Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
- - - - -

Macbook pro 2014 czy Mac mini 2012 - wydajność ?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
4 odpowiedzi w tym temacie

#1 focus

focus
  • 267 postów

Napisano 29 stycznia 2015 - 08:05

Szukam nowego komputera do wywoływania RAW-ów z Canon 5D mark III (pliki co najmniej 25 MB)

Zależy mi na szybkim (natychmiastowym) wczytywaniu kolejnych plików podczas sortowania (jaki soft polecacie do tego?)  i podczas samej obróbki (Lightroom, Photoshop). Do tego cisza !

Rozważam dwie wersje, które są na podobnym poziomie cenowy, ale nie wiem, który będzie bardziej wydajny:

  1. Macbook Pro  2014 i7 16GB 512 GB Iris (8500PLN), czy warto dopłacić do NVIDIA GeForce GT 750M z 2 GB pamięci GDDR5 (9300PLN)?
  2. Mac mini 2012 i7 (3400PLN), do tego dokładam 16GB (650PLN), SSD 512 RAID 0 (1750PLN), EIZO CS240 (3100), klawiatura (250PLN) w sumie 9150PLN, ale można na początek bez RAID) i mniejszym dyskiem i wtedy się robi 7850 złociszy.

Przeglądam benchmarki i te zestawy są na podobnym poziomie, dyski w RAID 0 na MM nawet szybciej niż na RMBP, ale jakie to ma przyłożenie na realną obróbkę w Ligtroom-ie?

Zaletą drugiego zestawu jest niewątpliwie lepszy monitor, który do drugiego raczej będę musiał dokupić. Co prawda teraz korzystam z MBP 17" MAT HI-RES i jest rewalacyjnie, ale one się już skończyły i 15" to chyba jednak za ciasno

Mam nadzieję, że ktoś korzysta z takich konfiguracji do obróbki zdjęć.



#2 jaco88

jaco88
  • 781 postów

Napisano 29 stycznia 2015 - 22:54

jak nie potrzebujesz mobilności to ja bym brał MINI. Ciężko wyobrazić mi sobie obróbkę na 15 calach (chodź pewnie się da), za bardzo się przyzwyczaiłem do dobrodziejstw 24" :)



#3 focus

focus
  • 267 postów

Napisano 29 stycznia 2015 - 22:59

Większy monitor to oczywista kwestia,

Pytanie dotyczy raczej wydajności, ...o to, na którym będę krócej czekał na wygenerowanie podglądu 100% każdego kolejnego zdjęcia.



#4 avaterys

avaterys
  • 34 postów

Napisano 30 stycznia 2015 - 15:20

Podstawowe pytanie, właściwie jedyne pytanie jakie musisz sobie postawić, to czy potrzebujesz sprzętu mobilnego?

Jeśli często pracujesz poza domem, to bierz MBP, jeśli tylko w domu siedzisz, to bierz Mini. Proste.

 

Jedyne co może wkurzać i to mocno w MBP dla grafika/fotografa, to matryca. Retina jest świetna, ale łamie kolory. Nie jakoś mocno, ale do naprawdę profesjonalnej obróbki może to być uciążliwe, bo barwy jednak są troszkę złamane.

Co do ciszy - mam Maca mini z 2012 roku (i5, 16GB, HD4000) i powiem Ci, że nie jest w ogóle głośno. Ja praktycznie ciągle Maca wygrzewam do 85 stopni na procku, czasem do 90 podchodzi i jest cichutko. Za to dysk (talerzowiec) mieli strasznie, słychać dosłownie dźwięk jeżdżących talerzy. Masakra.
Przerzuciłem się na dysk zewnętrzny i jest elegancko. Będzie cicho i na MBP i na Mini. :)

 

Co do wydajności - będzie wręcz identycznie. To bardzo zbliżone sprzęty, także na wydajność nie patrz, raczej na matrycę i na to czy potrzebujesz mobilności.

Ja bym brał jednak MacBooka Pro z Retiną, bo będziesz mógł go wszędzie zabrać, no i bądźmy szczerzy - MacBook to MacBook. Zawsze fajnie mieć gdzieś pod ręką MBP. +10 do lansu, oczywiście żartuję. :D

No i pamiętaj, że możesz sobie spokojnie podpiąć drugi monitor do MBP w razie potrzeby za jakiś czas i będziesz miał obszar roboczy razy dwa. ;)

 

Jeszcze co do tej grafiki w MBP - Iris jest w porządku. Mi PS śmiga bez problemów na HD 4000. Nie wykorzystasz tego GeForce'a.


Użytkownik avaterys edytował ten post 30 stycznia 2015 - 15:21


#5 focus

focus
  • 267 postów

Napisano 30 stycznia 2015 - 19:02

Mobilność świadomie pominąłem, ponieważ awaryjnie mam Lenovo T540 z ekranem 3K matowym (no prawie matowy, ale na pewno nie takie lustro ja rMBP)

 

Teraz irytuje mnie czas, jaki muszę za każdym razem poświęcić na załadowanie podglądu 100% w Lightroom-ie

 

Z tego co przetestowałem najistotniejsze w tym kontekście jest taktowanie pojedynczego rdzenia, czyli to co się poprawiło w nowych mac mini. Oczywiście mają swoją wadę w postaci dysku i pamięci, których sam nie wymienię i od razu trzeba brać zestaw full, a to boli.

Zresztą podobnie jest w nowym rMBP. Za nim przemawia touchpad i podświetlana klawiatura, głośniki. Za te rzeczy muszę dodatkowo zapłacić w przypadku mini. Jeżeli jeszcze nie ma sensu dopłacać za zewnętrzną grafikę, to cena robi się bardziej przystępna. Nie ma sensu, chyba że Lightroom 6 będzie wykorzystywał GPU






Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych