[gtatarkin]

Radzą sobie interfejsy w przesłaniu tego obrazu, trzeba go jeszcze wygenerować.

Podłączałem rMBP do Samsunga 4k, działa ok.

Zanim skrytykujesz windows to zobacz jak skalowanie działa na 8.1, zncznie lepiej niż na osx. MS wybrał drogę bardziej bolesną z początku ale o lepszej perspektywie.

Z punktu widzenia użytkownika - na rMBP każda rozdzielczość skalowana wygląda dobrze, na Lenovo ThinkPad 540p (Full HD) nie, niektóre programy wręcz koszmarnie. I tyle mnie interesuje w tym temacie. Jestem za skalowaniem w wersji OS X...

[kostek_ja]

Osobiście owego rozmycia nie widziałem dopóki dzikipl nie zwrócił mi na to uwagi. Jak się człowiek przyjrzy to zauważy. Mnie bardziej denerwuje co innego w owym skalowaniu. Według Apple rzeczy takie jak filmy czy zdjęcia powinny być wyświetlane piksel per piksel. I w natywnej rozdzielczości tak faktycznie jest. Niestety po zmianie rozdzielczości skaluje również zdjęcia i filmy. Ustawiam 100% w podglądzie FCPX i to 100% jest mniejsze, albo większe w zależności od wybranej rozdzielczości. Mega beznadzieja. Szczerze wolałbym sobie zwiększyć przestrzeń roboczą, ale nie podoba mi się że wówczas 100% to nie 100%. A co do ekranu 4K, to dlaczego miałby to działać źle? Przy retinie problem jest tak że ma 2 rodzaje ikon; normal i high resolution. Rozdzielczość ekranu się nie zmienia, a my chcemy albo powiększyć interface, albo zwiększyć przestrzeń roboczą i karta graficzna musi wygenerować obraz o większej rozdzielczości, a potem go przeskalować pod dostępne na ekranie piksele i stąd problem. Przy ekranie 4K, jak ustawimy rozdzielczość optymalną po prostu użyje odpowiednich ikon i wygeneruje obraz 4K. To że mogą być one za małe czy za duże nie znaczy że będzie problem z wydajnością.

[dzikipl]

A co do ekranu 4K, to dlaczego miałby to działać źle? Przy retinie problem jest tak że ma 2 rodzaje ikon; normal i high resolution. Rozdzielczość ekranu się nie zmienia, a my chcemy albo powiększyć interface, albo zwiększyć przestrzeń roboczą i karta graficzna musi wygenerować obraz o większej rozdzielczości, a potem go przeskalować pod dostępne na ekranie piksele i stąd problem. Przy ekranie 4K, jak ustawimy rozdzielczość optymalną po prostu użyje odpowiednich ikon i wygeneruje obraz 4K. To że mogą być one za małe czy za duże nie znaczy że będzie problem z wydajnością.

4K jest o tyle problematyczne że przy natywnej rozdzielczości w trybie hi-resolution to odpowiednik 1080p, to może i dobre na 22-23" ale nie 27 i więcej. Do 27" żeby zachować odpowiednik 2560x1440 trzeba albo matrycy o rozdzielczości 5120x2880, a tutaj problemem są złącza, DP oficjalnie nie wspiera, hdmi także. Pozostaje więc 4K i skalowanie.
Więc jest do generowania 14 milionów pikseli zamiast 8 które będzie miał ekran. OSX przy takim ekranie daje też odpowiednik 3008x1692 a to 20 milionów pikseli. W algorytmie windowsa nie ma znaczenia jakie jest skalowanie, generuje pikseli zawsze tyle co ma ekran. Dodatkowy problem to brak kontroli nad pojedyńczym pikselem ekranu w OSX co w programie typu Mail nie jest potrzebne ale w bardziej zaawansowanych programach już tak. Trudniej będzie ocenić ostrość zdjęcia czy filmu bo PS nie jest w stanie wyświetlić poprawnie obrazu.

