Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
- - - - -

iPhone refurbished z Regenersis, a gwarancja


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
17 odpowiedzi w tym temacie

#1 michy

michy
  • 16 postów

Napisano 25 kwietnia 2013 - 19:05

Uwaga, wszystko co piszę poniżej, dotyczy telefonów zakupionych przez osoby prywatne (tzw sprzedaż konsumencka) - nie wiem jak to jest w przypadku telefonów zakupionych na firmę.

Szukam informacji, jak wygląda kwestia gwarancji, w telefonach iPhone, wymienionych w ramach niezgodności towaru z umową, na modele refurbished (wymian takich w Polsce dokonuje serwis Regenersis).

Zgodnie z opinią prawnika z federacji konsumentów, wymiana sprzętu na nowy, z powodu niezgodności towaru z umową (dokonanej na podstawie art. 8 ust. 1 w zw. z art. 4 ustawy z dnia 27 lipca 2002 r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie kodeksu cywilnego) skutkuje odnowieniem uprawnień gwarancyjnych.

Czyli w przypadku iPhone powinniśmy dostać nowy telefon z 12 miesięczną gwarancją. Tyle teorii, a jak to wygląda w praktyce? Jeśli czyta to ktoś, kto ma telefon wymieniony na nowy, przez serwis Regenersis z Warszawy, to proszę, sprawdź na stronie [URL="https://selfsolve.apple.com/agreementWarrantyDynamic.do"]https://selfsolve.apple.com/agreementWarrantyDynamic.do[/URL] (trzeba wpisać numer IMEI) stan Twojej gwarancji i podziel się tą informacją poniżej. Dzięki.

#2 Paf

Paf
  • 8 094 postów

Napisano 25 kwietnia 2013 - 19:11

Jest temat o regeneris użyj szukajiki.

#3 michy

michy
  • 16 postów

Napisano 25 kwietnia 2013 - 21:19

Paf, dzięki za informację. Dobrze orientuję się, że są tematy o Regeneris, znam te tematy, tylko, że tam osoby piszące, dzielą się z innymi tym, jak bardzo są zadowolone z usług serwisu, albo jak bardzo z niego nie są zadowolone, piszą o tym, że ich reklamacja została uznana, lub została odrzucona, itd... Nie zauważyłem (może pojedynczo ktoś gdzieś umieścił taką informację, ale wybacz, mogłem to przeoczyć przy wątku który ma ponad sto stron), tego co szukam. Informacja której szukam dotyczy tylko specyficznej grupy osób (które zakupiły telefon jako osoba fizyczna i reklamowały go na niezgodność towaru z umową i którym serwis wymienił ten telefon na nowy) i jest bardzo konkretne (ile wynosi Twoja gwarancja po wymianie telefonu na nowy przez serwis Regeneris). Można to sprawdzić na stronie Apple w zakładce [URL="https://selfsolve.apple.com/agreementWarrantyDynamic.do"]"Sprawdź zakres serwisu i wsparcia"[/URL] Dzięki za wyrozumiałość.
  • 036f6c57bf lubi to

#4 tasmaniec

tasmaniec
  • 585 postów

Napisano 25 kwietnia 2013 - 21:27

na pierwszych stornach wątku o regenersis jest już na ten temat wzmianka... na samym początku wyświetla się calkiem nowy okres 12 m-cy gwarancyjnych a po jakimś czasie (w moim przypadku 3 tygodnie) pojawił się termin końca gwarancji z popsutego telefonu... pzdr

#5 OleYek

OleYek

  • 17 478 postów
  • Płeć:
  • SkądPoznań

Napisano 25 kwietnia 2013 - 21:28

Masz parę wątków niżej bardzo podobny temat, przeczytaj go. Co do gwarancji... regenersis nie wymienia CI telefonu oficjalnie, tylko naprawia, i masz nawet część użytą do naprawy wymienioną, wtedy gwarancja przechodzi ze starego urządzenia, bo jest to naprawa. Nie znamy Twojego pisma reklamacyjnego, więc nie wiem czego się w nim domagałeś dokładnie i co Ci odpisali. Poza tym błąd zrobiłeś bo przyjąłeś telefon od Regenersis, mimo, iż ta firma nie była sprzedawcą zapewne, więc nie wiem, jakim cudem coś od nich wziąłeś.

