Witam,
Jako, że wybieram się na studia (ściślej na chemię) postanowiłam zakupić nowego MacBooka. Do tej pory używałam MacBook'a Pro i jestem z niego bardzo zadowolona, poza tym, że straszliwie się przegrzewa (ale ma z 5 lat przynajmniej). Teraz myślę o MacBook Pro 13" z wyświetlaczem Retina (2015), bo z tego co czytałam jest lepszy do "pracy" niż Air (jest?). W każdym razie na pewno 13". Finansowo - nie chcę wydawać pieniędzy na coś, co i tak mi się nie przyda, ale cena nie jest głównym czynnikiem. Zależy mi na tym, żeby sprzęt był po prostu niezawodny i sprawnie działał przez kilka lat, bo będzie moim jedynym "komputerem" (nie mam ani tabletu ani PC).
Jeśli chodzi o procesor to myślałam o i5 2,9 GHz, bo z tego co czytałam, dla moich potrzeb nie ma sensu inwestować w i7. Problem zaczyna się jeśli chodzi o pamięć i pamięć masową flesh - nie znam się na tym, a na forach spotykam się z przeróżnymi opiniami.
Jeśli chodzi o pamięć - 8 GB czy 16 GB? 16 GB to dopłata prawie 1000 zł… Czy jest tego warte? A jeśli chodzi o pamięć masową - czy 128 GB to nie jest za mało? Wiem, że do przeglądania Internetu wersja podstawowa jest w sam raz, ale będę miała do czynienia z dużymi dokumentami tekstowymi, prezentacjami, no i programami do rysowania wzorów chemicznych. Czy 256 GB będzie faktycznie lepsze? A może aż 512 GB?