Obraz współczesnej wojny kreowany jest z jednej strony przez różnego rodzaju produkcje filmowe o dzielnych żołnierzach (np. Black Hawk Down) czy moim zdaniem mocno już odrealnione gry, w których biegamy zwykle jakimś herosem trzymającym w dłoniach karabin i strzelamy do wszystkiego co się rusza. No właśnie, okazuje się, że to co się rusza gdzieś w ruinach to ludzie, których życie zniszczył wyglądający często widowiskowo konflikt zbrojny.
Kolejny Apple TV najprawdopodobniej nie dostanie wsparcia dla 4K. Nie dziwi mnie to, wystarczy spojrzeć na premierę Gwiezdnych Wojen w iTunes.
Fani Apple to wdzięczny temat dla wszelkiej maści hejterów czy generalnie osób, które potrzebują dowartościowania się kosztem innych, a także konkurencji - np. Samsunga - która tak naprawdę chciałaby mieć tak oddanych klientów.
„Apple Facts” to ściąga dla sprzedawców Apple wydawana w latach 90 XX w. Dziś o tym co w niej napisano o Macintosh LC III
Od kiedy rozpocząłem moją przygodę z blogiem na temat programowania w języku Swift, najczęściej padającym ze strony czytelników pytaniem jest pytanie: "Czy powinienem uczyć się od razu Swift, czy też zacząć od Objective-C?". Postaram się odpowiedzieć na to pytanie.
Sieć elektromarketów Saturn poinformowała o uruchomieniu kolejnego Apple Shop w Polsce. Czym jest Apple Shop i dlaczego nie jest to Apple Store?
CleanMyMac to program, który od wielu lat pomaga użytkownikom komputerów Macintosh utrzymać ich system w dobrej kondycji, a dyski w czystości, usuwając gromadzące się w miarę użytkowania różnego rodzaju śmieciowe dane. Właśnie doczekał się kolejnej, trzeciej już wersji.
Podczas wiosennych porządków trafiłem na zapomniane i zakurzone książeczki, które dla nas, sprzedawców Apple były jak modlitewniki.
W najbliższy piątek 10 kwietnia premierę będzie miał nowy MacBook. Komputer przez niektórych nazywany najdroższym netbookiem świata. W rzeczywistości będzie to klucz do dalszych wzrostów Apple na rynku komputerów osobistych.
Zaprezentowany przez Apple na WWDC 2014 nowy język programowania Swift w założeniu miał znacznie ułatwić naukę programowania dla poczatkujących programistów. Czy Apple udało się osiągnąć swój cel? Przekonamy się w praktyce. Niniejszy wpis inicjuje serię wpisów mających na celu przybliżenie technik programowania w języku Swift dla początkujący programistów.
Po kilku tygodniach przerwy spowodowanej wyjazdami na targi, koncertami mojego zespołu oraz chorobą zarówno moją, jak i kilku gości, których chciałem zaprosić do podcastu, wracam z nowym odcinkiem Diabelskich Ustrojstw.
System OS X słynie ze stabilności i bezproblemowego działania nawet kilka lat od instalacji bez potrzeby formatowania dysku. Jednak nic nie jest idealne i czasami się zdarza, że uprawnienia do ważnych plików systemowych mogą zostać zmienione (najczęściej podczas instalacji zewnętrznych aplikacji). Wtedy należy dokonać sprawdzenia i naprawy tych uprawnień.
Bardzo często łapię się na tym, że brakuje mi na moim Maku niektórych z aplikacji, z jakich korzystam na iPhonie czy iPadzie. Pod tym względem czekam na integrację OS X z iOS, o której mówi się od jakiegoś czasu.
Wraz z zakupem iPada, a później Kindle Touch praktycznie nie mam styku z papierowymi książkami. Papier i książki mają swój urok. Dzięki Twelve South możemy przekształcić nasze iUrządzenia w książki.
System iOS 8 pozwolił użytkownikom na korzystanie z nowego menu udostępniania. Dostęp do niego jest możliwy zarówno z poziomu kilku aplikacji systemowych, jak i wielu programów niezależnych deweloperów. Niestety funkcja ta nadal nie jest standardem u wszystkich deweloperów, co jednak nie oznacza, że nie da się z niej skorzystać w inny sposób.
Edytorów tekstu nigdy za wiele, a od przybytku głowa nie boli. Warto zatem korzystać z promocji, jeśli któryś z tego typu programów dostępny jest za darmo, a zwłaszcza jeśli to program zarówno funkcjonalny i ładny. Takim jest niewątpliwie Wordbox.
Kilka dni temu pisałem o nowych aplikacjach użytkowych (Periscope, Scannable, Layout), które warto zainstalować na swoim iPhonie. Wśród nich znalazła się m.in. aplikacja z ekosystemu Evernote, służąca do skanowania dokumentów i notatek - Scannable.