#6 michobo

michobo
  • 1 160 postów

Napisano 26 kwietnia 2013 - 06:20

Apple wogóle uprawia jakś hardcore. W UE obowiazuje gwarancja 2 letnia a oni z uporem maniaka dają 12 miesiecy

#7 michy

michy
  • 16 postów

Napisano 26 kwietnia 2013 - 07:11

michobo, nie masz racji. Ani w UE ani w Polsce nie przepisu o obowiązku 2-letniej gwarancji. Powiem więcej, w ogóle nie ma obowiązku wydania gwarancji - to jest tylko dobra wola producenta. To o czym piszesz, to tzw ustawa o sprzedaży konsumenckiej i 2-letni okres zgodności towaru z umową (inaczej mówiąc sprzedawca, sprzedając Tobie towar, gwarantuje, że będzie on działać przynajmniej przez okres 2 lat i to sprzedawca ponosi odpowiedzialność z tytułu tej ustawy, gdyby okazało się, że to co kupiłeś nie działa) - w Polsce obowiązuje ten przepis, tak samo jak w całej UE.

Jestem zdziwiony, że przy takiej ilości materiałów na ten temat w internecie (polecam np stronę [URL="http://uokik.gov.pl/pytania_i_odpowiedzi.php"]UOKiK[/URL]), ludzie ciągle mylą te dwa pojęcia (gwarancje i niezgodność towaru z umową), a jak przychodzi co do czego, to nie potrafią wykorzystać przysługujących im praw i np w przypadku iPhone pozwalają, aby zakupiony przez nich telefon (zazwyczaj w salonie operatora), został wymieniony na inny, przez podmiot trzeci (firma Regenersis), który nie jest stroną umowy kupna-sprzedaży.

OleYek, zgadzam się z tym co pisałeś powyżej i w innych wątkach - ja w swoim piśmie wyraźnie powołałem się na ustawę o sprzedaży konsumenckiej (aby nie było wątpliwości, że nie korzystam z gwarancji) i również wyraźnie napisałem, że żądam usunięcia niezgodności towaru z umową, poprzez wymianę telefonu na nowy, wolny od wad (tak aby nie było wątpliwości, że nie chcę go naprawiać, wysyłać do Regenersis itp). Nie zrobiłem również błędu, o którym napisałeś, to znaczy nie przyjąłem telefonu wymienionego przez Renegersis, na zlecenie mojego operatora - nie przyjąłem go, bo budził on moją uzasadnioną wątpliwość, co do tego, że jest to telefon nieużywany, fabrycznie nowy:
1) sprzedawca nie był w stanie zagwarantować mi, że to jest telefon nowy, nieużywany (w przypadku telefonu w zafoliowanym pudełku sytuacja jest jasna - w takim stanie przyjechał od producenta i nikt go wcześniej nie używał, nie można tego samego powiedzieć o telefonie bez pudełka)
2) sprzedawca nie był w stanie udzielić mi informacji na temat gwarancji tego telefonu
3) z telefonem nie było dołączonych akcesoriów - przedmiotem mojej umowy kupna-sprzedaży był cały zestaw, telefon + akcesoria i wymianie powinien podlegać przedmiot umowy, a nie wyodrębniony jego element.

tasmaniec, to co napisałeś o gwarancji, jest bardzo ciekawe - właśnie takich informacji oczekiwałem... mógłbyś tylko potwierdzić, że telefon został wymieniony z tytułu niezgodności towaru z umową, a nie z tytułu gwarancji? Jeśli wymieniono Ci telefon z tytułu niezgodności towaru z umową, i możesz teraz udowodnić, że gwarancja została skrócona (przeniesiona gwarancja ze starego telefonu na nowy), to masz podstawę, aby ten telefon oddać sprzedawcy i zażądać wymiany na nowy (czyli nieużywany i fabrycznie nowy) - skontaktuj się z rzecznikiem praw konsumenta w swojej miejscowości i poproś go o pomoc w napisaniu pisma.

