Cześć
Nie do końca byłem pewien jak nazwać wątek, przepraszam jeżeli nazwa jest myląca lub niejasna dla kogoś. Przejdę do rzeczy.
Mój budżet wynosi 1700 zł (+/-). Chciałbym kupić sobie jakiegoś MacBooka. Od kilku lat chodzą mi takie myśli, jednak nigdy nie było na to pieniędzy, aż do teraz. Dorobiłem sobie w wakacje i chcę w końcu zrealizować moje małe marzenie. Ale mimo tego, że mam już pieniądze nadal mam problem z wyborem odpowiedniego sprzętu z jabłuszkiem. Przejrzałem sobie kilka tematów (macbook za 2000, macbook za 1000 itp.), wyczytałem, że te starsze można modyfikować (RAM, SSD).
No i teraz nie wiem co zrobić. Kupić jakiegoś "droższego" za te 1700 zł czy może znaleźć jakiegoś tańszego, byleby miał dobry procesor i za resztę sumy dodać mu trochę RAMu i wymienić dysk(ewentualnie dozbierać, byleby mieć MacBooka jak najszybciej bo od dłuższego czasu jestem bez żadnego komputera)? Czy może w zupełności wystarczy podstawowa konfiguracja starszych MacBooków?
Podsumuję tu krótko:
Budżet - ok. 1700 zł
Wymagania:
- płynnie działająca przeglądarka
- płynne odtwarzanie filmów w internecie jak i tych z dysku(HD, FullHD)
- bez przycinania gdy np. otworzę iTunes, jakiś komunikator oraz przeglądarka
Fajnie byłoby gdyby:
- zbytnio się nie grzał
- nie był głośny
- łapał się do El Capitan (to w sumie wymagane, ale jestem w stanie przeżyć brak tego)