Witajcie.
Posiadam macbooka air 13" z 2012r a1466
W sumie jest jak nowy, ma 8gb ramu, i5 1.8ghz jeszcze apple care do października.
Dysk co prawda tylko 64gb, ale z przenośnym dyskiem jakoś sobie radzę.
Mam dylemat czy sprzedać ?
Laptopa głównie wykorzystuje do internetu, kilku projektów na studia, muzyki.
Bawię się póki co w dj-ke, więc kontroler mam podłączony pod macbooka.
Chciałbym, także pobawić sie w logic pro. Czy na Air będzie działał płynnie z wtyczkami itp ?
Z racji drugiego kierunku studiów w innym mieście, często będę przemieszczał się w pociągu itp.
Na air nie mogę narzekać, jest lekki i przyjemny.
Myślałem nad macbookiem pro z retiną tak do 4000zł.
Porównując w Cortland Air vs Pro w sumie wielkiej różnicy nie ma z grubością, nowe Pro odpowiada mi, jest tylko troszkę grubsze a retina robi wrażenie.
Boję się że za rok lub dwa mój macbook będzie wart grosze, bo już ma 3 lata.
W domu podpinam często go pod monitor i robię sobie stacjonarkę, do podstawowych rzeczy wystarcza.
Boję się o tego Logica lub Ableton jak to będzie się spisywało ?
Myślałem również o wymianie na nowsze Air. 2014/2015 tylko czy jest sens? Ciężko o coś z 8gb ramu. Jedyna zaleta to jak widzę bateria do 12h.
Mój średnio 5h trzyma.
W przyszłości gdyby przyszło mi grać w klubie, jak sobie Air poradzi w takich warunkach? Będzie się "pocił", zacinał itp ?
Nowy macbook ma wystarczyć na 2-4 lata, zależne jak w przyszłości z funduszami będę stał.
Grać nie gram, może Cs Go odpale by pograć ze znajomymi.
Do gier mam konsole.