#8 OleYek

OleYek

  • 17 478 postów
  • Płeć:
  • SkądPoznań

Napisano 26 kwietnia 2013 - 07:21

Apple wogóle uprawia jakś hardcore. W UE obowiazuje gwarancja 2 letnia a oni z uporem maniaka dają 12 miesiecy


Nie myl niezgodności z gwarancją, w polskim systemie prawnym, gwarancja jest dobrowolnym świadczeniem producenta.

- - - Połączono posty - - -

OleYek, zgadzam się z tym co pisałeś powyżej i w innych wątkach - ja w swoim piśmie wyraźnie powołałem się na ustawę o sprzedaży konsumenckiej (aby nie było wątpliwości, że nie korzystam z gwarancji) i również wyraźnie napisałem, że żądam usunięcia niezgodności towaru z umową, poprzez wymianę telefonu na nowy, wolny od wad (tak aby nie było wątpliwości, że nie chcę go naprawiać, wysyłać do Regenersis itp). Nie zrobiłem również błędu, o którym napisałeś, to znaczy nie przyjąłem telefonu wymienionego przez Renegersis, na zlecenie mojego operatora - nie przyjąłem go, bo budził on moją uzasadnioną wątpliwość, co do tego, że jest to telefon nieużywany, fabrycznie nowy:
1) sprzedawca nie był w stanie zagwarantować mi, że to jest telefon nowy, nieużywany (w przypadku telefonu w zafoliowanym pudełku sytuacja jest jasna - w takim stanie przyjechał od producenta i nikt go wcześniej nie używał, nie można tego samego powiedzieć o telefonie bez pudełka)
2) sprzedawca nie był w stanie udzielić mi informacji na temat gwarancji tego telefonu
3) z telefonem nie było dołączonych akcesoriów - przedmiotem mojej umowy kupna-sprzedaży był cały zestaw, telefon + akcesoria i wymianie powinien podlegać przedmiot umowy, a nie wyodrębniony jego element.


Musisz po prostu powołując się na ustawę, napisać pismo, najlepiej do kierownika salonu adresowane, plus kopię do Warszawy, ew. porozmawiać u siebie z kierownikiem salonu. Nie z nic wiedzącymi zgrywusami na salonie, tylko z kierownikiem. Ja po tygodniu walki w identycznej sprawie dostałem telefon od kierowniczki, że mam przyjść, bo uznali moje roszczenia. Trzeba tylko walczyć o swoje jak się ma rację i być stanowczym.

#9 michy

michy
  • 16 postów

Napisano 23 maja 2013 - 14:50

Musisz po prostu powołując się na ustawę, napisać pismo, najlepiej do kierownika salonu adresowane, plus kopię do Warszawy, ew. porozmawiać u siebie z kierownikiem salonu. Nie z nic wiedzącymi zgrywusami na salonie, tylko z kierownikiem. Ja po tygodniu walki w identycznej sprawie dostałem telefon od kierowniczki, że mam przyjść, bo uznali moje roszczenia.


Miałeś dużo więcej szczęścia ode mnie. Tak jak wspomniałem wcześniej, nie przyjąłem telefonu, złożyłem również pismo, w którym powołałem się na stosowną ustawę, ale mimo to od miesiąca nie mam odpowiedzi. Z kierownikiem sklepu rozmawiałem i usłyszałem, że nie podejmie żadnej decyzji bez odpowiedzi z centrali w Warszawie, natomiast centrala powołuje się na 30 dniowy okres reklamacji i każe czekać (wspomnę jeszcze, że te 30 dni, to jest jakiś ich wymysł, o którym nie mówi żadna ustawa... owszem 30 dni jest na reklamację usług telekomunikacyjnych, ale na reklamacje telefonu już jest 14 dni... przy czym ustawa o sprzedaży konsumenckiej mówi tylko o "niezwłocznej wymianie" i daje możliwość wyznaczenia sprzedawcy czasu, w którym oczekujemy spełnienia naszych roszczeń - ja wyznaczyłem 3 dni, bo sprawa dotyczy towaru powszechnie dostępnego, będącego w ciągłej sprzedaży, i ten termin minął już w kwietniu.