[miqui]

Dodatkowy problem to brak kontroli nad pojedyńczym pikselem ekranu w OSX co w programie typu Mail nie jest potrzebne ale w bardziej zaawansowanych programach już tak. Trudniej będzie ocenić ostrość zdjęcia czy filmu bo PS nie jest w stanie wyświetlić poprawnie obrazu.

Dokładnie tak. O narysowaniu projektu interfejsu www czy aplikacji w Photoshopie nie ma mowy w przeskalowanej rozdzielczości. Wszystko rozija się o to, że w Windows mamy osobno możliwość zmiany rozdzielczości a osobno wielkości elementów systemu. W OSX jest tylko rozdzielczość... W efekcie ta super hiper rozdzielczość w MBPr jest mniej efektywna niż np FHD, bo obszar roboczy jest jak 1440 x 900. Idealne dla MBP byłaby 3360 x 2100, czyli odpowiednik niegdysiejszej wersji High Resolution. A póki co - zewnętrzny monitor

[gtatarkin]

Dokładnie tak. O narysowaniu projektu interfejsu www czy aplikacji w Photoshopie nie ma mowy w przeskalowanej rozdzielczości.

Yyyyy... Piszę apki mobilne tnąc projekty dostarczane w PS, czasami - choć raczej po znajomości bo pracowałem w tej działce 10 lat i mam jej już po prostu dosyć - zajmuję się webowym front-endem z projektowaniem UX i UI włącznie. Pracuję ostatnio tylko na ekranie rMBP 15" w rozdziałce FHD. Z jakiego wy wersji PS korzystacie, że macie takie problemy?

[robin_ldz]

Heja, Na wstępie witam się z Wami. Forum czytam od dosyć dawna, ale dopiero dzisiaj postanowiłem się zarejestrować. Stoję przed wyborem między iMac 21, a MbP 15 w ostatnich odsłonach tych komputerów. Dodatkowo do iMac'a dołożyłbym kość 8GB ramu, dysk ssd i rozszerzoną gwarancję. MbP byłby "goły", bez dodatkowych usprawnień (mówię o tej tańszej wersji, bez dodatkowej karty graficznej). Do niedawna wybór był dla mnie oczywisty. Zdecydowanie stawiałem na iMac'a, bo muszę wspomnieć, że mam słaby wzrok i dodatkowe 6 cali było tym co mnie kusiło. Nie bez przyczyny piszę w czasie przeszłym, bo czytając m.in. to forum dowiedziałem się, że ekrany iMac'ów są bardzo awaryjne. Czy ten problem faktycznie jest tak duży? Co z tego, że będę miał gwarancję na 3 lata, skoro może się okazać, że komputer więcej czasu będzie spędzał w serwisie, a nie na moim biurku. W związku z tym, że to będzie mój pierwszy komputer z OS'em od Apple mam do Was kilka, a może nawet kilkanaście pytań. Jak wspomniałem mam słaby wzrok i w związku z tym moje pierwsze pytanie. Czy OSX oferuje taką personalizację systemu, że będę mógł sobie popowiększać ikony, czcionki itp? Czy w Safari działa podobna kombinacja klawiszy jak w Windows? Mówię o ctrl +/- do powiększania i zmniejszania treści na stronach www. OK, teraz kwestia dokumentów. Czy będę mógł otworzyć moje dokumenty z programu Word na Macu? Muszę je jakoś konwertować czy system sam sobie z tym poradzi? A propos kompatybilności poszczególnych plików. Czy podobnie jak Windows będę musiał instalować pakiety kodeków do odtwarzania filmów i muzyki? W przypadku plików muzycznych myślę o FLAC. Filmy mam w przeróżnych formatach. Teraz może bardziej banalna sprawa. Używam kompa raczej w sposób stacjonarny, sporadycznie go przenoszę. Czy MbP może być podłączony do sieci non stop? W przypadku laptopów z wyjmowaną baterią wskazane jest wypięcie baterii jeśli koomputer jest podłączony do sieci. OK, nie będę Was już zanudzał. Dzięki za odpowiedzi. Mam nadzieję, że dobrze wybrałem dział i temat. pzdr, Piotrek

