[gcmalade]

Witam szanownych Forumowiczów,

pewnie część z Was uzna mnie za szaleńca, a część za rozsądnego człowieka, który chce korzystać z "jedynie słusznego" rozwiązania ;-)

 

Obecnie korzytam z dwóch laptopów:

Lenovo ThinkPad T430 z i5vPro, 4GB RAM, 250GB HDD

Lenovo ThinkPad Edge z AMD, 4GB RAM, 250 GB HDD

 

Moim głównym środowiskiem pracy jest Excel + Word oraz Notepad++, GIMP, Inkscape, Camtasia, Audacity itp. Nie gram - ten etap mam już dawno za sobą. Bardzo bardzo rzadko oglądam coś (film HD). Muzyki posłucham a i owszem.

 

Od dłuższego czasu chodzi za mną myśl, żeby w końcu kupić Maca. O jakie modele mi chodzi?

Zastanawiam się pomiędzy bazowymi wersjami MB Air 13 lub MBP Retina 13. Różnica o ile dobrze pamietam wynosi 2100 w oficjalnym sklepie. Nie interesują mnie używane, chce nówkę.

 

Pytanie tylko czy to wszystko ma sens, skoro chce i MUSZĘ korzystać z Excela , a Office ten na Maca (sorry, ale jest niedopracowany). Musiałbym więc korzystać z jakiegoś rozwiązania pozwalającego zainstalować Windows (7 czy 8 co lepiej na Macu? - mam i jedno i drugie) a potem Office'a 2013 a wkrótce 2016.

 

Jako wprawni użytkownicy produktów z nadgryzionym jabłkiem wypowiedzcie się proszę czy w ogóle warto płacić za taki eksperyment. Naczytałem się jak to jest super z baterią Aira, retiną w MBP, klawiaturą, wykonaniem itp itd. Czy są wśród Was użytkownicy którzy mimo wszystko korzystają na swoich macach z Windows? Jak to wychodzi?

 

Pewnie nie jestem jedyną osobą, która na formum zadała kiedyś takie pytania, ale może dzięki Waszym opiniom kasę, którą mam do wydania przznacze na:

a) Aira 13

MBP z retiną 13

c) wakacje za granicą

d) inne... jakie?

 

Acha, jeżeli to może pomóc to również przymierzam się do zakupu iPhone'a 6.

 

z góry dzięki za wszelkie wypowiedzi i skierowanie na właściwy tor myślenia

 

pozdro,

GCMalade

[jargo]

Office 2011 na Mac w NICZYM nie ustępuje wersji na Windows , jako jedyny w biurze korzystam z Maca i to ja prowadzę większość pism które są rozprowadzane do pozostałych pracowników - ŻADNYCH  błędów i przekłamań - nie ma problemu w zastąpieniu programów z Win na Mac . Problem był powiedzmy jak ja się przesiadałem w 2006 ale teraz ? SPOKO     

[torik-78856f3ad1]

Za chwilę na maca wyjdzie office 2016, już teraz można go testować. Wygląda jak 2013 dla win. To całkowicie nowa odsłona pakietu. Jeżeli ktoś korzysta przechodzi z win na mac to nie odczuje różnicy. Już teraz jest wersja demo MOS 2016 i pełni funkcjonalna. Co do windows na mac. Miałem prze miesiąc Paralel Desktop czy jakoś tak na MB Air 13". Windows chodził bez problemu a na nim tylko MSO 2013. Bez problemu. Tylko po co instalować windows, dla pakietu office? Nie ma takiej potrzeby.

[Zbig.AppleUser]

Różnie to bywa z tymi Macami, system czasami zawodzi, podstawowe błędy sprzętowe (BlueTooth), u niektórych wi-fi nie działa. Poza tym chcesz na nim Windows instalować, moim zdaniem nie ma sensu brać Maca. Chyba, że masz odruch wymiotny w związku z systemem Microsoftu.

 

Kiedyś poleciłem znajomemu kupno Maca. Safari się zawieszało, Mail nie działał... Miał żal, że na minę go władowałem. Daleki jestem od polecania Maków, choć kiedyś było wręcz odwrotnie. Oni teraz modą się zajmują a nie dopracowywaniem softu.

Użytkownik Zbig.AppleUser edytował ten post 16 marca 2015 - 20:57