W między czasie wysłałem pismo ponaglające, rozmawiałem kilka razy z biurem obsługi abonenta... ale przede wszystkim rozmawiałem z osobami które takimi sprawami zajmują się na co dzień (Federacja Konsumentów, Rzecznik Praw Konsumenta i Inspekcja Handlowa) - każda z nich utwierdziła mnie w przekonaniu, że mam rację (wygląda na to, że T-Mobile miesza ze sobą dwie różne sprawy, reklamację towaru w ramach gwarancji i reklamację w ramach niezgodności towaru z umową - robią to tak, aby było im wygodniej, nie zważając na prawa konsumentów)

Trzeba tylko walczyć o swoje jak się ma rację i być stanowczym.


Owszem, trzeba walczyć, ale niestety walczyć pójdziesz Ty, pójdę ja i jeszcze kilka osób, a większość nie będzie wiedziała w ogóle, jaka jest różnica pomiędzy gwarancją, a niezgodnością towaru z umową, dla tego T-Mobile (i z tego co czytam na forum także inni operatorzy) dalej będą naruszać zbiorowe interesy konsumentów, bo to im się opłaca (a dla Ciebie i dla mnie każda podobna sytuacja będzie wiązać się, jak to nazwałeś, z "walką" - a wcale tak nie powinno być).

Dlatego postanowiłem złożyć skargę na T-Mobile (a może także na innych operatorów) do Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumenta. O co dokładnie chodzi w takiej skardze napiszę poniżej, na podstawie strony [URL="http://uokik.gov.pl/zbiorowe_interesy_konsumentow.php"]http://uokik.gov.pl[/URL].

Skarga taka dotyczy nieprzestrzegania zbiorowych interesów konsumentów.

Z naruszeniem zbiorowych interesów konsumentów mamy do czynienia wówczas, gdy bezprawna praktyka przedsiębiorcy dotyka nieograniczonej liczby osób – to znaczy potencjalnie każdy może zostać przez nią poszkodowany.

Co możemy zyskać, gdyby UOKiK przyznał nam rację?

W ich efekcie Prezes Urzędu wydaje decyzje zakazujące stosowania praktyki naruszającej prawa słabszych uczestników rynku oraz nakłada karę pieniężną w wysokości do 10 proc. przychodu osiągniętego w roku rozliczeniowym poprzedzającym rok nałożenia kary. W przypadku niewywiązania się przedsiębiorcy z nałożonych obowiązków – Prezes Urzędu nakłada karę w wysokości do 10 tyś. euro za każdy dzień zwłoki.

Składając skargę, należy opisać sytuację, która jest podstawą zawiadomienia, oraz dołączyć wszelkie dokumenty, które mogą stanowić dowód naruszenia przepisów ustawy. Oczywiście w tym momencie mogę tą skargę oprzeć na swoich osobistych doświadczeniach (i tak zrobię), ale zawsze będzie takie zgłoszenie lepiej wyglądać jeśli więcej konkretnych przykładów w nim się znajdzie (i będzie ono mogło dotyczyć większej ilości operatorów, niż tylko T-Mobile w którym posiadam swój numer telefonu).

W związku z tym chciałbym się zapytać, czy są w śród nas osoby, które spotkały się z takim problemem, że telefon reklamowany u jednego z operatorów z tytułu niezgodności towaru z umową został wymieniony na tzw model refurbished (bez pudełka, bez akcesoriów, bez pełnej gwarancji biegnącej od nowa). Jeżeli takie osoby czytają to, to czy byłyby chętne podać swój przykład do zgłoszenia i podzielić się stosownymi dokumentami, które dotyczyły takiej reklamacji?

Pozdrawiam,
Michał.

