Witam,
Mam macbooka white late 2009, niby jest ok ale odczuwam potrzebę upgrade.
Mam dwie opcje:
zwiększyć mu RAM do 8gb i dokupić SSD na co pójdzie ok 500-600zł
albo sprzedać go i kupić macbooka pro 13 z i5 i 4gb ramu(mogę później dodać?) i HD3000 - tutaj ok 1000zł dopłaty.
Gdzie odczuję wiekszego kopa i która opcja według was byłaby bardziej sensowna?
Jeśli lepiej wymienić to czy ten macbook pro, o którym pisałem byłby najlepszą opcją OSx do 2000?
Zapewne dobrze zakładam, że nie wymienię w białasie karty graficznej na lepszą?
Przepraszam jeśli napisałem w złym dziale i jakby tak było to proszę o przeniesienie.