[koyoot]

Co do powiększania treści, to masz na gładziku gest "pinch to zoom". W preferencjach systemowych masz cały tutorial gestów dostępnych dla OSX. Word bez problemu jest otwierany przez Pages, jest też natywny klient Office od M$ na Maca. Do wyboru, do koloru. iTunes nie odtwarza formatu FLAC. Trzeba utwory przekodować do ALAC, Applowego bezstratnego formatu. Z odtwarzaniem filmów nie będzie problemów, potrzebujesz jedynie odtwarzacza jak np. VLC. Co do podłączenia do sieci, nie ma z tym najmniejszego problemu. Wystarczy byś raz na miesiąc porządnie rozładował ładunek energii z baterii i tyle.

[robin_ldz]

Dzięki. Rozwiałeś prawie wszystkie moje wątpliwości. Będę kupował sprzęt we wrześniu, gdyby coś mi się jeszcze nasunęło pozwolę sobie niepokoić.

[robin_ldz]

Dopytam jeszcze o dwie sprawy. Czy warto inwestować w rozszerzoną gwarancję Apple? Wiem, że to nie do końca mądre pytanie, bo jak kogoś stać to dokupuje tę gwarancję i się nie zastanawia. Chodzi mi o to czy MbP to awaryjny sprzęt. Bo jeśli czytam o iMac'u, że nawet ok 50% tych komputerów ma kłopot z rozwarstwiającą się powierzchnią ekranu to nie mam wątpliwości i kupuję Apple Care. A jeśli się zdecyduję to mogę kupić tę gwarancję powiedzmy po 8 czy 9 miesiącach użytkowania komputera. W tym czasie można się już zorientować czy trafił nam się egzemplarz świetny czy bardzo dobry. Czy ma jakiekolwiek znaczenie gdzie kupię kompa. Mieszkam w Łodzi i jest tutaj jeden czy dwa iSpoty, więc mogę dokonać zakupu na miejscu. Czy lepiej zakupić sprzęt w internetowym Apple Store? Korzystał ktoś z Was ze zniżki dla pracowników oświaty? Zawiła procedura? Miłego dnia.

[l.gajewski]

ja u siebie nie kupiłem bo wiem, że za 3 lata od chwili zakupu będę sprzedawał maca albo zostanie w rodzinie. Generalnie wychodzę z założenia, że w Polsce skoro jest 2 letnia rękojmia sprzedawcy, co się de facto sprowadza do serwisu w stylu gwarancji (bo każdy poważniejszy sklep i tak wyśle urządzenie do serwisu oficjalnego a nie będzie się bawił we własne chałupnicze naprawy), to Apple care nie jest tak bardzo opłacalne. Inaczej się ma sprawa do sprzętu kupionego w innej części świata np. w Japonii, gdzie sprzęt w przeliczeniu na PLN jest za śmieszne pieniądze. Reasumując, gdyby Apple care nie overlapowało się z gwarancją/rękojmią to miałoby to sens, w innym przypadku prawo UE jest na tyle pro-klientowskie, że sam dużej zalety nie widzę. Oczywiście rozszerzenie takie daje pełne bezpieczeństwo nie tylko przez 2, ale przez 3 lata, więc dla kogoś kto planuje kupno komputera na od min. 3 do 5 i więcej lat, coś takiego może mieć sens. Pytanie tylko czy 5 letni laptop będzie się nadawał do czegokolwiek? Szczególnie uwzględniając politykę Apple, gdzie komputery zawsze mogą być szybko sztucznie postarzone poprzez nowy OS X. W przypadku Windowsa to nie działa, gdyż raz zainstalowany nawet Windows XP uruchomi wszystkie nowe programy (poza grami) a na macu programy zaczynają wymagać nowych OS X-ów (przykład nowego Skype).

[Dom]

Czy warto inwestować w rozszerzoną gwarancję Apple?

Ja zainwestowałem.
W obecnej formie, w jakiej występuje rMBP ... (wszystkie komponenty "wklejone" w płytę gł.) imho trzeba to zrobić.
Poprzedni MBP, który nabyłem 5 lat temu był bez AppleCare, ale w wypadku rMBP to była konieczność.
Patrząc na ceny serwisu Apple (pogwarancyjnego), AC wychodzi bardzo tanio i w dodatku możesz użyć go na całym świecie.

Miłego dnia!

[spietrza]

Nie wiem czy jest to standard czy nie ale raz w serwisie poinformowano mnie że jeśli mam AppleCare wtedy jestem traktowany priorytetowo. Nie byłem w stanie porównać to do innych moich urządzeń z względu że zawsze pakiet mam wykupiony. Jeśli kupujesz na firmę nie dostaniesz dłuższej gwarancji niż 12 miesięcy. Dodatkowo pamiętaj że AppleCare to nie tylko gwarancja przedłużona ale także wsparcie telefoniczne po 90 dniu do zakupu sprzętu. W razie jakichkolwiek problemów po prostu dzwonisz do nich i w ramach systemu czy IWorks pomagają szybko.

[robin_ldz]

Dzięki Panowie za porady. Myślałem, że Apple oferuje roczną gwarancję. Pozdrawiam.

[iron.gery]

Dzięki Panowie za porady. Myślałem, że Apple oferuje roczną gwarancję.

Standardowo gwarancja to 1 rok, polecam wykupić gwarancję Apple Care - koniecznie.

[Onua]

W 3D Marku 11 i owszem, w zastosowaniach real life będzie to raczej poziom GTX 570M/GTX 660M i to przy dobrych wiatrach i pewnie tylko w niektórych przypadkach.



To przestań liczyć rMBP to pewnie luty/marzec 2015 a iMac retina...

Skoro (niby) aktualizacja tak szybko warto zakupić obecnego rMBP 15", czy lepiej się wstrzymać i liczyć na duży przeskok w marcu?

Poza tym, prosiłbym o odpowiedź, czy w aktualnych rMBP15" jest bardzo duża różnica prędkości pomiędzy wersją słabszą (2.2GHz, 256GB, Intel Iris Pro), a mocniejszym (2.5GHz, Intel Iris, GeForce GT 750M)? Mam na myśli oczywiście użytek codzienny.

Dziękuję.

[iron.gery]

Skoro (niby) aktualizacja tak szybko warto zakupić obecnego rMBP 15", czy lepiej się wstrzymać i liczyć na duży przeskok w marcu?

Poza tym, prosiłbym o odpowiedź, czy w aktualnych rMBP15" jest bardzo duża różnica prędkości pomiędzy wersją słabszą (2.2GHz, 256GB, Intel Iris Pro), a mocniejszym (2.5GHz, Intel Iris, GeForce GT 750M)? Mam na myśli oczywiście użytek codzienny.

Dziękuję.

Czekać można w nieskończoność, co rok mają być rewolucje a otrzymujemy 5-10% szybszy sprzęt - śmiało kupuj obecny.

PS. Na chwilę obecną najlepsze rozwiązanie to rMBP 15' late 2013, są w całkiem niezłej cenie a i wydajność świetna.

[Onua]

Można prosić o przykładowy link tego modelu z 2013? A co sądzisz o słabszej wersji 2.2GHz z obecnej serii?

[Onua]

PS. Na chwilę obecną najlepsze rozwiązanie to rMBP 15' late 2013, są w całkiem niezłej cenie a i wydajność świetna.

Wypada lepiej niż obecny model z procesorem 2.2Ghz? Nie jest to troszkę cofanie się w tył, gdy na rynku jest nowszy model?

[Nathan]

Różnice są jakieś szczątkowe, w codziennym użytkowaniu żadne. Przy najmocniejszych modelach widać jakieś sekundowo lepsze czasy renderowana itd. Przy podstawowym praktycznie żadnych wzrostów wydajności. Bierz i się nie zastanawiaj. Chyba że możesz poczekać do początku przyszłego roku, kiedy wejdą nowe układy procesorów i grafiki.

[l.gajewski]

inna sprawa, że dla czystej higieny warto poczekać do konferencji Apple. Technologia to nie tylko procesor. Być może nagle zespół Ive'a stwierdzi, że konieczne jest dodanie jakiegoś fajnego feature'a, więc może warto by było poczekać te 2-3 tygodnie z zakupem.

[wombat16]

AppleCare to taki zakład z Apple o 1500 zł, że trzeciego roku macbook się zepsuje. Ja się nie zakładałem 2 letnia odpowiedzialność sprzedawcy była dla mnie dostatecznym zabezpieczeniem. Niemniej każdy powinien samemu rozważyć przedłużenie gwarancji. Szczególnie, że po dwóch latach ryzyko usterek jest większe a i koszty ewentualnej naprawy wysokie.

[Onua]

Różnice są jakieś szczątkowe, w codziennym użytkowaniu żadne. Przy najmocniejszych modelach widać jakieś sekundowo lepsze czasy renderowana itd. Przy podstawowym praktycznie żadnych wzrostów wydajności. Bierz i się nie zastanawiaj.

Chyba że możesz poczekać do początku przyszłego roku, kiedy wejdą nowe układy procesorów i grafiki.

Cześć,

Rozumiem więc, że nie ma co rzucać się na procesor 2.5Ghz zamiast 2.2GHz, gdy komputer ma służyć do amatorskiej obróbki zdjęć i użytku codziennego? Powiedz mi jeszcze tylko, czy warto gdy mam możliwość wziąć za przyswoitą cene model ME294Pl/A, czy jest to cofanie się wstecz, gdy dostępne są już nowsze modele (tutaj rozpatruję: MGXA2PL/A)?

Dziękuję za wszelkie odpowiedzi.

[ajed76]

Nie ma czegoś takiego jak "cofanie się wstecz". Cofać można się tylko wstecz. Różnica między late 2013 i mid 2014 jest (oprócz zwiększenia RAM-u w standardzie) wyłącznie w procesorze, który jest szybszy o 0,2 GHz. Tak jak koledzy wcześniej pisali - różnica w codziennych zastosowaniach jest żadna, a late 2013 można dostać w lepszej cenie.

Co do AppleCare - odpowiedzialność sprzedawcy jest bezwarunkowa wyłącznie przez 6 miesięcy. Później to nabywca musi wykazać, że wada tkwiła w rzeczy sprzedanej w chwili jej wydania. w praktyce jest to bardzo trudne i bardzo zależne od dobrej woli sprzedawcy. Niestety bardzo wiele osób nie rozumie instytucji "niezgodności towaru z umową" i błędnie utożsamia ją z dwuletnią ochroną, a tak niestety nie jest. Od 24 grudnia 2014 r. będą obowiązywać przepisy o rocznym domniemaniu wady (zamiast obecnych 6 miesięcy), ale dalej, po roku (czyli u Apple po okresie gwarancji) to my musimy wykazać, że sprzęt zepsuł się na skutek wady istniejące w chwili sprzedaży.
Przy AppleCare - Apple zobowiązuje się naprawić komputer przez 3 lata, bez względu na to, czy wada była, czy też nie w chwili sprzedaży (z wyjątkiem uszkodzeń spowodowanych przez użytkownika).
Reasumując - możesz kupić w renomowanym sklepie (np. Apple Online Store) płacąc więcej i nie brać AppleCare. Lub kupić w sklepach mniej renomowanych (MediaMarkt, Komputronik, Karen, itp) za mniejsze pieniądze biorąc AppleCare np. na Allegro. To drugie rozwiązanie, przy MBP często jest tańsze niż zakup w AOS.

[Nathan]

Bierz model ME294. Do photoshopa lepiej jak weźmiesz komputer który ma więcej RAM i dedykowaną kartę.

[Davide]

ja mam kolege pracujacego w apple ktory wciaz konczy rozne szkolenia...Polecial mi macbooka pro retine ktorego wlasnie kupilem z konca 2013 roku poniewaz najnowsze modele maja wolniejsze dyski