

Więcej miejsca w środku, kolejne milimetry na baterię, kolejny mm mniej przy odchudzaniu. itp itd.

[marcin3794-f5eee7a5b2]

Jaki transmiter do klawiatury i myszy? Przecież masz BT. Głośniki? Przecież jest wyjście Audio. Zresztą po BT też się da. Tendencja do ograniczania liczby portów w urządzeniach ultramobilnych jest zrozumiała i jest faktem, niezależnie od tego, jak bardzo Ci się to nie podoba. Jeśli potrzebujesz podłączać te wszystkie urządzenia i jeszcze dodatkowo 2 monitory, to dla Ciebie Apple ma w ofercie rMBP.

 

A te "kilkaset milionów klientów" nieźle mnie rozbawiło. Po co się oszczędzać? MILIARDY!

 

W ultramobilnych (i tylko tych) owszem, ale nie w pozostałych - to próbuje tu naświetlić.

 

To co opisuję to popularny sposób używania laptopa chociażby wśród pracowników biurowych. Siadam przy biurku, podłączam laptopa do peryferii. Ta liczba wcale nie musi być przesadzona. 

[luck1985]

U nas w biurach mieli takie deski w które wpinało się lapa i tam były wszystkie potrzebna wyjścia. Wychodzili do domu, to laptopa wypinali i do chaty żeby dalej uprawiać korposraczkę  

[Mikołaj Maciejko]

W ultramobilnych (i tylko tych) owszem, ale nie w pozostałych - to próbuje tu naświetlić.

 

Tyle, że MBA został wprowadzony na rynek właśnie jako rozwiązanie ultramobilne. W tamtych czasach był znacznie lżejszy od innych sprzętów zarówno Apple jak i konkurencji. To właśnie mobilność go wyróżniała. W kolejnych latach seria Pro została znacznie odchudzona i ultramobilność Aira przestała być oczywista. Air zaczął być traktowany przez użytkowników jako wykastrowany, tańszy Pro. Coś jak iPhone 5c, na którym Apple się sparzyło.

 

Apple postanowiło powrócić do koncepcji komputera ultramobilnego w odniesieniu do dzisiejszych rozwiązań. I pojawił się nowy MB12. Koncepcja Air się wypaliła i albo zostanie przedefiniowana i Apple będzie go traktował jako serię budżetową albo się go pozbędzie. Znając podejście Apple do rozwiązań budżetowych, uważam, że bardziej prawdopodobna jest bramka nr 2.

U nas w biurach mieli takie deski w które wpinało się lapa i tam były wszystkie potrzebna wyjścia. Wychodzili do domu, to laptopa wypinali i do chaty żeby dalej uprawiać korposraczkę

To się nazywa docking station Najlepszym dowodem na to, że segment korpo jest Applowi zupełnie obojętny jest to, że w ogóle nie ma takich urządzeń w swojej ofercie.

[marcin3794-f5eee7a5b2]

Apple postanowiło powrócić do koncepcji komputera ultramobilnego w odniesieniu do dzisiejszych rozwiązań. I pojawił się nowy MB12. Koncepcja Air się wypaliła i albo zostanie przedefiniowana i Apple będzie go traktował jako serię budżetową albo się go pozbędzie. Znając podejście Apple do rozwiązań budżetowych, uważam, że bardziej prawdopodobna jest bramka nr 2.

 

Myślę, że Apple potrzebuje w ofercie czegoś z magiczną ceną $999. Spore grono osób "leci" na tego laptopa właśnie ze względu na cenę. Jeśli pozbędą się Air-a, to co zajmie jego miejsce w tej kategorii cenowej?

[soczekpl]

A ja mam wrażenie, że większość użytkowników nie korzysta z więcej niż jednego portu USB.

[luck1985]

Wszystko zależy jak się przyjmie MB12 Jak Apple zobaczy, że szału nie ma i tłumów, to Aira zostawią.

 

Również mi się wydaję że Air wyleci. Tylko nie ma nic za 999. Air zastąpił MB White. A teraz co zastąpi? Pro? 

Może zostawią Aira, dadzą retine, 11 wyleci i dojdzie 15.

 

Chcesz mega mobilnego wypasa? 12. Chcesz czegoś do biura/podróży? Air 13. Potrzeba więcej mocy? Pro. 

 

A 15 się nie pozbyli, bo zainteresowanie coraz gorsze było?
 

 

Pamiętam jaki lament że Air nie ma napędu, trochę mniejszy jak Pro stracił napęd. 

