@elita:
podobnie pracuję na MBA 128GB, dokupiłem do niego kartę z kolejnym 128GB i jest świetnie bo tam mam zdjęcia, obrazy do wirtualek i inne pierdoły, a na dysku maca jest jedynie to co na biurku + aplikacje + system.
Po pół roku używania mam ~70GB wolnego miejsca na SSDku.
Poza tym.... MBA to nie sprzęt do grania w cokolwiek, zbyt wolny, zbyt szybko i łatwo się grzeje i klawisze też do grania zbytnio ergonomiczne nie są. Do tego w mojej ocenie żaden MB się nie nadaje, ale to tylko moja ocena.
A żeby nie było, że na dysku nie trzymam nic, to mam na nim pełny pakiet office, Photshopa i Lightrooma w wersji CC i jakieś 50 mniejszych aplikacji do różnych mniej lub bardziej potrzebnych funkcji.
Kwestię jaki dysk komuś jest potrzebny należy rozpatrywać w kategorii co ja na komputerze robię i do czego go potrzebuję oraz czy będę go używał przez kilka lat jego życia do konkretnych celów czy w każdym tygodniu życia do zupełnie czegoś innego.
Ja sprawę miałem jasną, potrzebował laptopa do prac biurowych + PS i LT okazyjnie i niezbyt mocno, przeglądarki ze trzy do internetu (lubię dzielić pracę w zależności od przeglądarki) + jakiś film od przypadku do przypadku czy filmiki na YT + netflix + mogę go na cały dzień zabrać na uczelnię i od 8 rano do 20 będzie działał .
Wynikiem okazał się MBA z 8GB RAMu i dyskiem 128GB + na storage SDXC od A-Data 128GB i jestem najszczęśliwszym człowiekiem na świecie . (no prawie, bo muszę jeszcze kupić sobie CarePack )
Użytkownik Delano90 edytował ten post 29 sierpnia 2016 - 13:48