#10 DONIXX

DONIXX
  • 12 postów

Napisano 26 listopada 2013 - 18:19

Hej mam pytanie czy cos wywalczyles? Wlasnie odebralem ipada z gwarancji oczywiscie refub zabieram sie pisania pisma , jeatem bardzo ciekaw w jakim stanie jest twoja sprawa

#11 OleYek

OleYek

  • 17 478 postów
  • Płeć:
  • SkądPoznań

Napisano 26 listopada 2013 - 18:32

Hej mam pytanie czy cos wywalczyles? Wlasnie odebralem ipada z gwarancji oczywiscie refub zabieram sie pisania pisma , jeatem bardzo ciekaw w jakim stanie jest twoja sprawa


Jeżeli z GWARANCJI odebrałaś refurba, to nic nie wywalczysz, bo nic Ci nie przysługuje innego w ramach GWARANCJI.

#12 DONIXX

DONIXX
  • 12 postów

Napisano 26 listopada 2013 - 20:23

Sorki zle sie wyrazilem reklamowalem z tytułu niezgodność towaru z umową,

#13 OleYek

OleYek

  • 17 478 postów
  • Płeć:
  • SkądPoznań

Napisano 26 listopada 2013 - 21:17

Sorki zle sie wyrazilem reklamowalem z tytułu niezgodność towaru z umową,


A co dokładnie napisałaś w tym zgłoszeniu, bo to jest też istotne. Samo użycie niezgodności towaru z umową nie gwarantuje wymiany.

#14 Danio02

Danio02
  • 349 postów

Napisano 26 listopada 2013 - 21:26

Szczególnie po upływie sześciu miesięcy od zakupu urządzenia. Ciężko jest udowodnić, że wada istniała w dniu nabycia :(

#15 DONIXX

DONIXX
  • 12 postów

Napisano 26 listopada 2013 - 21:44

Nie wcale nie bylo ciężko reklamacje skladelem po 14 miesiacach od zakupu jak wspomnialem urzadzenie zostalo wymienione na "nowe" wg salonu ;) zapakowany w folie refub i mam pytanie czy mam szanse wyegzekwowac NOWEGO ipada? W zgloszeniu W polu roszczenie kupujacego : wymiana

#16 OleYek

OleYek

  • 17 478 postów
  • Płeć:
  • SkądPoznań

Napisano 26 listopada 2013 - 22:05

Nie wcale nie bylo ciężko reklamacje skladelem po 14 miesiacach od zakupu jak wspomnialem urzadzenie zostalo wymienione na "nowe" wg salonu ;) zapakowany w folie refub i mam pytanie czy mam szanse wyegzekwowac NOWEGO ipada? W zgloszeniu
W polu roszczenie kupujacego : wymiana


To, ze po 14 miesiącach Ci w ogóle uwzględnili to sukces, ale ponieważ to było na ichnim formularzu a nie Twoje pismo, to wiele nie uwalczysz, bo nie napisałaś, że wymiana na nowy. Ciesz się, że po 14 miesiącach Ci wymienili, bo nie musieli i nic by się im z tego tytułu nie zrobiło.

#17 DONIXX

DONIXX
  • 12 postów

Napisano 26 listopada 2013 - 22:36

I tak mysle ze powinienem miec wymiane na sprzet nowy, nie bylo wymiana na mowy ale nie bylo tez wymina na refubrished, jutro jestem umowiony z rzecznikiem zobacze, jak bym chcial kupic sprzet refu.. To bym taki zakupił

#18 OleYek

OleYek

  • 17 478 postów
  • Płeć:
  • SkądPoznań

Napisano 26 listopada 2013 - 22:55

To, że jest to refurb, to Ty wiesz, w papierach nie ma o tym słowa, więc ponieważ przyjąłeś go, to nie bardzo jest co ugrać. Jak masz ochotę i czas na zabawy to walcz, jak coś ugrasz to Twoje, ale prawnie nie masz szans. Możesz liczyć, ze ktoś dla świętego spokoju u opa się ugnie, ale na nic więcej.




Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych