Witam,
Po godzinach spędzonych w sieci trafiłem do Was - będę bardzo wdzięczny za pomoc, gdyż już mi się zupełnie w głowie pomieszało.
Oczekiwania - zawsze na Windows, obecnie niezły laptop ASUSa, lecz mam dość - zacinający się WORD, praktycznie niemożliwość pracy na 3-4 programach na raz i często nawet prozaiczne działania składanią sprzęt do poddania się.
Pracuję w domu - Office (głównie WORD/EXCEL w rozbudowanych arkuszach), internet, trochę filmy on-line i sporo zdjęć, lecz bez "pro" obróbki. W gry nie gram, grafikiem nie jestem. Wymagania raczej średnie więc. Do tego jak wielu mam Iphone 5 i Ipada, które w porównaniu z innymi telefonami (HTC One/S5) i tabletami Samsunga są bezkonkurencyjne dla mnie.
Wybór.
1. Teoretycznie wybrałem i już zamówiłem iMac 21,5'' i5-4570 2.9 - 3.6 GHz 8GB RAM 1TB HDD 5400obr GT750 1GB
Mogę jeszcze wybór zmienić. Później naczytałem się, że ma bardzo wolny dysk twardy i to przestarzały sprzęt. Do tego jakieś problemy z kurzeniem/żółknięciem matrycy, ale to może już nowszych modeli nie dotyczy więc pomijam... szukam więc dalej
2. iMac 27" i5-4670 3.40-3.80GHz /8GB RAM /1TB HDD 7200obr/GTX775M 2GB = +1700zł w porówaniu do opcji 1
Tu mam większy ekran, szybszy procesor, szybszy dysk (dalej jednak HDD) i 2GB na karcie graficznej. Teoretycznie jest lepiej, lecz mam pewne obawy czy tak wielki "telewizor będize na co dzień zwyczajnie wygodny.... szukam dalej po cenie tym razem i mam:
3. MacBook Pro 15,4'' Retina / i7-4770HQ 2.20-3.40GHz/ 16GB RAM / 256GB SSD / Intel Iris Pro Graphics 5200 = +2300zł do opcji 1
Wiem, jest to laptop a nie allinone, mało ważne w sumie. Jest ekran Retina, nie jestem pewien czy mi potrzebny, chyba słabszy procesor, dwa razy więcej ramu i wreszcie szybki dysk - nic to, że mały - więcej mi nie trzeba. No i zintegrowana grafika.
Co do porównania imac/mac - chyba bez różnicy. Zawsze pracowałem na laptopach 15" i jestem przyzwyczajony, lecz wielki ekran jakoś kusi przyznam szczerze. Komputer będzie siedział w domu, na wyjazdy mam Ipada i mogę brać dotychczasowy laptop. W gąszczu danych nie wiem w sumie co najważniejsze - dysk (czy te 5400 faktycznie takie tragiczne?), procesor, grafika?
Jestem przyznam szczerze w kropce i nie wiem czy po prostu nie zostać przy najtańszym 21.5" w najwyższej obecnie możliwej konfiguracji, która jest w punkcie 1. Czy też iść po większy ekran/nieco szybszy dysk/lepsze parametry dopłacając do 27", a może wybrać najdroższy MacBookPro, choć tu już mam poważne wątpliwości skoro nie ma być to sprzęt przenośny, a jest najdroższy ze wszystkich. Przekonuje w sumie głównie dysk SSD.
PS. wiem, da się wybrać w sklepie Apple imac 21.5" i doposażyć w dysk FusionDrive czy SSD, lecz cena zabija! Opcja 1 kosztuje 5700zł, a ta sama konfiguracja z szybszym dyskiem 8259zł! Nawet słabsza opcja z procesorem 2.7 / grafiką Intel z szybkim dyskiem kosztuje 7259zł.
PS.2 mniejszy ekran niż 15" nie wchodzi w grę.