Karta wielkości paznokcia ma pojemność 2/3x większa od BR, a ludzie za napędem tęsknili.

Użytkownik luck1985 edytował ten post 15 stycznia 2016 - 16:04

[tka11]

Wszystko zależy jak się przyjmie MB12 Jak Apple zobaczy, że szału nie ma i tłumów, to Aira zostawią.

 

Również mi się wydaję że Air wyleci. Tylko nie ma nic za 999. Air zastąpił MB White. A teraz co zastąpi? Pro? 

Może zostawią Aira, dadzą retine, 11 wyleci i dojdzie 15.

 

Chcesz mega mobilnego wypasa? 12. Chcesz czegoś do biura/podróży? Air 13. Potrzeba więcej mocy? Pro. 

 

A 15 się nie pozbyli, bo zainteresowanie coraz gorsze było?
 

 

Pamiętam jaki lament że Air nie ma napędu, trochę mniejszy jak Pro stracił napęd. 

Karta wielkości paznokcia ma pojemność 2/3x większa od BR, a ludzie za napędem tęsknili.

Będzie mi przykro gdy Air 11 odpadnie, naprawdę to genialna konstrukcja, używam go jako głównego komputera i robię na nim dosłownie wszystko, poczynając od grania, a kończąc na programowaniu. :> 12 jest za słaba dla mnie i ponadto jako podróżny człowiek - nie wyobrażam sobie braku portu USB, bateria w 12' także pozostawia wiele do życzenia, co prawda mam aira w podstawowej konfiguracji, bo NIE STAĆ mnie na lepszego ( jeszcze nie pracuję ) to jednak jestem z niego bardzo zadowolony i jeśli w tym roku światło dzienne ujrzy Air 11 ze skylake, jestem skłonny go kupić w dzień premiery. Oczywiście jeśli zlikwidują air'a to będę na nim pracował aż do jego śmierci, bo nie wyobrażam sobie pracy na większym ekranie, wiele osób się dziwi, ale wydaję mi się że to po prostu kwestia przyzwyczajenia. 

[dawid595]

Będzie mi przykro gdy Air 11 odpadnie, naprawdę to genialna konstrukcja, używam go jako głównego komputera i robię na nim dosłownie wszystko, poczynając od grania, a kończąc na programowaniu. :> 12 jest za słaba dla mnie i ponadto jako podróżny człowiek - nie wyobrażam sobie braku portu USB, bateria w 12' także pozostawia wiele do życzenia, co prawda mam aira w podstawowej konfiguracji, bo NIE STAĆ mnie na lepszego ( jeszcze nie pracuję ) to jednak jestem z niego bardzo zadowolony i jeśli w tym roku światło dzienne ujrzy Air 11 ze skylake, jestem skłonny go kupić w dzień premiery. Oczywiście jeśli zlikwidują air'a to będę na nim pracował aż do jego śmierci, bo nie wyobrażam sobie pracy na większym ekranie, wiele osób się dziwi, ale wydaję mi się że to po prostu kwestia przyzwyczajenia.

Ciekawe rzeczy tutaj wypisujesz.
-Bateria w MB12 trzyma dokładnie tyle co w Air 11.
-Port USB jest w MB12.

[luck1985]

LOL 

 

Miałem brać 11 cali. Ale w domu cieszę się z wygodniejszej trzynastki.

Ale gdybym potrzebował kompa stricte w podróż, to 11 piękna sprawa. 

[tka11]

Ciekawe rzeczy tutaj wypisujesz.
-Bateria w MB12 trzyma dokładnie tyle co w Air 11.
-Port USB jest w MB12.

7 godzin to nie 9, ale okej...   Bierz pod uwagę przyjacielu fakty, a nie zapewnienia apple i benchmarki. Ciężko utrzymać 12 calowego MacBooka przez 9 godzin, a air 11? U mnie max to było 13 godzin.

LOL 

 

Miałem brać 11 cali. Ale w domu cieszę się z wygodniejszej trzynastki.

Ale gdybym potrzebował kompa stricte w podróż, to 11 piękna sprawa. 

...są gusta i guściki, na to nic nie poradzę. Ja się cieszę z laptopów "miniaturek", a ty z olbrzymów. Tak 13 cali to dla mnie DUŻO i dziś ciężko byłoby mi się przyzwyczaić do większego ekranu i mówię to całkiem serio, zresztą pół dzieciństwa miałem 7 calowego netbooka, więc nic dziwnego, nie mierz wszystkim swoją miarą, dla ciebie wygodniejsza 13, a dla innych 17 lub 11.