Amazon Dash nie jest żartem z okazji pierwszego kwietnia. To pomysł zakupowego giganta na internet rzeczy, to pomysł na kupowanie jeszcze szybciej, jeszcze wygodniej. Kupowanie tego, o czym tak często zapominamy.
Kilka osób widząc wyświetlacz mojego iPada (zdjęcie powyżej) myślało, że szybka jest pęknięta. Nie jest. To tylko tapeta. U wielu użytkowników iPadów, a zwłaszcza iPhone'ów skutkiem zetknięcia z podłożem taki wzór powstaje naturalnie. To dość kosztowny sposób ”ozdobienia” urządzenia, a do tego niepraktyczny. Przypadkowa próba stworzenia niepowtarzalnego wyglądu wyświetlacza nie jest zbyt bezpieczna dla samego iPada czy iPhone'a. Dla osób, które chcą równocześnie mieć jabłko i zjeść jabłko istnieje rozwiązanie.
Tak! Był taki czas gdy Apple udzielał „licencji na kopiowanie”. Eldorado z klonowaniem trwało krótko bo od 1995 do 1997 roku.
Jednym z moich podstawowych narzędzi pracy, o którym wspominałem już wielokrotnie czy to przy okazji jego aktualizacji, czy też ostatnio w transmisji za pośrednictwem Periscope, jest program do obróbki grafiki rastrowej i wektorowej Pixelmator.
W mojej codziennej pracy i pasji blogowania o Apple wykonuję masę zrzutów ekranu, które prędzej czy później zapychają mojego iPhone'a i iPada. Zwykle usuwam je grupowo po konkretnych datach. Wymaga to jednak i tak sporo pracy. W App Store istnieje program, na którego uwagę zwróciłem już jakiś czas temu, dopiero jednak wraz jego aktualizacją do wersji uniwersalnej postanowiłem go przetestować. Mowa o Screeny dla iOS.
Urządzenia mobilne, przede wszystkim smartfony mają nam ułatwiać komunikację z innymi użytkownikami i w większości przypadków faktycznie tak się dzieje. Facebook, Twitter, iMessage, Whatsapp i wiele innych serwisów czy usług, pozwala nam na utrzymywanie kontaktów ze znajomymi. Nie ważne gdzie jesteśmy, bylebyśmy mieli dostęp do internetu - co w obecnych czasach nie jest już dużym problemem.
Jak w ostatnim czasie donosił serwis Maxessibility.com, Apple rozpoczęło przygotowania do realizacji projektu iPhone'a Nano. Nie byłby to przewidywany na wrzesień tego roku model 6 C z 4-calowym wyświetlaczem, a zupełnie nowe urządzenie w portfolio firmy z Cupertino. Produkt miałby zastąpić iPoda Nano.
Narkolepsja to niebezpieczna choroba. Człowiek potrafi zasnąć w różnych sytuacjach, w których powinien być jak najbardziej przytomny. Zamiast kontrolować co się z nim dzieje staje się niewolnikiem Morfeusza. Jednym ze skrajnych objawów tej przypadłości jest katapleksja, kiedy to chory zasypia nagle w różnych miejscach. Może być ona wywołana silnymi emocjami (oglądaliście film Kontrolerzy?). Takim właśnie narkoleptykiem z objawami katapleksji jest niejaki Robert czyli Bob, bohater surrealistycznej gry dla iPhone'a i iPada pod tytułem Back to Bed.
Jutro Prima Aprilis, czyli 1 kwietnia, znany w krajach anglojęzycznych jako April Fools. Dzień dowcipów i zmyślonych informacji. Swój żart przygotowało już Google. Spodoba się on zwłaszcza fanom starych gier na komputery 8-bitowy i konsolom arcade.
W opinii wielu osób blogerzy technologiczni to duzi chłopcy, którzy zabawki z dzieciństwa zamienili na te elektroniczne. Musi być w tym trochę racji patrząc na zainteresowanie, jakie wśród nich wzbudził projekt Power Up 3.0, który pojawił się w serwisie crowdfoundingowym Kickstarter pod koniec 2013 roku. Szczególnie, iż łączył w sobie świat zabawek z dzieciństwa ze światem technologii. Na jego realizację autor potrzebował 150000 dolarów, a udało mu się zebrać ponad 1200000 dolarów i produkt można już zamawiać. Ja tak zrobię i mówcie, co chcecie.
Samsung przy premierze Galaxy S6 promuje indukcyjne ładowanie, wcześniej robiła to Nokia. Najwyższy czas na Apple.
1Password to jedna z tych aplikacji bez której obecnie nie wyobrażam sobie pracy, czy to na komputerze Mac, czy na iPhonie i iPadzie. Mobilna wersja doczekała się właśnie aktualizacji, z której wielu powinno się ucieszyć.
Zewnętrzne głośniki to jedno z bardziej popularnych akcesoriów dla smartfonów i tabletów. Na imprezach targowych zwykle znaleźć można dziesiątki, a być może i setki (np. na IFA) wystawców prezentujących tego typu urządzeń.