 

Bo ja wiem czy piękna sprawa... trzymam go w pancernym etui, bo łatwo go porysać, a chcę go sprzedać "kiedyś" w nieskazitelnym stanie jak poprzedniego laptopa.

Nie mogę edytować postu, a w pierwszym akapicie wspomniałem dwa razy o tym samym. :v

*drugim akapicie

[bee3]

MB12 ma zewnętrznie prawie jednakowe wymiary co MBA11. Z lepszym ekranem, klawiaturą, gładzikiem, z większym RAM-em w standardzie i jest lżejszy.
W edycji '16 może dostac nowe procesory. Popularność czy grupy docelowe jakby była taka wola Apple, żeby zabić Aira - "zrobi się" ceną.

Jedynie kurs dolara wyższy o 10% w stosunku do kursu z ubiegłego roku nie napawa optymizmem pod kątem ew. przeliczenia cen przez Apple w PL.

[tka11]

MB12 ma zewnętrznie prawie jednakowe wymiary co MBA11. Z lepszym ekranem, klawiaturą, gładzikiem, z większym RAM-em w standardzie i jest lżejszy.
W edycji '16 może dostac nowe procesory. Popularność czy grupy docelowe jakby była taka wola Apple, żeby zabić Aira - "zrobi się" ceną.

Jedynie kurs dolara wyższy o 10% w stosunku do kursu z ubiegłego roku nie napawa optymizmem pod kątem ew. przeliczenia cen przez Apple w PL.

Ma lepsze wszystko, tylko nie bebechy. Na co mi fajny gładzik, dobra rozdzielczość i ram, skoro procesor i grafika to tragedia? 

[dawid595]

Tak się składa, że mogę się co nieco o baterii w MB12 wypowiedzieć.
Można też w drugą stronę. Na co mi ten nieodczuwalnie szybszy procesor? Bardziej przyda się więcej RAMu, Retina i "fajny" gładzik.

[tka11]

Tak się składa, że mogę się co nieco o baterii w MB12 wypowiedzieć.
Można też w drugą stronę. Na co mi ten nieodczuwalnie szybszy procesor? Bardziej przyda się więcej RAMu, Retina i "fajny" gładzik.

Dla ciebie nieodczuwalny, a dla mnie bardzo. Ja laptopa używam do pracy.   Mocna grafika się przydaję, gdy od czasu do czasu zagram w grę lub podepnę Air'a po Ultra HD TV.

pod*

[bee3]

Wiele zależy od polityki cenowej. Z pewnością do tej pory MB12 nie miał konkurować z MBAir ani ceną ani wydajnością.

[dawid595]

Dla ciebie nieodczuwalny, a dla mnie bardzo. Ja laptopa używam do pracy.   Mocna grafika się przydaję, gdy od czasu do czasu zagram w grę lub podepnę Air'a po Ultra HD TV.
pod*

Co to za gra którą uciągnie Air, a nie uciągnie 12"?

[soczekpl]

Używam MB '12 i działa bardzo płynnie. Ba, w porównaniu z rMBP IMO nie ma różnicy - oczywiście mam na myśli normalne, codzienne zastosowanie.

[tka11]

Co to za gra którą uciągnie Air, a nie uciągnie 12"?

Euro Truck Simulator 2, Arma 2, Arma 3, Train Simulator 2016, GTA 4...

Używam MB '12 i działa bardzo płynnie. Ba, w porównaniu z rMBP IMO nie ma różnicy - oczywiście mam na myśli normalne, codzienne zastosowanie.

I tu masz rację.   W normalnym zastosowaniu tzn. przeglądanie wifi i oglądanie filmów - nie ma różnicy, ale w pracy to on może się niektórym dusić.

[marcin3794-f5eee7a5b2]

Co to za gra którą uciągnie Air, a nie uciągnie 12"?

 

Ja na Air gram w Diablo 3. Nie wiem czy na MB'12 byłoby to grywalne... Poza tym, MB'12 obecnie jest znacznie droższy od podstawowego Air-a, więc to raczej kiepski konkurent.

[soczekpl]

Jest droższy przede wszystkim przez Retinę. Poza tym, to nowość na rynku, nowy wygląd, Force Touch, nowa klawiatura, itd. Różnica między Airem dość znacząca.

 

Zresztą, IMO Maki nie są do gier. Chcesz grać - kup komputer z Windowsem albo konsolę.

Użytkownik soczekpl edytował ten post 16 stycznia 2016 - 13:11